Serwis znalezionych haseł
Halogeny "gotowce"
Pozycjonowanie stron internetowych
Dopadł mnie dylemat czy robić halogeny na dachu wraz z mocowaniem itd do relingów czy kupić takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
Może pojedyncze wyszły by taniej, ale ja mam troche inny przelicznik "opłacalności"...
Pytanie - czy ktoś taki wynalazek widział na żywo ?
Nie widziałem, też się tym Interesuje ale za cholere nie mogę wyciągnąc od kolesia Informacji jak to sie montuje itd.
Te halogeny wystąpiły już w jakimś temacie na forum. Nie pamiętam co i jak ale podobno szajs - może nie w sensie technicznym tylko bardziej na zasadzie "wieś tańczy i śpiewa" - zwłaszcza te niebieskie.
Ha, właśnie miałem pisać temat z tym linkiem !
Pisałem do gościa, mówi że takie cuś jest montowane na taśmie samoprzylepnej, a to zdjęcie na WJ jest z opakowania producenta ( pewnie fotomontaż ). Jak mierzyłem dach to mi wyszł0 od relingu do relingu 93, czyli stosunkowo mała przerwa. Gdyby ktoś znalazł zdjęcie na aucie to byłbym wdzięczny
Hmmm.........jak na taśmie to wiercic nie trzeba ......... ciekawe ile taśma wytrzyma
.... no i ile wytrzyma na śniegu, wodzie i błocie
klaudiusz, pewnie zostana w pierwszych krzakach
klaudiusz, pewnie zostana w pierwszych krzakach
no właśnie, te lampki to raczej bulwar edyszyn i to chyba nawet z kategorii pod remizą
Dopadł mnie dylemat czy robić halogeny na dachu wraz z mocowaniem itd do relingów czy kupić takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
To zależy, jaki masz cel w założeniu halogenów. Ale skoro napisałeś w tym dziale, to wnioskuję, że do off-roadu
Jeżeli tak, to raczej bym sugerował "rozwiązanie własne", bo toto z linku to raczej się nadaje do lansu bulwarowego. A jak sam zrobisz, to:
- dobierzesz odpowiednio do potrzeb halogeny, np. Wesem na spory wybór w dobrych cenach
- rozwiążesz odpowiednio sprawę mocowania i możliwości regulacji - w osi poziomej i pionowej, czego ten lightbar nie ma
ciekawe ile taśma wytrzyma
Raczej przy takich rzeczach lepiej sprawdza się klej do szyb - kilka razy używałem i "atom nie ruszył"... tylko jak chcesz usunąć to robi się problem.
[Chyba że ktoś chce dupencje z dyskoteki "Alfa" w Mierzęcicach rwać...
A do tej dyskoteki to chociaż dojazd jakiś off-roadowy? żeby bmw sex6 nie dało rady dojechać bo inaczej konkurencja za duża.
Do Ciaputkowa na dyscotekę Miśkiem L200 z takimi przyjechał,to się długo nie utrzymały na dachu,bo tam jak się wkurzą,to sztachetami we wszystko walą Jednym słowem,nic nie warta jest ta taśma,a same lampy w zachwyt nie wprawiają
WJ jest z opakowania producenta ( pewnie fotomontaż )
Być może Teraz nie pamiętam, ale na jakiejś amerykańskiej stronce są podobne w sprzedaży.
Panowie chce wymienić swoje dwa przednie noname okrągłe na coś co ma dobrego kopa. Mocne dwa takie a la TIR-owe oświetlenie. Czego szukać ?
http://www.csloffroad.com...powdercoat.aspx
Ech
Wy to się nie znacie
Takie fajowe halogeny naklejane na dach, może nawet na baterie żeby nie trzeba było wiercić
Kupie se takie do swojego
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
Już to komuś było wybijane z głowy
Tania imitacja a do tego aukcja wprowadza w błąd, że te światełka są przez całą szerokość dachu, a w rzeczywistości są o wiele krótsze , a o jakości wykonania nie wspomnę.
