Moja oryginalna antena dokonuje żywota - jest nadłamana i za trzy dziury w jezdni odpadnie. Musze poszukać nowej. Z drugiej strony umiejscowienie oryginalnej anteny jest bardzo niefortunne. Przekonałem się o tym skrobiąc w zimie szyby Nie sięgam. Rączki mam za krótkie.
Wymyśliłem zatem by zamiast oryginalnej składanej (przewiduję problemy z jej składaniem - np. zamarzanie, zatarcia brudem, kurzem, itp oraz lichość takiej konstrukcji - cienka teleskopowa rureczka mosiężna) założyć antenę klejoną na szybę przednią od wewnątrz.
Ma ktoś może doświadczenia z taką anteną? Są do kupienia "za grosze" (9,99 na Allegro) nawet ze wzmacniaczami. Jak jest z odbiorem za pomocą takiej anteny? Radio mam nieoryginalne.
to nie zawracaj sobie głowy, sprawdzałem takie coś, radio lepiej mi działało z kawałkiem drutu niż z tą "anteną. lepszym rozwiązaniem jest antena z wkręcanym batem, są różne długości i jest prawie niezniszczalna nawet coś takiego będzie lepsze : http://www.allegro.pl/ite...wa_jba_402.html
slawek, masz rację. To szajs. Z drugiej jednak strony anteny wprasowywane w szybę (te co wyglądają jak ogrzewanie szyby) całkiem dobrze spełniają swoją rolę. I jest to rozwiązanie załatwiające problem wszelkiej maści "batów". Ciekawe czy można coś takiego kupić. http://moto.allegro.pl/it...eryjna_017.html
Z drugiej jednak strony anteny wprasowywane w szybę (te co wyglądają jak ogrzewanie szyby) całkiem dobrze spełniają swoją rolę