Serwis znalezionych haseł
Kupna Opla Kadeta- gorąca prośba o pomoc
Pozycjonowanie stron internetowych
Witam
Kiedys byłem uzytkownikiem tego forum bo miałem Kancika lecz niestety musiałem go sprzedac. Byc moze jutro bede posiadaczem równiez kadeta ale łezki i prosze żebyscie pomogli mi co do oceny tego auta. Byc moze nie jest to forum co do łezki ale mam nadzieje ze mi pomożecie.
Generalnie jestem zdecydowany kupic to auto bo je potrzebuje.
Jest to Opel Kadet łezka w kombiku rodzaj club, 1,4 benzyna-lpg, szyber central hak. Nie to oczywiscie jest najwazniejsze.
Auto na widok jest zadbane , nie widac rdzy, podłoga od spodu jest dobra silnik czysty chociaz niema co sie dziwic bo kazdy na sprzedaz od picuje autko. Wnetrze naprawde jest świetne. Chicałbym od Was wiedziec co i gdzie mam sprawdzic w tym aucie? Jak kazde auto ma swoje słabe punkty i chciałbym do nich zajrzec. Wydaje mi sie ze auto jest przygotowane do sprzedazy ,opony nie są najlepsze, niektore niejsca pod maską są za konserwowane, np maska, wsszsytkie zawiasy okolice kielichów , miejsca połączenia progów z podłogą od spodu równiez. Stukałem w te miejsca i nicsie nie posypało takze wszystko moze byc oki.
Prosze Was o pomoc. JA wiem ze dzis jest sobota i wiem jak to jest w sobote ale moze ktos sie znajdzie który mi zdradzi te sekretne miejsca.
Z góry bardzo dziekuje.
gdzie to auto stoi?
Witam cię. Wydaje mi sie że to żadnego znaczenia nie ma, chciałbym tylko wiedziec co gdzie sprawdzić.
Pozdrawiam i dziekuję za dobre chęci.
Podnieś maskę, odkręć śrubki trzymające kierunkowskazy, wypchnij je. Ukaże ci sie pas przedni, a dokładniej jego belka - zobacz czy nie jest pognieciona. Często tego nie widać, jak auto było bite, bo blacharz naciągnie ostuka i wszstko niby pasuje, ale tam gdzie blacha popękała, będzie korozja potem, szczególnie że mało kto sie bawi w szlifowanie pogiętych blach (które nie sa widoczne) i malowanie podkładem antykorozyjnym.
Przy podniesionej masce, pokręć kierownicą zdecydowanymi ruchami na lewo i prawo, obserwuj maskę. Jak sie kiwa mocno na boki (pływa), to auto nie ma sztywności, gnije gródź i inne elementy sztywne.
Bagażnik: zdejmij wykładzinę i obserwuj podłogę. Korozja i pęknięcia w tym miejscu źle świadczą o kondycji auta.
Otwórz klapkę trójkąta zapasowego po lewej stronie bagażnika, wyjmij trójkąt, zerknij na sciankę metalową. Będzie widać czy nadkola są oryginalne, czy wspawywane reperaturki. Czasem nadkola po wymianie reperaturek są OK z zewnątrz, ale bywa że od srodka już jest pokryte rdzą, bo albo nie zostały ładnie wycięte, albo jakiś baran ich nie zakonserował od wewnątrz. Generalnie warto ogladać blachę z drugiej strony niz lakier, przed dowolny otwór techniczny.
Jeśli będziesz miał taką mozliwość, odkręć listwy progowe, odsuń lub zdejmij fotele i odkryj jak najwięcej wykładziny podłogowej, tam gdzie trzymasz stopy i bliżej. Najlepiej jakby byla zdrowa farba, potem znośnie jak były jakies mazidła (znaczy e ktoś coś z tym robil), ale jeśli podłoga jest ruda, to auto zaniedbane i koroduje.
No i wiadomo: progi, nadkola wewnątrzne, mocowanie wahaczy, mocowanie belki. Przyda sie gumowy młotek. Wizyta na kanale, a najlepiej na stacji diagnostycznej. Za 30-50zł przetrzepią ci auto, i może to zaoszczędzić wielu problemów.
A po zakupie: wymiana rozrządu (1.4 kolizyjny), filtra pow. filtra LPG, filtra benzyny, filtra oleju, oleju, świec, kabli - jakieś 400zł same częsci, ale warto
wow Proktor, qfa respect
ja bym jeszcze posciagal uszczelki drzwi w paru miejscach i sprawdzil czy sa zgrzewy widoczne ladnie i czy nie bylo cos robione z nadwoziem.
