Witam Jak w temacie ,jeśli ktoś ma zamontowane webasto w WJ 4,7 lub KJ/WK 3,7,to prosze o zdjęcie lokalizacjii.....(chodzi mi oczywiście o mokre webasto ) Chce sobie zamontowac taką rzecz,jednak pod maską w liberciaku trudno o odpowiednie miejsce.... Ponoć jak nie ma gdzie ,to często za błotnikiem się montuje.... Przy okazjii prosze o info ile czasu zajmuje podgrzanie kabiny... Z góry dzięki......
mokre webasto sorry ale widziałem tylko w truckach.. Na pewno chcesz "mokre"? Bo to troszkę inna para kaloszy jest niż suche
Jony, a co rozumiesz przez mokre, bo 99% samochodów osobowych ma właśnie mokre. Suche były w : zaporożcu, ogórku, i paru busach jeszcze. jendrol, No ja będę montował mokre, ale w 4.0 i to ZJ więc chyba nie pomogę za bardzo
michua, -a jakie dokladnie bedziesz zakladać? skąd masz ? daj troche !
daj troche ! a ile chcesz całe, pół a może instrukcje Tak się składa, że mam dwa. jedno to webasto a drugie to ..... webasto. Tak na poważnie, to akurat zakupiłem drugie - modelu nie pamiętam, a to co miałem montować mam do sprzedania. Model mogę podać jutro, bo teraz nie mam jak sprawdzić. Jak jesteś zainteresowany to pisz na PW.
No ja będę montował mokre, ale w 4.0 i to ZJ więc chyba nie pomogę za bardzo A jak tam z miejscem w ZJ-nie ma problemu ? Niestety przy silniku w układzie V z obu stron wychodzą rury wydechowe,a wiadomo,że w ich poblizu nie wolno tego montować..... z przodu też nie,z góry też nie......
jendrol, W ZJ z R6 to ogólnie spoko.
przy silniku w układzie V z obu stron wychodzą rury wydechowe,a wiadomo,że w ich poblizu nie wolno tego montować... Nie widzę w sumie problemu, żeby owinąć kolektory taśmą termoizolacyjną, wstawić wypolerowaną blachę jako odpromiennik ciepła i voilla U qubusa po owinięciu kolektora zrobiło się ZNACZNIE chłodniej przy kolektorze.
99% samochodów osobowych ma właśnie mokre. nie wiedziałem a 99% trucków ma suche Webasto suche słuzy do ogrzewania tylko kabiny. Mokre nagrzewa silnik i w następnej kolejnosci kabinę. Po co stosować mokre do benzynowego jeepa skoro w mrozy pali od kopa? Suche mozna zamontować pod tylnym siedzeniem
Po co stosować mokre do benzynowego jeepa skoro w mrozy pali od kopa? No ale wtedy masz od razu ciepły silnik, a to dla niego zdrowsze, dla kierowcy przyjemniejsze Od razu ruszasz z normalnym ogrzewaniem, w sensie że webasto wyłączasz odpalając. Przy stosunkowo niewielkim silniku to jeszcze się opłaca, bo owszem, w ciężarówce na nagrzanie takiego wielkiego bydlaka trzeba sporo energii
Tak ale webasto mokre żre więcej paliwa,prądu którego czasami już nie wystarcza na kopnięcie i jest kłopotliwe w montażu,bo trzeba ingerować w układ chłodzenia silnika i elektrykę,bo powinno być zintegrowane z nadmuchem auta. A suche montujesz byle gdzie w środku ,dajesz zasilanie i bangla ,do tego montujesz włacznik z programatorem i termostatem i ustawiasz sobie godzinę właczenia i temperaturę. Wsiadasz do cieplutkiego auta. Poza tym suche można używać podczas jazdy
Nie widzę w sumie problemu, żeby owinąć kolektory taśmą termoizolacyjną I to jest myśl Dzięki Powiedz gdzie można kupić taką taśme ??
mendelmax napisał/a: Nie widzę w sumie problemu, żeby owinąć kolektory taśmą termoizolacyjną
I to jest myśl Dzięki Powiedz gdzie można kupić taką taśme ?? Lukas1976 ma taką taśmą owinięty kolektor:
http://www.allegro.pl/ite...dech_turbo.html
Tasm do wyboru do koloru http://rallyshop.pl/index...termoizolacyjna Ja obwijalem 25mm szerokosci, teraz bym sprobowal 50mm. Wyjdzie na pewno grubiej. 25mm szerokiej trzeba 4x4,5m
Nie no spoko... Ja się nie upieram Akurat w tym Volvie którym jeżdze mam wodne i mysle,że lipa jest.. Ale przeciez w jeepie sie nie mieszka...
