Serwis znalezionych haseł
kabel elektryczny pod maska - łot yzyt?
Pozycjonowanie stron internetowych
Witam, zanabyłem se ZJ 4.0 '96 z Kanady ("awans" z XJ ) i jedno odkrycie mnie zagielo lekko. Pod maska jest kabel z wtyczka do sieci elektrycznej (oczywiscie amerykanska wtyczka na 110V) ktory wychodzi gdzies z okolic silinika (nie namierzylem jeszcze dokladnie skad bo czasu nie bylo).
Wie kto do czego to?? (kiedys na polnocy Szwecji widzialem auta z wystajacymi wtyczkami i to bylo chyba do podgrzewania siliników (coby szfedom bylo cieplo rano w aucie) ale nie slyszalem o takim patencie w dżipcziroki.
ano wersje kanadyjskie mialy takie toto w standardzie. Ciesz sie, ze masz i kup sobie przejsciowkena 220v
Ale jak grzałka jest na 110V to nie wetknij tego do polskiego gniazdka!
eeee, czemu. tez sie zagrzeje
a i pewnie. ale jest duże prawdopodobieństwo ze po tym zagrzaniu w polskim prądzie chłop bedzie musiał sprawadzić sobie nowe autko ale do odważnych świat należy.
A tak poważnie to w sklepach z elektroniką możesz kupić małe konwertery 230/110 - radze kupić takowe coś. jest małe i można zainstalowac w aucie. w ten sposób bedziesz mieć przewoźną grzalkę. kompatybilną z obiema sieciami zasilającymi.
dokladnie, nie wiem czy tam nie ma jakis parametrow obciazenia, sprawdz to przed zakupem.
Kurcze, ja bardzo zaluje ze nie mam takiego cacka, zima powolutku sie zaczyna a odpalic moj smietnik w mrozie to bedzie klopot
Kiedys widziałem jak faceci podpalali pod autem ognisko patrz jakie to praktyczne, grila z rana zjesz co do obciązenie to nie sądze by taka grzałeczka brała za dużo. Jak brała by za dużo z sieci to nikt nie korzystał by z takich bajerów. Ona raczej ma podtrzymać ciepło silnika - nie spełnia ona roli webasto do podgrzewania wnętrza auta.
Ja mam takie cudo i właśnie robię sobie regulowany zasilacz (taki jak w starych ściemniaczach do żarówek), żebym mógł płynnie regulować moc- nominalne 500W w warunkach normalnych z możliwością lekkiego podniesienia czy lekkiego zmniejszenia.
Tym niemniej, jeśli gdzieś do kupienia jest taki reduktor napięcia fabryczny to ja poproszę namiary! Bo zdecydowanie wolę części które ktoś ładnie wykonał, zaizolował itd.
Qubus, z innej beczki, możesz sobie dokupić i zainstalować. 4.0 ma fabrycznie miejsce na 5 takich grzałek Nie wiem ile to kosztuje, ale drogie nie jest napewno.
ooooo, zartujesz?
a gdzie sa te miejscia. i ile takie cos by kosztowalo?
ja powaznie pytam
O, uprzedziłeś moją edycję postu
Nie wiem ile to kosztuje w polsce, musisz zapytać w ASO
to jest montowane w zaślepkach bloku pomiędzy kolektorami wydechowymi (6 rur = 5 miejsc).
Montaż raczej mocno upierdliwy, bo chyba trzebaby ściągnąć kolektor. Ale głowy se za to uciąć nie dam- może w ZJ jest lepszy dostęp niż w WJ, bo w WJ mam tam katalizatory.
[ Dodano: 2007-09-06, 11:29 ]
albo namierzyc zarzniety motor z czyms takim. problem w tym , ze nigdy nie widzialem takiej czworki z grzalkami. 2,5 owszem ale tem moj to nie
Niestety nie udało mi się znaleźć w katalogach numeru części dla 220V. Jest na 110V pod numerem 8220 1506 i kosztuje w USA $29.
To numer dla WJ, ale nie sądzę, aby dla ZJ było inaczej. Poszukam jeszcze, może coś znajdę. A jak nie, to serio kup sobie albo dwie na 110 albo jedną i przejściówkę zmotać
[ Dodano: 2007-09-06, 11:49 ]
ja widzialem takie moduły w sklepie elektrycznym we Wrocławiu na ul.Dworcowej.