Jeep z "Lampkami na dachu" jest tylko jeden
ONLY KJ
To chyba GazDa ćwiczył temat takiego pakietu dachowego
Mnie niektóre rzeczy szybko wybija się z głowy, ale chyba głównie zadecydowało tutaj co innego - wizja odpadającej takiej listwy z lampami przyklejonymi taśmą po przekroczeniu 120km/h
Ok - to szukam pojedynczych
Tak w ogóle to dodatkowe światło było by dla mnie bardzo przydatne nie tylko "off-roadowo" ale w uzytkowaniu codziennym, bo czasami w ramach pracy bywam w miejscach gdzie słabo z oświetleniem...
wizja odpadającej takiej listwy z lampami przyklejonymi taśmą po przekroczeniu 120km/h
Ja miałem solidną belkę stalową z 4 wesemami solidnej wielkości
Odleciała mi na Ukrainie po tygodniu skakania na wertepach. Metalowe mocowania nie wytrzymały ciężaru w połączeniu z wibracjami
Dlatego proponuję ziayoz, abyś zrobił naprawdę solidną konstrukcję do tych lamp.
To chyba GazDa ćwiczył temat takiego pakietu dachowego
GazDa nie musiał ćwiczyć bo GazDa dostał to w pakiecie od wujka Mopar'a
[ Dodano: 2009-11-03, 22:00 ]
polecam zakup Jeepa Liberty
A lampki za gratis
abyś zrobił naprawdę solidną konstrukcję do tych lamp.
Jak będę miał chwilę wolnego między programami w czwartek to kulnę szybki projekt.
Belka będzie z minimum 30mm profilu stalowego + mocowania takie jak było widać na tej prezentowanej przez ARO.
http://www.allegro.pl/ite...wesem_pros.html
Nie będą zbyt ciężkie więc taka konstrukcja powinna utrzymać
http://www.allegro.pl/ite...wesem_pros.html Te moje były większe, więc i ważyły swoje.
Dodatkowo zamocowałem je do relingów, które w WJ nie są specjalnie sztywne
Skończyło się na lampach takich jak na zdjęciu
Na hajłeje się nie nadają, ale do jazdy po ciemku w lesie i innych trudnych miejscach sa rewelacyjne.
Pomimo swoich małych rozmiarów mają znakomity rozsył światła są niewielkie i dość odporne na rozbicie
No i tanie oczywiście, bo to wesemy
ziayoz, ja dałem do zrobienia reling na seryjnych łapach.
Zamknięty profil aluminiowy, malowany proszkowo.
Dałem za niego ze 300zł ale na prawdę się opłacało:
Lampy to Wesem HO2 (183mm średnicy).
Całość połączona jest z instalacją elektryczną za pomocą hermetycznej szybkozłączki.
Ściągalne i montowalne w 2 minuty.
Chłopaki z Częstochowy mają takie z dodatkowym pałąkiem osłaniającym od góry. Tylko wtedy lampy mniejsze trza wsadzić.
KorreS, co się ten jeepek tak świeci?
Świeżo woskowany czy jak? blask taki, że te lampy niepotrzebne
KorreS, co się ten jeepek tak świeci?
Świeżo woskowany czy jak? blask taki, że te lampy niepotrzebne
Wczoraj natchnienie miałem i go umyłem.
Po 1,5 roku w gnoju to teraz tylko opłukany wygląda jakby go ktoś nawoskował
A jak się maja dachowe halogeny do przepisów ?
Jak miałem elektrownie na masce w Fordziaku to mnie ciągle o to ścigali...
Po 1,5 roku w gnoju to teraz tylko opłukany wygląda jakby go ktoś nawoskował
Znaczy maseczka błotna zadziałała
[ Dodano: 2009-11-03, 22:58 ]
A jak się maja dachowe halogeny do przepisów ? Każdy ma inną interpretację, ale generalnie w terenówkach przechodzą
Raczej nie powinny być podpięte pod długie, tylko mieć oddzielny wyłącznik
Jest gdzieś caaaały wątek w tym temacie
To dlatego go nie poznałem
Jeszcze wczoraj wyglądał tak:
Jeszcze wczoraj wyglądał tak:
Od razu lepiej
A może to: http://www.quadratec.com/products/72112_12X_PG.htm
Raczej nie powinny być podpięte pod długie, tylko mieć oddzielny wyłącznik
Jest gdzieś caaaały wątek w tym temacie
Ja tam po moich doświadczeniach uważam że powinny mieć opcję sterowania światłami długimi. Już raz poświeciłem halogenami na kogoś jadącego z naprzeciwka, na krętej wiejskiej drodze, bo zanim wyłączyłem długie i potem halogeny na oddzielnym obwodzie, to prawie się minęliśmy. Teraz chcę zrobić halogeny zsynchronizowane z długimi na drogę i rozdzielne z długimi (na drugim obwodzie) na offroad. To chyba najlepsze rozwiązanie.
Teraz chcę zrobić halogeny zsynchronizowane z długimi na drogę i rozdzielne z długimi (na drugim obwodzie) na offroad. To chyba najlepsze rozwiązanie
No zapewne tak, tylko musisz mieć to tak podłączone, żeby w razie kontroli policji przy zapalaniu długich, przypadkiem nie odpaliły halogeny
Na pudełku Wesem jest dokładny schemat.
Wg prawa co się orientuję powinny synchronizować się z drogowymi. A poza tym konieczna kontrolka na desce rozdzielczej.
Są fajne wyłączniki z dioda i to rozwiązuje problem.
No i wskazany przekaźnik.
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka.
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Bo fabryczne relingi są jednak zbyt słabe na takie obciążenie
wilku napisał/a:
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Bo fabryczne relingi są jednak zbyt słabe na takie obciążenie
Ja nie potwierdzam tej tezy. Mam 5 sztuk Wesemów na fabrycznym relingu, nic nie stuka, nic nie puka... Jedyny problem to to, ze czasem je trzeba mocniej dokręcać bo się przestawiają o gałęzie, przydała by się jednak jakaś ramka.
U mnie cztery Wassemy nadłamały cały firmowy bagażnik alu do którego były przymocowane... Także mocowanie naprawdę powinno być mocne...
Co do liczby świateł, to nie jest ona tak do końca dowolna... Traficie na bystrego policjanta i dowodzik OUT (o przeglądzie nie wspominając)... ale póki co sam mam za dużo i jakoś daję rade
Traficie na bystrego policjanta i dowodzik OUT (o przeglądzie nie wspominając)... ale póki co sam mam za dużo i jakoś daję rade
Tylko ciężarowe powyżej ileśtam DMC mają pełną dowolność
Przy osobówkach tylko chyba 4 drogowe wolno mieć
Ale już tyle na forum było na ten temat .........
wilku napisał/a:
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Ja nie potwierdzam tej tezy. Mam 5 sztuk Wesemów na fabrycznym relingu, nic nie stuka, nic nie puka... Jedyny problem to to, ze czasem je trzeba mocniej dokręcać bo się przestawiają o gałęzie, przydała by się jednak jakaś ramka.
Chyba dlatego bo u ciebie są chyba na XJ-cie. W ZJ-cie listwy mocowane sa są do uchwytu na jednym wkręcie i wykonują lekkie ruchy boczne a sam uchwyt ma w listwie minimalne luzy.
Nieraz próbowałem w czasie jazdy ręką stabilizować i wszystko znikało. A na drobnych dziurach niestety wykurzająco stuku-puku.
Przymierzam się do czegoś naprawdę stabilnego a raczej nawet do bagażnika.
Eee, tam, bzdury gadacie. Mam na normalnym relingu 4 wesemy i nic nie drży . Żeby reflektory były bardziej wysunięte do przodu odwróciłem reling w drugą stronę i wywierciłem dziurki na samym przodzie relingów dachowych.
Eee, tam, bzdury gadacie. Mam na normalnym relingu 4 wesemy i nic nie drży . Do czasu, mnie też się wydawało że nie drży, aż odpadło w całości na Ukrainie
a może ledy? tylko drogie (jeszcze)
Ja właśnie skończyłem montaż elektrowni na dachu.
A mianowićie zakupiłem kiedyś stelaż od samuraja na dach z 4 halogenami WASEM (z przesyłką 100 pln).
Po małych modernizacjach-mianowicie zmiana konta ustawienie stelarza-,dziś przykręciłem to na dach.
Były potrzebne i tam małe przeróbki.Stelarz pasował w orginalne otwory od mocowania szyny relingu(ale tylko 1 śrub).Musiałem również obciąć kawałek prowadnicy relingu(około 3 cm),Wywiercenie dodatkowych 2 otworów na strone i wisi już elektroewnia na dachu.
Sprawdzałem na wytrzymałość żeby nie wyrawc z dachem -jest ok .
Poszukajcie czegoś na Alledrogo można coś wyczadzić i mały kosztem założyć.
Wiesz - na upartego to na raz i auto za to podniesiesz - nie o to chodzi. Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
tutaj jeszcze jeden gotowiec:
http://allegro.pl/item826...e_2_kolory.html
tutaj jeszcze jeden gotowiec:
http://allegro.pl/item826...e_2_kolory.html
Czy to nie ten sam co tu http://www.jeep.org.pl/fo...der=asc&start=0
tak mi sie wlasnie czuje ze od tego sie zaczelo.
[ Dodano: 2009-11-30, 17:31 ]
LEDy? - proszę bardzo :
http://www.colorkinetics....500&img_height=
A efekt?:
http://www.colorkinetics....500&img_height=
No, nie!!!!
Jeszcze nie nadszedł czas na takie LED-y
po jednym na dach, albo lepiej po dwa, jeden na przod, drugi na tył...
I zamiast pługu robi bo zimą śnieg przed samochodem topi
tutaj gość ma parę ledów http://multi-moto.eu/pl/k...tlenie-led.html (ps. to nie jest mój sklep-więc nie posądzać o reklamę) albo tu http://www.otomoto.pl/ind...show&id=B139185
Zwłaszcza te za 6685.00 PLN były by najodpowiedniejsze
Ciekawe jak wytrzymują przejazd przez krzaki.
Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
Właśnie
Ciekawe jak wytrzymują przejazd przez krzaki.
wytrzymały spotkanie quada z tomcatem (chyba) - quad całkowicie rozwalony,Jacek Bujański który na nim jechał dzieki ochraniaczom uszedł z życiem ale miał poważne otwarte złamanie nogi - z resztą to było na rajdzie - już nie pamiętam czy transgothica,czy jakims innym.
Jedno jest pewne dają więcej światła niż normalne wesseny z przetwornicami xenonowymi a do tego są bardziej wytrzymałe niż 'normalne' halogeny. No i duuużo mniej energii zużywają.
[ Dodano: 2009-11-30, 22:33 ]
Jedno jest pewne dają więcej światła niż normalne wesseny z przetwornicami xenonowymi a do tego są bardziej wytrzymałe niż 'normalne' halogeny. No i duuużo mniej energii zużywają.
Na pewno są trwalsze, ale zdecydowanie mniej budżetowe.
Widziałem zdjęcia porównawcze, ciekaw jestem jak na żywo to wypada, ale efekt jest niesamowity.
Witaj norbi - pozdrowienia, tak się jakoś zakradłeś tutaj niepostrzeżenie
Wiesz - na upartego to na raz i auto za to podniesiesz - nie o to chodzi. Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
http://allegro.pl/item827...k_d_czarne.html
jeżeli ma być na stałe bez drgań to jest super i wszystko łączy elastycznie w przeciwieństwie do sylikonu super wytrzymały i materiał pod nim nie koroduje po utwardzeniu staje się jakby gumą
Dopadł mnie dylemat czy robić halogeny na dachu wraz z mocowaniem itd do relingów czy kupić takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
Może pojedyncze wyszły by taniej, ale ja mam troche inny przelicznik "opłacalności"...