Różnica polega tylko na tym, że wodne grzeje motór a suche nie. Sterowanie, programowanie i inne takie - są identyczne. jak dobrze pamiętam nawet zegary można stosować zamiennie. Co do montażu suchego - trzeba w takim bolidzie wyrżnąć dziurę w podłodze aby kominek cop chucha ciepełkiem miał jak wejść do autka. A nieszczelność podłogi to w jeepie już może być problem. Z kolei mokre - fakt, więcej kombinacji z montażem. Aha no i suche ma jeszcze jedną wadę - może ja miałem akurat takie szczęście, ale było. Po odpaleniu czuć było spaliny wewnątrz auta - a to już niebezpieczne. Co do poboru prądu - wydaje mnie się, że te nowsze modele mają takie coś, że jak napięcie spada poniżej jakiegoś tam to się wyłącza. Mój brat ma fabryczne w volviaku i jak stał w korku to co - chyba - 45min. lub co godzinę się wyłączało samo, co by nie wywalić bateryjki. Taki spryciarz.
Po odpaleniu czuć było spaliny wewnątrz mam to samo w wodnym Musze właczać przyciskiem obieg wewnetrzny. Ale dlatego,że spaliny zaciągają dmuchawy. Jeżeli tak się dzieje z suchym to do naprawy Nie ma prawa puścić dymku!!
Polecam dwie z ponizszych stron
nadto, na krakowskiej giełdzie samochodowej pojawia się osoba ktora ( gdzieś w rejonie Alwernii ?? ) ma warsztat i dokonuje wiecej niż specjalistycznych i powiedzmy sobie szczerze - nietypowych dostosowań.
Ja osobiście podjąlem próbę z benzynowym eberkiem z skandynawskiej wersji VW ( demontaż zajmuje kilka minut ) jest to model z 1968 roku - wysoko sprawny , pożera , istotnie ok 05 l /h ale grzeje tak ,że w jeepku jest goraco i nie da sie wytrzymać ( stary model ma tylko regulację cieplo - zimno)
Jednak ! wymontuję to udogodnienie ...bo sprawia mi wrażanie ,że któregoś dnia cos nawali i bedzie problem...... To urządzenie było seryjnym wyposażeniem garbusów w wersji skandynawskiej i nie są znane wypadki samozapalenia czy spłonięcia garbusa za sprawą tego urzadzenia ( jesli sprawne i szczelne ) ...
w modyfikacji w jeepku byl jedynie problem z odprowadzeniem spalin ( garbus ma to do przedniego nadkola ) . W moim jeepku wyprowadzilem spaliny poprzez małe okienko ( wersja 3 dzwiowa -limited) na dach - jak kominek . Rura z izolacja termiczną. Nie rozważam za właściwe - dalszych eksperymentów , jednak w wypadku takowych - spaliny chyba byłoby dobrze przeprowadzić przez podłogę i wspawać sie mieękkim łącznikiem do rury wydechowej ( dwa odcinki - do plyty i od płyty , w płycie podłogowej - mufa - śluza izolowana termicznie) . ..... jednak ! nalezałoby również zrobić ,,kieszonkę,, ( w stylu konstrukcji jak w kominach , gdy są dwa punkty opałowe do jednego komina ) i odcinek - za ,,kieszonką,, wymienić odcinek rury na nieco większą średnicę o ok 20 % . Ten zabieg jest istotny , ponieważ skład spalin z urządzenia postojowego a z silnika - jest nieco inny ...i przy niewłaściwej cyrkulacji spalin mozna sobie narobić innych problemów. To się da zrobić, nawet ze starym eberkiem , natomiast ze swojego doświadczenia wiem ,że współczesne ogrzewania postojowe są po prostu zaje......ste i bezpieczne . Koszt nowego ogrzewania jest czasem koszmarny....ale ! naprawdę , naprawdę - nie uzywajcie cudzych , starych grzejników - bo dobre....nie , muszą być sprawdzone przez spcjaliste od takich urządzeń...niestety to konieczność, dla własnego bezpieczeństwa. Pozdrawiam wszystkich
Witam, z tego co wiem oryginalnie było montowane webasto w WG 2004 Grand Cherokee Final Edition 2.7-L CRD pracowało jako podgrzewacz i zapewniało obniżenie spalania w niskich temp. http://www.wjjeeps.com/export/final.htm