Ale dla was podaje adres producenta
http://www.tatarek.com.pl...kat=z&podkat=z1
Dajcie znać jak poszło z tymi grzałkami - sam se założe chetnie.
[ Dodano: 2007-09-06, 12:42 ]
A nie wiesz jaki koszt tego orientacyjny? Bo jak coś to ja się piszę. Boję się sam motać coś takiego, bo zrobione na pajączka działa (sprawdzałem już), ale nie chcialbym żeby coś się zjarało, zamokło itd. Ma być IP65 na 1000W i biorę
[ Dodano: 2007-09-06, 12:49 ]
Nie wiem jaka cena. ale tak przychodzi mi do głowy jeszcze jeden pomysł kiedyś do starych telewizorów były konwertery napięcia - taki chamski trasformator zamkniety w obudowie metalowej. To mialo jakas kosmiczną moc - moze to sie nada.
Drugi pomysł to transformator laboratoryjny.
Lub zerknij na allegro
http://www.allegro.pl/ite...cy_1200va_.html
lub
http://www.allegro.pl/ite...cy_1000va_.html
lub
http://www.allegro.pl/ite...mator_600w.html
ciekawe jest też to - ale coś nie pasuje mi w mocach.
http://www.allegro.pl/ite...v_50_1600w.html
ale chyba najbardziej sensownie wygląda oferta ta. Firma robi trafo na życzenie
[i]-=- Jesteśmy w stanie wykonać dowolne transformatory toroidalne w zakresie mocy 10VA - 6000VA w szerokiej gamie napięć wyjściowych i zastosowań. Możliwe jest wykonanie transformatorów o zadanych gabarytach. Transformatory możemy wyposażyć w:
ekranowanie elektrostatyczne i magnetyczne,
zabezpieczenie termiczne,
mocowanie plastykowe lub metalowe wraz z podkładkami,
układ miękkiego startu,
wypełnienie wnętrza masą epoksydową.[/i]
Transformatory są chyba trochę za ciężkie . Nie wie ktoś jakiej wielkości by musiał być taki 220/110 500W?
Natomiast te przetwornice to niby fajne, ale 200-400 zł to kosmos do takiego zastosowania. Do grzałki nie warto raczej inwestować w takie coś.
Pozostanę chyba jednak przy regulatorku impulsowym. Muszę sobie tylko jakąś fajną obudowę sprawić, bo części generalnie już mam. W ogóle zastanawiam się czy zamiast montować go na stałe w aucie nie zrobić go jako skrzyneczki na kablu. Do przemyślenia...
jeśli chodzi o obudowe to parszywa sprawa - chcesz mieć IP. wiec raczej mała zgrabna obudowa nie wchodzi w rachubę. Będzie sie grzać. Ja bym sie bał ładować do autka zasilacz samoróbe. Niech coś sie zagrzeje za mocno - i po aucie. w takim przypadku chyba lepiej zrobić ten zasilacz na zewnątrz. Chyba ze zrobisz jakieś zabezpieczenie termiczne. Ale wtedy ten projekt zaczyna rosnąć i cały plan z IP i małym zgrabnym zasilaczykiem idzie w diabły. a co do trafo to chyba nie jest tak zle - trafo nawinięte na rdzeń toroidalny mają małe rozmiary przy dużych mocach - wiec może warto poszukać takiego czegoś na google ?
Chyba spróbuję zapytać ile będzie kosztował taki toroid o wymaganych parametrach. To w sumie byłoby najbardziej niezawodne rozwiązanie.
A muszę się streszczać bo zima idzie. I o ile zawsze dotąd stał WJ-cik w garażu, to teraz może się przytrafić kilka dni na mrozie...
[ Dodano: 2007-09-07, 18:27 ]
Trochę "odgrzeję" temat. Wiem, że powinna być grzałka w moim WK 4,7. Trochę szukałem pod maską kabli, gniazdek ale niczego nie znalazłem. Czy ktoś może podpowiedzieć, w którym miejscu może być podłączenie lub montaż w bloku ( nie che mi się demontować osłony pod silnikiem ). Teraz pytanie jakiej mocy może być grzałka ( coś nie chce mi się wierzyć, że jest powyżej 300W bo nie o czjnik chodzi ). Szukałem w necie tych danych niestety wynik negatywny.
W moim XJ jest grzałka zamontowana (import Canada), ale ktoś skubnął jakąś częśc która była w aucie- pewnie jakiś sterownik.