Przy podniesionej masce, pokręć kierownicą zdecydowanymi ruchami na lewo i prawo, obserwuj maskę. Jak sie kiwa mocno na boki (pływa), to auto nie ma sztywności, gnije gródź i inne elementy sztywne
Albo po prostu maska sie rozkleila
W łezce maska jest ciut inna, poza tym mówię o innym ruchu
Witam
No wiec go mam.
Skorzystałem z waszych porad i tak:
Maska sie nie bujała, ale po zaglądnięciu w miejsca gdzie sa trojkąty itd okazało sie ze błotniki czy nadkola od wewnątrz rozsypuja sie. Pozatym blacha, jest oki , płukałem wszedzie gdzie był dostep i jest oki. Co do zawieszenia do wymiany są chyba tylnie amory gdyz auto strasznie pływa pozatym naciskając na hak dwoma palcami poprostu auto idzie w dół takze albo amory albo sprezyny i tu prosze o wasza opinię.
Do wymiany są opony bo i na przodzie są inne i z tyłu równiez.
Jakie opony mają byc do tego modelu??? silnik 1,4 kombi.
Silnik odpala ładnie ale najlepiej on sie czuje na gazie i nie wiem czemu ???na benzynie przerywa a na gazie w miare dobrze, czy mzecie stwierdzic co moze byc???
Facet wymieniał w nim skrzynie z czworki na piątke i teraz mam wrazenie jakby przy ruszaniu troszeczke poszarpywał i w czasie wciskania sprzegła równiez odczuwa sie szarpnięcie.
Ogólnie auto oceniam na stan dobry, plastiki są całe wszystko działa wnętrze zadbane.
Jesli mozecie to proszę o pomoc w sprawach technicznych.
pzdr
Do wymiany są opony bo i na przodzie są inne i z tyłu równiez.
Przepisy mówią o koniecznośći zastosowania jednakowych opon na kołach jednej osi. Oznacza to, że nie jest konieczna wymiana opon z powodu zastosowania dwóch różnych rodzajów na dwóch osiach.;)
Przepisy mówią o koniecznośći zastosowania jednakowych opon na kołach jednej osi. Oznacza to, że nie jest konieczna wymiana opon z powodu zastosowania dwóch różnych rodzajów na dwóch osiach.;)
Nie do końca tak.
Jeśli mowa o róznych bieżnikach, różnych markach - to ok, można mieszać - byle na jednej osi byly te same.
Ale przepisy stanowią też że nie mogą być na przodzie opony większe niż z tyłu.
Dotyczy sie to zarówno rozmiaru (śrenicy), jak i szerokości opony. Trudno powiedzieć czy różica średnic samych felg była by problemem, ale tak szczerze mówiąc to sie najbardziej rzuca w oczy więc może ktoś sie czepić.
Tyle teorii, w praktyce niewielkie różnice nie są problemem - sam jeździłem na 175 z przodu a 165 tyłu przez jakis czas i nikt sie nie czepił, a róznicy prawie nie było widać.
Radzę sie tam wybrac z jakimś fachowcem, mechanikiem albo blacharzem, bo mozesz sie wkopać w koszty.
Lepiej napisz jaki to rocznik i jaka cena to bedzie wiadomo czy warto. Jeśli to aukcja allegro, to mozesz dac link, oceni sie foty...
Proktor, ale jahur, napisal ze juz go ma
Aaa fakt, nie doczytalem. Wczesniej było pisane że ma zamiar dopiero kupić
No to niech sie kolega pochwali który rok za ile kupił i jak ma to jakies foto...
No witam.
Fotki na razie niemam, auto kosztowało mnie 2500zł, a jesli chodzi o to ze pytam badz za duzo pytam to przeciez po to jest forum.
Dzis pojawił mi sie problem z gazem gdyz wpuszczając go na wolne obroty to on mi gaśnie i niewiem o co chodzi , na benzynie tego niema. No przyznam sie ze tez bez sensu nie ktore pytania zadaje gdyz powinienem najpierw powymieniac to co najwaznieszje, swiece kable filtry itd. Czy instalacja gazowa ma jakis filtr???g
Dzis pojawił mi sie problem z gazem gdyz wpuszczając go na wolne obroty to on mi gaśnie i niewiem o co chodzi , na benzynie tego niema.
