ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Jak w temacie. Jaką linkę polecalibyście do wożenia w bagażniku na tzw. "wszelki wypadek". Nie potrzebuję kinetyka do wyszarpywania się z błocka, ale jakąś solidną linkę, gdyby trzeba było Jeepka pociagnąć, albo jakiegoś plaskacza z rowu wytargać. Wożę ze sobą jakąś stalową, ale nie wiem co to za ustrojstwo i czy w razie czego da radę.
Na alledrogo znalazłem coś takiego: http://moto.allegro.pl/it...hak_szakla.html
Jak oceniacie? A może cuś innego? Wszelkie sugestie mile widziane .


Ja bym kupił taśmę statyczną taką z 6-8m długości
Możesz ją używać do:
- wyciągania (nie szarpania) samochodów bez obawy że się urwie,
- holowania,
- jako pas dookoła drzewa podczas użycia wyciągarki.

http://moto.allegro.pl/se...p&change_view=1
hejka może wyda to się śmiszne ale ja używam pasów bezpieczeństwa ze starego auta szczerze to nie miałem w życiu lepszej i taniej linki , taśmy (jak zwał tak zwał )ostatnio ciągłem dostawczaka na prawko powyżej 3,5 ton i co dwie związane ze sobą pasy(żeby był większu odstęp) dały rade nie widać żadnych pęknięć ani przetarć ja odobiście bym takie pasy polecał zwłaszcza że za grosze można kupić na giełdzie na starociach
Stalowe są niebezpieczne .
Kupę lat używałem takiej elastycznej plecionki z tworzywa. Zaletą jej było to, że bez obciążenia "ściągała" się prawie 2 metry, co uniemożliwiało najechanie linki przy holowaniu niewprawnego kierowcy. Skończyła się na wyciąganiu z rowu Robura, ale i tak wożę ją związaną w busie
Ta linka z linka jest fajna, wytrzymałość O.K., ale w tą szeklę nie bardzo wierzę, a nasze mogą się nie zmieścić w takie małe oczko. Poza tym unikałbym takich haków. Przerabiałem to na własnej szybie - kiedyś takie gówno się rozgięło i straciłem tylną szybę (na szczęście wpadło z prawej strony)



Jak w temacie. Jaką linkę polecalibyście do wożenia w bagażniku na tzw. "wszelki wypadek". Nie potrzebuję kinetyka do wyszarpywania się z błocka, ale jakąś solidną linkę, gdyby trzeba było Jeepka pociagnąć, albo jakiegoś plaskacza z rowu wytargać. Wożę ze sobą jakąś stalową, ale nie wiem co to za ustrojstwo i czy w razie czego da radę.
Na alledrogo znalazłem coś takiego: http://moto.allegro.pl/it...hak_szakla.html
Jak oceniacie? A może cuś innego? Wszelkie sugestie mile widziane .


Stalowa bym sobie odpuscil, jak to sie urwie to moze leb odciac.
Tasma wydaje sie najbezpieczniejsza - jest lekka i zawsze to jakis opor powietrza jak leci po strzale. Do wyciagania plaskaczy to tylko statyk i delikatnie. Z reguly nie ma nawet za co tam zaczepic - te 'uszka z przodu' (razem z kawalem samochodu) sie wyrywaja bardzo latwo (w pipie fabryczne ponoc tez ), haki w plaskich chyba tez nie sa zbyt pewne zeby za to szarpac...