Mam cała reszte instalacji w aucie, ciekawe czy da sie to uruchomić?
Witam, zanabyłem se ZJ 4.0 '96 z Kanady ("awans" z XJ ) i jedno odkrycie mnie zagielo lekko. Pod maska jest kabel z wtyczka do sieci elektrycznej (oczywiscie amerykanska wtyczka na 110V) ktory wychodzi gdzies z okolic silinika (nie namierzylem jeszcze dokladnie skad bo czasu nie bylo).
Wie kto do czego to?? (kiedys na polnocy Szwecji widzialem auta z wystajacymi wtyczkami i to bylo chyba do podgrzewania siliników (coby szfedom bylo cieplo rano w aucie) ale nie slyszalem o takim patencie w dżipcziroki.
ano wersje kanadyjskie mialy takie toto w standardzie. Ciesz sie, ze masz i kup sobie przejsciowkena 220v
Ale jak grzałka jest na 110V to nie wetknij tego do polskiego gniazdka!
eeee, czemu. tez sie zagrzeje
a i pewnie. ale jest duże prawdopodobieństwo ze po tym zagrzaniu w polskim prądzie chłop bedzie musiał sprawadzić sobie nowe autko ale do odważnych świat należy.
A tak poważnie to w sklepach z elektroniką możesz kupić małe konwertery 230/110 - radze kupić takowe coś. jest małe i można zainstalowac w aucie. w ten sposób bedziesz mieć przewoźną grzalkę. kompatybilną z obiema sieciami zasilającymi.
dokladnie, nie wiem czy tam nie ma jakis parametrow obciazenia, sprawdz to przed zakupem.
Kurcze, ja bardzo zaluje ze nie mam takiego cacka, zima powolutku sie zaczyna a odpalic moj smietnik w mrozie to bedzie klopot
Kiedys widziałem jak faceci podpalali pod autem ognisko patrz jakie to praktyczne, grila z rana zjesz co do obciązenie to nie sądze by taka grzałeczka brała za dużo. Jak brała by za dużo z sieci to nikt nie korzystał by z takich bajerów. Ona raczej ma podtrzymać ciepło silnika - nie spełnia ona roli webasto do podgrzewania wnętrza auta.
Ja mam takie cudo i właśnie robię sobie regulowany zasilacz (taki jak w starych ściemniaczach do żarówek), żebym mógł płynnie regulować moc- nominalne 500W w warunkach normalnych z możliwością lekkiego podniesienia czy lekkiego zmniejszenia.
Tym niemniej, jeśli gdzieś do kupienia jest taki reduktor napięcia fabryczny to ja poproszę namiary! Bo zdecydowanie wolę części które ktoś ładnie wykonał, zaizolował itd.
Qubus, z innej beczki, możesz sobie dokupić i zainstalować. 4.0 ma fabrycznie miejsce na 5 takich grzałek Nie wiem ile to kosztuje, ale drogie nie jest napewno.
ooooo, zartujesz?
a gdzie sa te miejscia. i ile takie cos by kosztowalo?
ja powaznie pytam
O, uprzedziłeś moją edycję postu
Nie wiem ile to kosztuje w polsce, musisz zapytać w ASO
to jest montowane w zaślepkach bloku pomiędzy kolektorami wydechowymi (6 rur = 5 miejsc).
Montaż raczej mocno upierdliwy, bo chyba trzebaby ściągnąć kolektor. Ale głowy se za to uciąć nie dam- może w ZJ jest lepszy dostęp niż w WJ, bo w WJ mam tam katalizatory.
[ Dodano: 2007-09-06, 11:29 ]
albo namierzyc zarzniety motor z czyms takim. problem w tym , ze nigdy nie widzialem takiej czworki z grzalkami. 2,5 owszem ale tem moj to nie
Niestety nie udało mi się znaleźć w katalogach numeru części dla 220V. Jest na 110V pod numerem 8220 1506 i kosztuje w USA $29.
To numer dla WJ, ale nie sądzę, aby dla ZJ było inaczej. Poszukam jeszcze, może coś znajdę. A jak nie, to serio kup sobie albo dwie na 110 albo jedną i przejściówkę zmotać
[ Dodano: 2007-09-06, 11:49 ]
ja widzialem takie moduły w sklepie elektrycznym we Wrocławiu na ul.Dworcowej.
Ale dla was podaje adres producenta
http://www.tatarek.com.pl...kat=z&podkat=z1
Dajcie znać jak poszło z tymi grzałkami - sam se założe chetnie.
[ Dodano: 2007-09-06, 12:42 ]
A nie wiesz jaki koszt tego orientacyjny? Bo jak coś to ja się piszę. Boję się sam motać coś takiego, bo zrobione na pajączka działa (sprawdzałem już), ale nie chcialbym żeby coś się zjarało, zamokło itd. Ma być IP65 na 1000W i biorę
[ Dodano: 2007-09-06, 12:49 ]
Nie wiem jaka cena. ale tak przychodzi mi do głowy jeszcze jeden pomysł kiedyś do starych telewizorów były konwertery napięcia - taki chamski trasformator zamkniety w obudowie metalowej. To mialo jakas kosmiczną moc - moze to sie nada.
Drugi pomysł to transformator laboratoryjny.
Lub zerknij na allegro
http://www.allegro.pl/ite...cy_1200va_.html
lub
http://www.allegro.pl/ite...cy_1000va_.html
lub
http://www.allegro.pl/ite...mator_600w.html
ciekawe jest też to - ale coś nie pasuje mi w mocach.
http://www.allegro.pl/ite...v_50_1600w.html
ale chyba najbardziej sensownie wygląda oferta ta. Firma robi trafo na życzenie
[i]-=- Jesteśmy w stanie wykonać dowolne transformatory toroidalne w zakresie mocy 10VA - 6000VA w szerokiej gamie napięć wyjściowych i zastosowań. Możliwe jest wykonanie transformatorów o zadanych gabarytach. Transformatory możemy wyposażyć w:
ekranowanie elektrostatyczne i magnetyczne,
zabezpieczenie termiczne,
mocowanie plastykowe lub metalowe wraz z podkładkami,
układ miękkiego startu,
wypełnienie wnętrza masą epoksydową.[/i]
Transformatory są chyba trochę za ciężkie . Nie wie ktoś jakiej wielkości by musiał być taki 220/110 500W?
Natomiast te przetwornice to niby fajne, ale 200-400 zł to kosmos do takiego zastosowania. Do grzałki nie warto raczej inwestować w takie coś.
Pozostanę chyba jednak przy regulatorku impulsowym. Muszę sobie tylko jakąś fajną obudowę sprawić, bo części generalnie już mam. W ogóle zastanawiam się czy zamiast montować go na stałe w aucie nie zrobić go jako skrzyneczki na kablu. Do przemyślenia...
jeśli chodzi o obudowe to parszywa sprawa - chcesz mieć IP. wiec raczej mała zgrabna obudowa nie wchodzi w rachubę. Będzie sie grzać. Ja bym sie bał ładować do autka zasilacz samoróbe. Niech coś sie zagrzeje za mocno - i po aucie. w takim przypadku chyba lepiej zrobić ten zasilacz na zewnątrz. Chyba ze zrobisz jakieś zabezpieczenie termiczne. Ale wtedy ten projekt zaczyna rosnąć i cały plan z IP i małym zgrabnym zasilaczykiem idzie w diabły. a co do trafo to chyba nie jest tak zle - trafo nawinięte na rdzeń toroidalny mają małe rozmiary przy dużych mocach - wiec może warto poszukać takiego czegoś na google ?
Chyba spróbuję zapytać ile będzie kosztował taki toroid o wymaganych parametrach. To w sumie byłoby najbardziej niezawodne rozwiązanie.
A muszę się streszczać bo zima idzie. I o ile zawsze dotąd stał WJ-cik w garażu, to teraz może się przytrafić kilka dni na mrozie...
[ Dodano: 2007-09-07, 18:27 ]
Trochę "odgrzeję" temat. Wiem, że powinna być grzałka w moim WK 4,7. Trochę szukałem pod maską kabli, gniazdek ale niczego nie znalazłem. Czy ktoś może podpowiedzieć, w którym miejscu może być podłączenie lub montaż w bloku ( nie che mi się demontować osłony pod silnikiem ). Teraz pytanie jakiej mocy może być grzałka ( coś nie chce mi się wierzyć, że jest powyżej 300W bo nie o czjnik chodzi ). Szukałem w necie tych danych niestety wynik negatywny.
W moim XJ jest grzałka zamontowana (import Canada), ale ktoś skubnął jakąś częśc która była w aucie- pewnie jakiś sterownik.
Mam cała reszte instalacji w aucie, ciekawe czy da sie to uruchomić?