Pytanie - czy ktoś taki wynalazek widział na żywo ?
Nie widziałem, też się tym Interesuje ale za cholere nie mogę wyciągnąc od kolesia Informacji jak to sie montuje itd.
Te halogeny wystąpiły już w jakimś temacie na forum. Nie pamiętam co i jak ale podobno szajs - może nie w sensie technicznym tylko bardziej na zasadzie "wieś tańczy i śpiewa" - zwłaszcza te niebieskie.
Ha, właśnie miałem pisać temat z tym linkiem !
Pisałem do gościa, mówi że takie cuś jest montowane na taśmie samoprzylepnej, a to zdjęcie na WJ jest z opakowania producenta ( pewnie fotomontaż ). Jak mierzyłem dach to mi wyszł0 od relingu do relingu 93, czyli stosunkowo mała przerwa. Gdyby ktoś znalazł zdjęcie na aucie to byłbym wdzięczny
Hmmm.........jak na taśmie to wiercic nie trzeba ......... ciekawe ile taśma wytrzyma
.... no i ile wytrzyma na śniegu, wodzie i błocie
klaudiusz, pewnie zostana w pierwszych krzakach
klaudiusz, pewnie zostana w pierwszych krzakach
no właśnie, te lampki to raczej bulwar edyszyn i to chyba nawet z kategorii pod remizą
Dopadł mnie dylemat czy robić halogeny na dachu wraz z mocowaniem itd do relingów czy kupić takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
To zależy, jaki masz cel w założeniu halogenów. Ale skoro napisałeś w tym dziale, to wnioskuję, że do off-roadu
Jeżeli tak, to raczej bym sugerował "rozwiązanie własne", bo toto z linku to raczej się nadaje do lansu bulwarowego. A jak sam zrobisz, to:
- dobierzesz odpowiednio do potrzeb halogeny, np. Wesem na spory wybór w dobrych cenach
- rozwiążesz odpowiednio sprawę mocowania i możliwości regulacji - w osi poziomej i pionowej, czego ten lightbar nie ma
ciekawe ile taśma wytrzyma
Raczej przy takich rzeczach lepiej sprawdza się klej do szyb - kilka razy używałem i "atom nie ruszył"... tylko jak chcesz usunąć to robi się problem.
[Chyba że ktoś chce dupencje z dyskoteki "Alfa" w Mierzęcicach rwać...
A do tej dyskoteki to chociaż dojazd jakiś off-roadowy? żeby bmw sex6 nie dało rady dojechać bo inaczej konkurencja za duża.
Do Ciaputkowa na dyscotekę Miśkiem L200 z takimi przyjechał,to się długo nie utrzymały na dachu,bo tam jak się wkurzą,to sztachetami we wszystko walą Jednym słowem,nic nie warta jest ta taśma,a same lampy w zachwyt nie wprawiają
WJ jest z opakowania producenta ( pewnie fotomontaż )
Być może Teraz nie pamiętam, ale na jakiejś amerykańskiej stronce są podobne w sprzedaży.
Panowie chce wymienić swoje dwa przednie noname okrągłe na coś co ma dobrego kopa. Mocne dwa takie a la TIR-owe oświetlenie. Czego szukać ?
http://www.csloffroad.com...powdercoat.aspx
Ech
Wy to się nie znacie
Takie fajowe halogeny naklejane na dach, może nawet na baterie żeby nie trzeba było wiercić
Kupie se takie do swojego
http://www.allegro.pl/ite...h_off_road.html
Już to komuś było wybijane z głowy
Tania imitacja a do tego aukcja wprowadza w błąd, że te światełka są przez całą szerokość dachu, a w rzeczywistości są o wiele krótsze , a o jakości wykonania nie wspomnę.
