Witam Szacowne grono pojeepanych, mam dylemat i potrzebuję rady: Dysponuję dwoma dobrymi mostami, a mogę zostawić sobie tylko jeden. Co wybrać czy Dankę z LSD, czy Chryslera 8,25 bez LSD . Nie nastawiam się na ciężki teren, uzywać bede opon max 31", być może niewielki lift rzedu 2". Nie chcę inwestować w pełne blokady. Co byscie na moim miejscu sobie zostawili i ewentualnie dlaczego
Ja bym zostawił 8.25, bo jak zmienisz kiedyś zdanie to jeszcze do czegoś się będzie to nadawało. Tymczasem z D35 wyżej wała nie podskoczysz Pytanie jeszcze jest takie, z którego roku to 8.25 (różne półosie). No i sprawa finalna, jaki stan tego LSD w D35, bo moze się okazać, że to LSD już tylko z nazwy
Ja bym zostawił 8.25, bo jak zmienisz kiedyś zdanie to jeszcze do czegoś się będzie to nadawało. Tymczasem z D35 wyżej wała nie podskoczysz Pytanie jeszcze jest takie, z którego roku to 8.25 (różne półosie). No i sprawa finalna, jaki stan tego LSD w D35, bo moze się okazać, że to LSD już tylko z nazwy Popieram. Tym bardziej, że LSD nawet sprawne wieczne nie jest, a po wodowaniu wymiania oleju wychodzi duużo drożej niż w zwykłym moście
POLECAM CHR 8,25.... !!
duuuzo mocniejszy od D35 !!
nawet w wykonaniu z mniejsza liczba frezów w poloskach... !!
nawet slabe lsd jest lepsze niz most bez tego badziewia-Michal widzialem na wlasne oczy kiedys w lesie
nawet slabe lsd jest lepsze niz most bez tego badziewia
tylko ze w jeepie to albo dziala albo nie dziala z przewaga ze nie dziala... !!
co do lasu to pogadamy bo nie pamietam... !! czyzbym gdzies wtopil i brak LSD w CHR8,25 mi uniemozliwil wyjazd... ??
Chrysler jest z 1994 r. natomiast dana ( mam nawet dwie ) jedna z 1991 ( z modelu 1990) przed zmianą na C-klipie oraz druga Danka tu roku nie pamiętam ale półosie mocowane płytkami a nie c- klipem. Na tej dance z 1991 r. jezdziłem na Jeep Party i bardzo dobrze mi się spisywała, nie było co prawda trudno, ale byłem na prawie szosowych oponach 30". Oba LSD maja taki sam mniej więcej opór, czyli mówiąc kolokwialnie są jednakowo zużyte. Przebiegi tych Danek to jedna ok 150kkm druga szacuję na ok 200kkm. Chrysler ma przebieg 110kmil czyli też ok 200 kkm. No i badż tu mądry
No i badż tu mądry Question
hmmm....
chyba bralbym co mocniejsze... a CHR z'94 roku choc slabszy od tego z '97 to jednak nadal znacznie mocniejszy od danki... !! najlepiej jednak na ucho brac... przejechac sie i brac najcichszego...!! i z najmniejszymi luzami... !! slyszales jak te mosty pracuja??
a jak z bebechami?? jak lozyska,atak, satality,sworznie satelit?? tarcze kotwiczne??
Wszystkie trzy są ciche, dobrze pracują, luzy mają porównywalne. Wiem, że CHR8,25 jest mocniejszy, ale tamte maja LSD...... stąd moje problemy. Acha jeszcze jedno: jeśli np dana 35 to lepsza jest z C-klipem czy bez. Z C-klipem w przypadku ukręcenuia półosi wyjeżdza w plener koło, ale jest to chyba nowsze rozwiązanie?
nowsze nie znaczy lepsze. W WJ na przykład zmądrzeli, i D35 już jest bez C-clipa. Co do tego LSD, to napewno dobra to zabawka, ale jakoś w nie po takim przebiegu za bardzo nie wierzę. A do tego 8.25 to może kupisz sobie kiedyś jakieś cudo. Otwarty dyfer daje dużo większą ilość potencjalnych blokad niż ten z LSD. Niemniej faktycznie masz zgrzyt...
Otwarty dyfer daje dużo większą ilość potencjalnych blokad niż ten z LSD. Niemniej faktycznie masz zgrzyt... Z tego co kiedyś mówił Moo Moo do CHR 8,25 mało szper na rynku... Pod tym względem dana bardziej "motalna"
owszem, kiepsko z tymi dodatkami do niego, ale napewno więcej jest do otwartego niż do tego z LSD Najlepiej niech kaseta looknie jakie są potencjalne możliwości i to wybierze. No i mam jeszcze jedną opcję... Przedaj te 3 mosty i kup D44