Na postoju czy podczas jazdy ?
Czy instalacja gazowa ma jakis filtr???
Ma filtr na wejsciu ze zbiornika, pod jakims elektormagnesem, czy czyms (kiepska pamiec... ) Aby go wymienic trzeba zakrecic gaz na zbiorniku. Zrob to, bo to koszt 6 pln czy cos takiego, a malo kto to wymienia.
Nieprawda. Filtr gazu jest najczęściej przy eletrozaworze, tym konkretnie, który jest pod maską. W środku jest maly magnesik do zbierania opiłków, uwaga żeby go nei zgubić przy zmianie. Cena filtra to około 3zł (Filtron).
Faktycznie, do wymiany trzeba zakręcic zawór głowny przy butli.
Gasnie mi w czasie jazdy i na postoju rowniez, pozatym strasznie dlugo trzeba go podgazowywac po przełączeniu sie na gaz bo inaczej to tez gasnie.
Nieprawda. Filtr gazu jest najczęściej przy eletrozaworze, tym konkretnie, który jest pod maską. W środku jest maly magnesik do zbierania opiłków, uwaga żeby go nei zgubić przy zmianie. Cena filtra to około 3zł (Filtron).
No doprawdy! Elektrozawor, elektromagnes, to nie to samo ?
To w kazdym razie tam, przy tym elektrocostam
Ma filtr na wejsciu ze zbiornika
głownie do tego się odniosłem...
jahur, zaczynam cię pomalu kojarzyć, z kanciakiem też mialeś podobne przeboje i widzę że poziom wiedzy mechanicznej chyba niewiele ci sie zwiększył
Widzę dla ciebie jedno rozwiązanie, nazywa sie: warsztat
PS. Przeczytaj co pisałem w poprzednim poście, bo coś mi sie wydaje ze umknęło to twojej uwadze.
Witam, ktos tam sie pytał czy zapala sie kontrolka od awari silnika tak wiec tak zapala sie na gazie ale z tego co słyszałem to jest normalne. Pozatym niebardzo rozumiem co ma wspolnego lambda z lpg? Przeciez w monotrysku montowany jest odzielny wtrysk gazu a co za tym idzie on nie wspólpracuje juz z kompemi dalej z sondą. Dlatego tez zapala sie lampka od kontroli silnika gdyż komp dostaje info że cos nie tak dzieje sie włąsnie z wtryskiem paliwa w tym benzyny bo on jest odłączany. Tez mi sie wydaje że troszke za mało utargowałem ale za wsze cos. Duzy plus to to ze troszke spraw to sam zrobie, np zawieszenie wymiany pierdółek w silniku itp. Mam miga takze równiez sobie go pospawam ale niewiem kiedy bo troszke czasu brakuje.
pzdr
zapala sie kontrolka od awari silnika
To nie jest kontrolka awarii silnika tylko check engine, czyli "sprawdź silnik" - pokazuje błedy. Jeśli błedy są, to znaczy że coś jest źle i trzeba bład sobie odczytać żeby wiedzieć co.
Witam
No luzik kolega w astrze tez ma podobnie, na benzynie wszystko oki a na gazie zapala sie ten check engine.
Prosze mi powiedziec bo on sie zapala na jakis czasi potem gaśnie, w takim układzie jak odczytac błedy???
Druga sprawa, pislem ze na gazie mi gaśnie no i juz wiem dlaczego. Otóz jest to dziwny objaw koncówki gazu, dziwny dlatego gdyz on jeszcze przez długi czas potem jedzie, wychodzi na to ze na oparach. Dzis miałe to samo i po dłuższej chwili sie skonczył. ZAtankowałem i jest ok.
Powiedzcie mi czy macie jakis zaufany sklep internetowy z częsciami do Kadeta??
jak odczytac błedy
kurcze, wszystko trzeba tłumaczyć, a przecież w internecie tego pełno
Google prawde ci powie:
http://www.google.pl/sear...aj+w+Google&lr=
ewentualnie pełny tutorial, wraz z opisami kodów, w FAQ na forum KTK:
http://ktk.pl/forum/viewt...d44fff70f74e130
A pytanie mam odośnie jeszcze filtra gazu.