Jeep z "Lampkami na dachu" jest tylko jeden
ONLY KJ
To chyba GazDa ćwiczył temat takiego pakietu dachowego
Mnie niektóre rzeczy szybko wybija się z głowy, ale chyba głównie zadecydowało tutaj co innego - wizja odpadającej takiej listwy z lampami przyklejonymi taśmą po przekroczeniu 120km/h
Ok - to szukam pojedynczych
Tak w ogóle to dodatkowe światło było by dla mnie bardzo przydatne nie tylko "off-roadowo" ale w uzytkowaniu codziennym, bo czasami w ramach pracy bywam w miejscach gdzie słabo z oświetleniem...
wizja odpadającej takiej listwy z lampami przyklejonymi taśmą po przekroczeniu 120km/h
Ja miałem solidną belkę stalową z 4 wesemami solidnej wielkości
Odleciała mi na Ukrainie po tygodniu skakania na wertepach. Metalowe mocowania nie wytrzymały ciężaru w połączeniu z wibracjami
Dlatego proponuję ziayoz, abyś zrobił naprawdę solidną konstrukcję do tych lamp.
To chyba GazDa ćwiczył temat takiego pakietu dachowego
GazDa nie musiał ćwiczyć bo GazDa dostał to w pakiecie od wujka Mopar'a
[ Dodano: 2009-11-03, 22:00 ]
polecam zakup Jeepa Liberty
A lampki za gratis
abyś zrobił naprawdę solidną konstrukcję do tych lamp.
Jak będę miał chwilę wolnego między programami w czwartek to kulnę szybki projekt.
Belka będzie z minimum 30mm profilu stalowego + mocowania takie jak było widać na tej prezentowanej przez ARO.
http://www.allegro.pl/ite...wesem_pros.html
Nie będą zbyt ciężkie więc taka konstrukcja powinna utrzymać
http://www.allegro.pl/ite...wesem_pros.html Te moje były większe, więc i ważyły swoje.
Dodatkowo zamocowałem je do relingów, które w WJ nie są specjalnie sztywne
Skończyło się na lampach takich jak na zdjęciu
Na hajłeje się nie nadają, ale do jazdy po ciemku w lesie i innych trudnych miejscach sa rewelacyjne.
Pomimo swoich małych rozmiarów mają znakomity rozsył światła są niewielkie i dość odporne na rozbicie
No i tanie oczywiście, bo to wesemy
ziayoz, ja dałem do zrobienia reling na seryjnych łapach.
Zamknięty profil aluminiowy, malowany proszkowo.
Dałem za niego ze 300zł ale na prawdę się opłacało:
Lampy to Wesem HO2 (183mm średnicy).
Całość połączona jest z instalacją elektryczną za pomocą hermetycznej szybkozłączki.
Ściągalne i montowalne w 2 minuty.
Chłopaki z Częstochowy mają takie z dodatkowym pałąkiem osłaniającym od góry. Tylko wtedy lampy mniejsze trza wsadzić.
KorreS, co się ten jeepek tak świeci?
Świeżo woskowany czy jak? blask taki, że te lampy niepotrzebne
KorreS, co się ten jeepek tak świeci?
Świeżo woskowany czy jak? blask taki, że te lampy niepotrzebne
Wczoraj natchnienie miałem i go umyłem.
Po 1,5 roku w gnoju to teraz tylko opłukany wygląda jakby go ktoś nawoskował
A jak się maja dachowe halogeny do przepisów ?
Jak miałem elektrownie na masce w Fordziaku to mnie ciągle o to ścigali...
