ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

czy jak odkrece flansze od ataku to atak mi wypadnie? czy tak moge jezdzic? do dzis mi sie wydawalo ze mozna tak jezdzic z odkrecona flansza, ale jakis spec od walow mi zamieszal i mowi ze nie mozna ot tak odkrecic flanszy i smigac bez flanszy. a co przy reduktorze? czy tez mozna flansze odkrecic i jezdzic?


tak

no

moszna, moszna
atak ma swoje łożyska i trzyma się mocno niekidy demontaż jest mocno trudny. Przy reduktorze też
dzieki za potwierdzenie mojej teorii


no nie do końca
jesli odkręcisz flanszę to istnieje mozliwość uwolnienia się małego łożyska z ataku i wtedy wałek wypcha ci je z simeringiem
a przy cofaniu wciągnie go i oprze się o kosz
zachowanie taki wymuszone jest budową "ślimacznicy"
coś klęknie
to pewne
to jesli dokrece sama nakretke powiedzmy z podkladka a bez flanszy to tez sie cos rozpierdzieli?
tak
prawdopodobnie jak cofniesz to wciągnie wałek

małego łożyska z ataku
Też mi się wydaje, że to małe łożysko ( to od strony wału napędowego) to raczej niezaciasno siedzi na wałku i bez flanszy wałek "wpadnie" do mostu
A tak swoją drogą na ki h.. Ci takie informacje, chcesz zredukować masę pipka do minimum czy co

Też mi się wydaje, że to małe łożysko ( to od strony wału napędowego) to raczej niezaciasno siedzi na wałku i bez flanszy wałek "wpadnie" do mostu
A tak swoją drogą na ki h.. Ci takie informacje, chcesz zredukować masę pipka do minimum czy co


nie, chcialem dac do wywazenia wal a to wiaze sie z brakiem jego przez jakis tydzien bo maja tyle roboty
Ale to flansza chyba może zostać, nie? Oddajesz sam wał, tak?
tak zrozumiałem... że wał wykręci a reszta zostanie..

sorry za błąd
wal sie wywaza wraz z flanszami niestety
Jesteś pewien?
skoro gosciu ktory wywaza waly od jakis 20-30 lat tak mowi to wydaje mi sie ze nie klamie. trudno by bylo miec flansze do kazdego typu krzyzaka w takim warsztacie a jakos trzeba przeciez ten wal na wywazarce zamontowac
Hmm, możliwe, że tu faktycznie o montaż chodzi, bo w kwestii wyważania jako takiego, to przecież flansza pracuje w innej osi, więc wyważanie jej względem reszty chyba nie jest możliwe. Może głupia myśl, ale nie chodziło mu o flanszę wału? Tzn. ten U-joint na wale a nie na wałku ataku?
moment, momemt

flansza to to co zostaje przy np moście.. i jest przykręcane do ataku śrubą.
ale Ty lubisz komplikowac sobie zycie....widac czego medycyna uczy

[ Dodano: 2007-06-06, 19:44 ]
A jest jakaś nazwa na tą drugą część krzyżaka? Bo jak dotąd sądziłem, że i to i to to flansza

A co do medycyny- owszem, uczy komplikować rzeczy proste jak cholera. Po prostu muszę nazwę "flansza" zarypać na pamięć, to zrozumiem
flansza to to co na atak sie wklada i zakreca sruba. wal to wal. a pomiedzy nimi krzyzak
tak, ale nie ma nazwy na te wypusty wału, które obejmują krzyżak? Bo amerykanie na obie strony mówią u-joint.
....

tak, ale nie ma nazwy na te wypusty wału, które obejmują krzyżak? Bo amerykanie na obie strony mówią u-joint.

Nie mylic pojec! U-joint to krzyzak a te wypusty to yoke
Dzięx krynek

Stebel, racja Niemniej z obu stron nazywane tak samo, prawda?
Mistrzu, ale o co Tobie chodzi
Jak chcesz wyważyć wał to znajdź takiego mistrza co to zrobi bez zdejmowania wału (nie wiem jak powrzechni oni są ale pod wawą jest taki bdb. ).

Niemniej z obu stron nazywane tak samo, prawda?

Prawda!

Mistrzu, ale o co Tobie chodzi
Jak chcesz wyważyć wał to znajdź takiego mistrza co to zrobi bez zdejmowania wału (nie wiem jak powrzechni oni są ale pod wawą jest taki bdb. ).


ale podroz do warszawy to troche zachodu i kasy niestety...

ale jakbys mogl to podaj jakies namiary to moze kiedys przejazdem podjade

ale podroz do warszawy to troche zachodu i kasy niestety...
no, też prawda, ale może gdzieś bliżej będą mieli sprzęt




© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting