Mam taką prośbę, próbowałem pisać do modów działu wawa w celu uzyskać dostęp do tegoż działu. Prośby swoje kierowałem na PW. Jako jednostka rozumna zrozumiem jak ktoś mi odpowie: spie...... j chłopie, nie dołączysz do Naszej piaskownicy, lub: mamy Cię gdzieś (co na to samo wychodzi), ale żebym mógł coś zrozumieć muszę dostać jakąkolwiek informację! Jedni chcą założyć grupę i jest z tym, jak czytam kłopot, inni chcą dołączyć do grupy, mieć dostęp do info tej grupu i nawet nie odpowiedzi, jakiejkolwiek. Tak, ja wiem, ktoś powie zaraz: kolega się przy.....la lub przystosowany społecznie nie jest, ale jak to forum jest nie dla mnie to poproszę o taką informację. Wkurzyłem się, przyznaję, ale nigdy, nikogo, i w żadnej sytuacji nie olałem (a w brew stereotypowemu wizerunkowi pochodzę z Warszawy na ładne parę pokoleń wstecz).
jarecki_2, najprościej będzie jak podjedziesz na spotkanie
jarecki_2, wymogiem dołączenia do grupy jest obecność na spotkaniu (przynajmniej w Trójmiejskich) Jeśli chodzi o brak odzewu ze strony modów to wiem o czym mówisz, ja byłem na kilku spotkaniach, pisałem do modów i 0 odpowiedzi. Dopiero interwencja Suchorza jak został modem pomogła.
ja wszystko rozumiem, spotkania, pogaduchy, ziomowanie, klepanie się po udach, ale ktoś o tym wszystkim mógłby poinformować o zwykłym odpisaniu na PW nie wspominam, nawet flaszkę mogę postawić, tylko chciałbym o tym wiedzieć...
....a tak czar prysł !
wymogiem dołączenia do grupy jest obecność na spotkaniu (przynajmniej w Trójmiejskich) W Grupie Warszawskiej również. Niestety jest też takie ograniczenie że tylko jeden z modów może dodawać użytkowników do grupy. Ja jestem praktycznie w każdą środę i wszystkich którzy się do mnie zgłaszają zapisuję i przekazuję dj_wojteckiemu który w wolnej chwili dodaje do Grupy.
jarecki_2 wydawało mi się że Ci odpisałem na PW - jeżeli nie to przepraszam.
Spoko, nie było tematu, wywnętrzyłem się i mi lepiej. Gdybyś mi odpisał nie wywaliłbym się tutaj. Nie było sprawy.
....a tak czar prysł !
czar prysl Chlopaku gdy posles mi dwa dosc lakoniczne pw minuta po minucie - uznalem to za taki minispam - to raz.
dostaje kilkadziesiat PW dziennie i niektore, nawet tak wazne informacje jak Twoja, zwyczajnie umykaja mojej uwadze - to dwa.
na forum ogolnym masz info gdzie odbywaja sie spotkania wawskich jeepnietych - to trzy.
fora regionalne sa dla tych, ktorzy sie znaja i sobie ufaja - to cztery.
mniej cisnienia, nie bij piany i nie rob scen - to pięć.
wysłałem Koledze jedną wiadomość (widocznie system ją powielił) - to raz
jak Kolega nie ogarnia Swojej poczty to wystarczy dać w podpisie "nie pisać PW" i po kłopocie - to dwa
na forum ogólnym owszem jest informacja gdzie się Koledzy spotykają, ale nie ma słowa o tym, że przynależność jest uwarunkowana pobytem/bywaniem na w/w - to trzy
pocieszające jest jednak to, że mimo, iż sprawa nie jest oczywiście super ważna (zrozumiałem aluzję) to Kolega msb był na tyle dobrze wychowany i miły jednocześnie, że nie bił piany, nie robił scen, nie miał ciśnienia tylko napisał przepraszam, klasę się ma lub nie.... - to cztery.
byłem uprzejmy odpisać Koledze msb, że nie ma sprawy itd. sprawa zakończona, to również byłem uprzejmy napisać, wystarczyło przeczytać i było by po kłopocie - to pięć.
Gdyby mógł kolega dj_wojtecki nie traktować mnie jak smarkatego ...... , byłbym wdzięczny, nie zna mnie Kolega a obraża, w nie specjalnie zawoalowany sposób. Zbyt duży jestem i nie mniej wygadany, żeby sobie pozwalać na takie tekściki (raz dwa trzy...). Pozdrawiam.
Nie było tematu!!!
nie zna mnie Kolega a obraża, w nie specjalnie zawoalowany sposób. Zbyt duży jestem i nie mniej wygadany, żeby sobie pozwalać na takie tekściki (raz dwa trzy...).
jacecki_2 spokojnie. Nikt Cię tu nie obraża. Nie dopatrzyłem się tego w wypowiedzi do której się odnosisz.
dj_wojtecki słusznie napisał, że przyjęcie do lokalu związane jest: 1. z koniecznością osobistego poznania kandydata, 2. z uczestniczeniem (nie tylko słownym) w lokalnych inicjatywach.
Nikt nie odmawia Ci prawa w dostępie do lokalu lecz wymagana jest pewna procedura. Chodzi o to żeby człowieka poznać, pogadać itd.
A opóźnienia w odpowiedzi mogą się przecież zdarzyć (nie każdy spędza przed kompem 20h/dobę) niektórzy wyjeżdżają czasem na kilka dni bez dostępu do sieci.
Bardzo kiepski start moim zdaniem, kolejny zresztą w ostatnich miesiącach...
Postawa roszczeniowo-pretensjowa kolego jarecki_2 to chyba nie najlepszy sposób na rozpoczynanie nowych znajomości
Byłem użytkownikiem Forum Jeep.org.pl cus około roku zanim poprosiłem dj_wojteckiego o dostęp do grupy (nie pamiętam ilu Kolegów wcześniej poznałem osobiście, na pewno kilkunastu) - napisałem do dj_wojteckiego uprzejma prośbę, przypomniałem mu się skąd może mnie znać, kogo znam,kto może za mnie poświadczyć, itd... i spokojnie czekałem ze skruchą na odpowiedź (miałem nadzieję, że pozytywną...)
A ty ilu znasz Kolegów, jak długo jesteś na Forum, co wg. Ciebie upoważnia cię w ogóle do prośby o dostęp do Ekipy Warszawskiej? Mogę poznać Twoje argumenty? Bo każdy prosząc dj_wojteckiego o dostęp do Ekipy pisze coś o sobie, skąd sie wziął, kogo zna, kto może go polecić, dlaczego chciałby przynależeć do Ekipy Warszawskiej...
Na innych Grupach również dj_wojtecki pyta Członków Grupy czy znają danego człowieka, czy ktoś go widział, jeździł z nim, co o nim sadzą... Wiec ja jako Członek Grupy Warszawskiej chciałbym abyś mi udzielił odpowiedzi na te pytania...
Był niedawno poruszany na Grupie problem ze zbyt prostym, otwartym i liberalnym przyjmowaniem do Ekip ("wystarczy, że ktoś wpadnie na 15min do Caffe w środe i juz jest przyjęty, a później... ...)
Ekipy to zamknięte kolego Grupy ludzi, którzy się znają, jeżdżą ze sobą na upalanie, spotykają sie, itd - dlatego są to działy zamknięte, że są tam poruszane sprawy (np. miejsce spotkań, czy upalania o których Koledzy nie chcą aby wszyscy wiedzieli - gdyby tak było, byłyby to tematy otwarte...)
A to, że mieszkasz w Warszawie nie jest jeszcze argumentem do dopuszczenia Cie do Ekipy Warszawskiej... w zasadzie na razie nie wiedzę żadnych argumentów ku temu...
A fakt, że swój płaczliwy temat o urażonej godności, bo Moderator Ekipy (który jeżeli nim został, to znaczy, że zasługuje na szacunek, którego ty mu nie okazujesz, pomimo, że dobrze jeszcze nawet 20 tematów na Forum nie przeczytałeś ) nie odpisuje ci przez kilka dni na twoja prośbę (niczym nie poparta) o dostęp zatytułowałeś "grupa warszawska" z małych liter - zamiast Ekipa Warszawska... wksazuje jako kolejny argument abys tego dostępu nie otrzymał...
Bo jak żądasz szacunku to najpierw naucz się go okazywać...
Bardzo kiepsko moim zdaniem...
Marek
ale nie ma słowa o tym, że przynależność jest uwarunkowana
Tu się muszę zgodzić z kolegą jarecki_2 Jest to nasz błąd który powinien być pilnie naprawiony.
Kolega mógł pomyśleć że jak jest z Warszawy to to już wystarcza żeby dostać dostęp - tak jest np. na forum rajdy4x4
Wydaje mi się Marcin, że gdzieś jest o tym mowa... nie pamiętam wprawdzie gdzie a powinno być przyklejone w Ekipach
Skąd byśmy wiedzieli np. o 2 spotkaniach, żeby ktoś Cie zobaczył? Nie byłoby ostatniego tematu, że zasady przyjęć są zbyt liberalne, że wystarczy wpaść do Caffe na 15min i...
Co nie zmienia ogólnego wrażenia jakie na mnie robi powyższy temat... "grupa warszawska"
Pozdrawiam Marek
Agnieszko + Marcinie, nie mam pojęcia, śmiać się czy płakać... Jak postawa roszczeniowa? Czego według Ciebie Koleżanko/Kolego się domagam? Jedyną odpowiedzią może być chyba propozycja ponownego przeczytania tego co napisałem inicjując wątek, nie ukrywam, że obawiałem się, co zresztą napisałem na samym początku, takiego bezsensownego rozwinięcia tematu co właśnie się dzieje. Jeszcze raz powtarzam, nie chciałem nic innego jak TYLKO!!!!! odpowiedzi, jakiejkolwiek.
I zapewniam, że to nie jest mój "nie najlepszy start"
Jeszcze raz podkreślam, Kolega msb wyjaśnił, przeprosił i PO SPRAWIE!! nic więcej nie oczekiwałem i nie oczekuję. To nie jest trudne do zrozumienia jak się nad tym zastanowić.
Kolego KorreS, nie wiem czy się Kolega dopatrzył czy się nie dopatrzył, ważne, że ja się dopatrzyłem, bo to mnie post Kolegi dj_wojtecki dotyczy i nie omieszkałem zwrócić na to uwagę. Całą resztę, w zrozumiały dla mnie sposób, wyjaśnił mi, co już powtarzam po raz kolejny Kolega msb. Jest po sprawie.
Moim zdaniem wystarczy - poproszę o zamknięcie tematu.
Temat zamykam dla dobra ogółu.