Po 1,5 roku w gnoju to teraz tylko opłukany wygląda jakby go ktoś nawoskował
Znaczy maseczka błotna zadziałała
[ Dodano: 2009-11-03, 22:58 ]
A jak się maja dachowe halogeny do przepisów ? Każdy ma inną interpretację, ale generalnie w terenówkach przechodzą
Raczej nie powinny być podpięte pod długie, tylko mieć oddzielny wyłącznik
Jest gdzieś caaaały wątek w tym temacie
To dlatego go nie poznałem
Jeszcze wczoraj wyglądał tak:
Jeszcze wczoraj wyglądał tak:
Od razu lepiej
A może to: http://www.quadratec.com/products/72112_12X_PG.htm
Raczej nie powinny być podpięte pod długie, tylko mieć oddzielny wyłącznik
Jest gdzieś caaaały wątek w tym temacie
Ja tam po moich doświadczeniach uważam że powinny mieć opcję sterowania światłami długimi. Już raz poświeciłem halogenami na kogoś jadącego z naprzeciwka, na krętej wiejskiej drodze, bo zanim wyłączyłem długie i potem halogeny na oddzielnym obwodzie, to prawie się minęliśmy. Teraz chcę zrobić halogeny zsynchronizowane z długimi na drogę i rozdzielne z długimi (na drugim obwodzie) na offroad. To chyba najlepsze rozwiązanie.
Teraz chcę zrobić halogeny zsynchronizowane z długimi na drogę i rozdzielne z długimi (na drugim obwodzie) na offroad. To chyba najlepsze rozwiązanie
No zapewne tak, tylko musisz mieć to tak podłączone, żeby w razie kontroli policji przy zapalaniu długich, przypadkiem nie odpaliły halogeny
Na pudełku Wesem jest dokładny schemat.
Wg prawa co się orientuję powinny synchronizować się z drogowymi. A poza tym konieczna kontrolka na desce rozdzielczej.
Są fajne wyłączniki z dioda i to rozwiązuje problem.
No i wskazany przekaźnik.
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka.
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Bo fabryczne relingi są jednak zbyt słabe na takie obciążenie
wilku napisał/a:
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Bo fabryczne relingi są jednak zbyt słabe na takie obciążenie
Ja nie potwierdzam tej tezy. Mam 5 sztuk Wesemów na fabrycznym relingu, nic nie stuka, nic nie puka... Jedyny problem to to, ze czasem je trzeba mocniej dokręcać bo się przestawiają o gałęzie, przydała by się jednak jakaś ramka.
U mnie cztery Wassemy nadłamały cały firmowy bagażnik alu do którego były przymocowane... Także mocowanie naprawdę powinno być mocne...
Co do liczby świateł, to nie jest ona tak do końca dowolna... Traficie na bystrego policjanta i dowodzik OUT (o przeglądzie nie wspominając)... ale póki co sam mam za dużo i jakoś daję rade
Traficie na bystrego policjanta i dowodzik OUT (o przeglądzie nie wspominając)... ale póki co sam mam za dużo i jakoś daję rade
Tylko ciężarowe powyżej ileśtam DMC mają pełną dowolność
Przy osobówkach tylko chyba 4 drogowe wolno mieć
Ale już tyle na forum było na ten temat .........
wilku napisał/a:
A swoją drogą nie polecam montowania na fabrycznej belce relingów (tak jak ja zrobiłem) bo jednak w trakcie jazdy (na drobnych dziurach) stuka
Ja nie potwierdzam tej tezy. Mam 5 sztuk Wesemów na fabrycznym relingu, nic nie stuka, nic nie puka... Jedyny problem to to, ze czasem je trzeba mocniej dokręcać bo się przestawiają o gałęzie, przydała by się jednak jakaś ramka.
Chyba dlatego bo u ciebie są chyba na XJ-cie. W ZJ-cie listwy mocowane sa są do uchwytu na jednym wkręcie i wykonują lekkie ruchy boczne a sam uchwyt ma w listwie minimalne luzy.
Nieraz próbowałem w czasie jazdy ręką stabilizować i wszystko znikało. A na drobnych dziurach niestety wykurzająco stuku-puku.
Przymierzam się do czegoś naprawdę stabilnego a raczej nawet do bagażnika.
Eee, tam, bzdury gadacie. Mam na normalnym relingu 4 wesemy i nic nie drży . Żeby reflektory były bardziej wysunięte do przodu odwróciłem reling w drugą stronę i wywierciłem dziurki na samym przodzie relingów dachowych.