Stalowe są niebezpieczne

linkę z allegro z polzawlinu mam wlasnie w bagażniku tak na wszelki
wyciagalem juz yarisa z pola i w ostatnia zobote civica z zaspy - no problemo
do seryjnych zaczepów wystarcza

linkę z allegro z polzawlinu mam wlasnie w bagażniku tak na wszelki
W jakim masz wykonaniu? Tzn. hak - szekla, czy dwie szekle?
mam hak - szekla
ale gosc jest na tyle sympatyczny ze nie bedzie robil problemow jak poprosisz
o 2 szekle (nie wiem jak z cena)
+ 5 zeta
Ja mam taką taśmę: http://www.allegro.pl/ite...okosc_60mm.html
zawiesia mają współczynnik bezpieczeństwa 7 do 1 więc 14 ton wytrzymałości dla linki holowniczej w zupełności wystarczy - ciągnąłem na niej bez problemu VW transportera długiego na dystansie ponad 70 km i kilka razy zdarzyły się solidne szarpnięcia których zwykła linka by napewno nie wytrzymała
Plush, dzięki. Też się nad taką zastanawiam. Z tego co piszesz jest wystarczająco solidna i cena też przyzwoita

zawiesia mają współczynnik bezpieczeństwa 7 do 1 więc 14 ton wytrzymałości dla linki holowniczej w zupełności wystarczy

Mi też się podoba. To zawiesie ma pętle, więc trzeba do tego jeszcze jakieś szekle lub haki.

Plush, co masz do mocowania?
Panowie

Mam 8m linę kinetyczną, uciąg 22 tony. zakończona jest z obu stron pętlą (wybaczcie jak niefachowo sie wyrażam )

I mam pytanie - z tyłu mam hak, z przodu nie mam nic (myślę cały czas co zrobić, bo na miejscu do mocowania haka mam przymocowanego kangura - czy można hak przyspawać do kangura gdzieś nisko, wytrzyma?)

I pytanie drugie, ważniejsze - co powinienem sobie do tej liny dokupić (szekle, jakie )

Z tyłu nie mam problemu, z przodu mogę ją w razie czego, do póki nie mam haka przywiązać/przypiąć (no właśnie czym?) do kangura, czy też go wyrwę? Jest mocowany dokładnie na obydwu mocowaniach do haków.

Pozdrawiam
Marek
Agnieszka+Marek, czyli jednak jest z tym kangurem tak jak myślałem. Na Twoim miejscu dałbym jakiemuś spawaczowi-fachmanowi do zrobienia porządny zaczep na przód mocowany do ramy z możliwością dokręcenia do niego kangura. Jak przyspawasz hak do kangura to przy traganiu odleci bo sam kangur jest zamocowany ta cienkich blaszkach więc ta opcja odpada.
Tak GazDa miałeś rację

Mógłbyś mi dokładniej i prościej wytłumaczyć co do czego i jak spawać...?

Pozdrawiam
Marek
Jakiś spec stworzy uchwyt, który będzie mocowany za pomocą śrub w te same otwory montażowe w których umocowany jest kangur lub oryginalne kły do granda. Czyli ucho z możliwością przykręcenia do ramy i dopiero do tego uchwytu przymocować kangura i albo go przykręcić albo przyspawać. I masz dwa uchwyty i kangura w jednym, bo bez motania to albo to albo to

[ Dodano: 2010-01-12, 18:05 ]
Całkiem GazDa niezły ten Twój pomysł

Muszę "Speca" zapytać co o tym sądzi....

A co mam sobie do liny dokupić

Pozdrawiam
Marek
Jeśli chodzi o pasy transportowe, to kupowałem parę razy w PASAMON (wysyłkowo). Ceny mają naprawdę konkurencyjne, no i mają bardzo bogatą ofertę, a długość można zamówić dowolną.
Ja uzywam takich, 25 baxow w supermarkecie.









Mam 2 takie linki z hakami z obu stron. + 1 line bez hakow ale z oczkami.

Linki z hakami na 6m, max 4,5t
Linka z oczkami na 6m, max 7t
Kurcze, fajny zaprzęg zmontowałeś
Jakiś spec stworzy uchwyt, który będzie mocowany za pomocą śrub w te same otwory montażowe w których umocowany jest kangur lub oryginalne kły do granda. Czyli ucho z możliwością przykręcenia do ramy i dopiero do tego uchwytu przymocować kangura i albo go przykręcić albo przyspawać. I masz dwa uchwyty i kangura w jednym, bo bez motania to albo to albo to

[ Dodano: 2010-01-12, 18:05 ]



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting