Witam wszystkich,od kilku dni jestem posiadaczem Wranglera YJ z 1994 roku z silnikiem 4.0,dzisiaj zauważyłem że podczas jazdy po łuku blokuje się tylni dyfer,druga żecz to jest taka że cały czas tak jakby podświetlał się zegar od napędu na 4 koła,dopiero gaśnie jak wyłączę zapłon. Jak ktoś może pomóc byłbym wdzięczny.
Jak to sie blokuje?? koła staja w miejscu???
może masz most z LSD (sprawnym?)
a masz rozpiety przedni naped bo moze jezdzisz z zapietym i kontrolka sie zapala
dokładnie koła stają w miejscu, wygląda to tak jakby ABS się załączał.oczywiście abs nie mam, przedni napęd się rozpina. Jeszcze jedno pytanie,jaki jest rozdział mocy przód a tył?
jaki jest rozdział mocy przód a tył? 2H = napęd tylko na tył, 4H, 4L = te same obroty wału przedniego i tylnego (spięte na sztywno, bez dyfra międzyosiowego), stosować tylko jak koła mają możliwość poślizgu (piach, błoto, śnieg).
koledzy ale to się blokuje również jak auto ma załączony tylko przedni napęd,a podział mocy to chodzi mi o to ile procentowo jest na tył a ile na przód
Generalnie to jeśli jeździsz na 2H to jeździsz na tylnym napędzie. Podział mocy 50/50 przy załączonym 4H i 4L. Jak się objawia dokładniej to blokowanie kół? Samochód Ci zaczyna lecieć bokiem?
[ Dodano: 2009-07-31, 11:49 ]
jak auto ma załączony tylko przedni napęd Nie ma takiej opcji - j.w., albo masz napęd tylko tył (100% ), albo 4WD PartTime. A z tymi podziałami momentów to nigdy nie zaczaiłem o co chodzi. W praktyce po prostu jak masz 4H lub 4L, to wały przedni i tylny kręcą się z tą samą prędkością, jak tył ma lepszą przyczepność, to większy moment jest na tył, jak przód, to na przód. A jak któreś koło jest w powietrzu, to kręci się 2x szybciej niż wał, a drugie na tej osi się nie kręci wcale, a moment przekazywany na ten most jest minimalny (chyba, że masz blokadę w dyfrze tego mostu). Z czego wynika, że jak masz 2 koła po przekątnej w powietrzu, to idziesz po szpadel, tirfora, czy co tam masz pod ręką Ale w zasadzie, to nie wiem jaki to ma związek z Twoimi problemami. Na Twoim miejscu zaczął bym od zajrzenia do dyfra, i tak jak niedawno kupiłeś to wskazane jest zmienić olej, bo nie wiadomo czy np. nie ma jakiegoś gluta, żeby ciszej było.
objawia się to tak że gdy jadę wolno po łuku to kolo aż się zatrzymuje na chwile wygłąda to tak jak działanie ABS
Mówię Ci - zajrzyj do dyfra (przy okazji zmień sobie olej), bez tego chyba nikt nic nie wymyśli.
jutro zobaczę do tego dyfra,dzisiaj brak czasu
olej 75W90 +dodatek do LSD i powinno zyc chyba ze juz po ptokach ale nie boj nic - zmienisz se most i bedziesz latal auto warte kazdej zlotowy zainwestowanej
idziesz po szpadel, tirfora, czy co tam masz pod ręką zgrzewe browara, telefon mobile; dzownisz i czekasz
Na moje to masz po prostu padnięte LSD. Weź auto na podnośnik i zakręć tylnym kołem i powiedz jaka była reakcja koła po drugiej stronie lub odwiedź temat LSD.
Obydwa koła kręcą się w tym samym kierunku,podczas kręcenia słyszalne blokowanie się w moście,opór przy kręceniu,gdy tylko jedno koło w powietrzu problem aby ręcznie zakręcić kołem,olej czarny przepracowany,zmienić tylko olej,czy rozebrać i wymyć?
w takim wypadku wymiana oleju moze nie pomoc za wiele... dla swietego spokoju rozbierz dyfer i w tedy zobaczysz co "w moscie piszczy"
zobacz też czy wszystkie tarczki LSD masz w całości bo u mnie kiedyś jedną zmieliło na drobne kawałeczki i miałem wtedy taki objaw jak opisujesz
W poniedziałek dopiero się za to zabiore.ponieważ brak czasu i olej dopiero będe miał w poniedziałek. Zobaczymy co tam jest ciekawego w środku. http://picasaweb.google.pl/PekolWrang/MostWranga#
tu masz fotkę wnętrza tylnej danki 35 i za stożkową zębatką masz uszkodzoną tarczkę LSD na drugiej fotce masz tarczkę, która u mnie prawie zniknęła.
Koledzy,most wymyty benzyną,zalany świeżym olej i jak na razie wszystko w porządku.
czyli wystarczyła sama wymiana oleju
Jakby sie cos posypalo to moge sprzedac tylni most za symboliczne pieniadze. Tyle, ze mam dwa, to musialbym zobaczyc, ktory w lepszym stanie. Jeden z nich na pewno od dawna nie ma LSD