Eee, tam, bzdury gadacie. Mam na normalnym relingu 4 wesemy i nic nie drży . Do czasu, mnie też się wydawało że nie drży, aż odpadło w całości na Ukrainie
a może ledy? tylko drogie (jeszcze)
Ja właśnie skończyłem montaż elektrowni na dachu.
A mianowićie zakupiłem kiedyś stelaż od samuraja na dach z 4 halogenami WASEM (z przesyłką 100 pln).
Po małych modernizacjach-mianowicie zmiana konta ustawienie stelarza-,dziś przykręciłem to na dach.
Były potrzebne i tam małe przeróbki.Stelarz pasował w orginalne otwory od mocowania szyny relingu(ale tylko 1 śrub).Musiałem również obciąć kawałek prowadnicy relingu(około 3 cm),Wywiercenie dodatkowych 2 otworów na strone i wisi już elektroewnia na dachu.
Sprawdzałem na wytrzymałość żeby nie wyrawc z dachem -jest ok .
Poszukajcie czegoś na Alledrogo można coś wyczadzić i mały kosztem założyć.
Wiesz - na upartego to na raz i auto za to podniesiesz - nie o to chodzi. Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
tutaj jeszcze jeden gotowiec:
http://allegro.pl/item826...e_2_kolory.html
tutaj jeszcze jeden gotowiec:
http://allegro.pl/item826...e_2_kolory.html
Czy to nie ten sam co tu http://www.jeep.org.pl/fo...der=asc&start=0
tak mi sie wlasnie czuje ze od tego sie zaczelo.
[ Dodano: 2009-11-30, 17:31 ]
LEDy? - proszę bardzo :
http://www.colorkinetics....500&img_height=
A efekt?:
http://www.colorkinetics....500&img_height=
No, nie!!!!
Jeszcze nie nadszedł czas na takie LED-y
po jednym na dach, albo lepiej po dwa, jeden na przod, drugi na tył...
I zamiast pługu robi bo zimą śnieg przed samochodem topi
tutaj gość ma parę ledów http://multi-moto.eu/pl/k...tlenie-led.html (ps. to nie jest mój sklep-więc nie posądzać o reklamę) albo tu http://www.otomoto.pl/ind...show&id=B139185
Zwłaszcza te za 6685.00 PLN były by najodpowiedniejsze
Ciekawe jak wytrzymują przejazd przez krzaki.
Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
Właśnie
Ciekawe jak wytrzymują przejazd przez krzaki.
wytrzymały spotkanie quada z tomcatem (chyba) - quad całkowicie rozwalony,Jacek Bujański który na nim jechał dzieki ochraniaczom uszedł z życiem ale miał poważne otwarte złamanie nogi - z resztą to było na rajdzie - już nie pamiętam czy transgothica,czy jakims innym.
Jedno jest pewne dają więcej światła niż normalne wesseny z przetwornicami xenonowymi a do tego są bardziej wytrzymałe niż 'normalne' halogeny. No i duuużo mniej energii zużywają.
[ Dodano: 2009-11-30, 22:33 ]
Jedno jest pewne dają więcej światła niż normalne wesseny z przetwornicami xenonowymi a do tego są bardziej wytrzymałe niż 'normalne' halogeny. No i duuużo mniej energii zużywają.
Na pewno są trwalsze, ale zdecydowanie mniej budżetowe.
Widziałem zdjęcia porównawcze, ciekaw jestem jak na żywo to wypada, ale efekt jest niesamowity.
Witaj norbi - pozdrowienia, tak się jakoś zakradłeś tutaj niepostrzeżenie
Wiesz - na upartego to na raz i auto za to podniesiesz - nie o to chodzi. Chodzi o pracę tego ustrojstwa przez tysiące km - o mikroskopijne drgania, które po właśnie znacznym przebiegu objawią się totalną rozpier...ą mimo, że na początku wszystko wydawało się OK...
http://allegro.pl/item827...k_d_czarne.html
jeżeli ma być na stałe bez drgań to jest super i wszystko łączy elastycznie w przeciwieństwie do sylikonu super wytrzymały i materiał pod nim nie koroduje po utwardzeniu staje się jakby gumą