Dlaczego trzeba zakrecac zawór w butli jak tam jest elektrozawor ktory po przełączeniu na benzyne zamyka dopływ gazu, jesli dobrze mysle to i z tyłu auta i z przodu rowniez jest odcięcie.
bo elektrozawór jest PO filtrze gazu, a tak poza tym to warto to robić chociaż dla bezpieczeństwa
Elektrozawory są 3 - jeden na butli, jeden na parowniku i jeden przy filtrze. Sęk w tym, że te 2 ostatnie są juz za filtrem, jak wspomnial Grzybu.
jesli dobrze mysle to i z tyłu auta i z przodu rowniez jest odcięcie.
ja też kiedys tak myślałem Miałem zmienić filterek w aucie żony i myślałem że jak na butli jest elektrozawór, to styknie - co najwyżej wyleci więcej gazu niż zwykle, bo pod większym ciśnieniem.
Odkopać butlę, dostać sie do zaworka, wypalić gaz z przewodów - "strata 10min"
No i odkręciłem osłonę filtra, jak zaczęło sikać gazem...! Zakrecić coś nie mogłem (okazało się że przyciąłem oring) - panika
Nagle sie okazało, że wywalenie całego bagażnika, odkręcenie dekla butli i zakręcenie zaworu uda się zrobić w 10sek
Prawdopodobnie elektrozawór przy butli padł w pozycji otwartej. Przy normalnej eksploatacji wielki problem to nie jest, bo są jeszcze 2 - ale cały misterny plan szybkiej wymiany w pi...u
Polecam tę opowiastkę dla wątpiacych po co zakręcać zawór
Witam.
No oki dzis otworzyłem klapke od butli bo mam w kole i tam jest taki mosięzny zaworek czy to własnei jest to co trzeba zakrecic???
POnadto grzebałem sobie troszke w aucie i tak:
powodem złej pracy silnika jest potężnie duże lewe powietrze a konkretnie jest dzira i to dosyc spora w komorze filtra, od srodka koles to załatał kartonikiem i tasma lecz to jest do bani, druga sprawa w komorze filtra była tez jaka gąbka i niewiem czy to ma tam byc ale na moje to raczej nie.
I pytanko co do ukłądu kierowniczego.Napewno koncówki dr azka sa do wymiany bo gumy są pękniete całkiem choc wystukane nie sa az tak mocno, ale podniosłem auto i zacząłem na boki szarpac i jakis taki luz jest tytlko teraz niewiem gdzie??
Jak sprawdzic konkkretnie układ kierowniczy a konkretnie chyba maglownice???
co do butli to powinnny być 2 pokrętła, od wejścia i wyjścia , pokrętła mają strzałki określające przepływ gazu
w sprawie filtra niech się wypowie moze ktoś bardziej obeznany
jeżeli chodzi o przekładnię to najlepiej chwycic za drązek i ręką próbować go przesuwać na boki i w góra dół wtedy dokładnie wyczujesz czy są luzy na przekładni
na podniesionym aucie równiez możesz sprawdzic dolny sworzeń wahacza przechylając koło chwytając na 6:00
No i jeszcze łożysko też tak się sprawdza
Jak masz autko na górze ,weź sobie breszkę, sprawdź mocowania wahaczy do budy, sprawdź stan tulei metalowo gumowych itp. nie zaszkodzi
Łożyko sprawdzamy naprzemiennie pchając koło w pozycji rak 9 i 3 godzina. Sworzeń wahacza 12 i 6.
Sworzeń to musiał by być nieźle wybity co by go n akole wyczuć. Breszka zawsze prawdę Ci powie
Witam
A vpowiedzcie mi czy ta pęknieta komora od filtra jest powodem własnie lewego powietrza??
lewe to co ponizej gaznika
Sworzeń to musiał by być nieźle wybity co by go n akole wyczuć. Breszka zawsze prawdę Ci powie
Zawsze wyczuwałem go na kole
ja zawsze najpierw slyszalem
A to swoją drogą
No witam
No to ja wam teraz cos powiem tylko bardzo prosze, niechciałbym jakiś wysmiewisk bo smieszne to nie jest, generalnie to mam to w dupie ale bardziej bym potrzebował waszej porady, a teraz do rzeczy.
Auto to trup prawie trup bo jezdzi, zaczął mi palic 0.5litra oleju na 400km i to jestg bardzo duzo, podejrzewam ze był wlany moto doctor ze wytrzymał mi tak długo tzn, ok 1600km, bo jezdze nim na roboty i dziennie to jest ok 160 km. Pozatym do wymiany sprzegło.
Panowie co robic, niestety nie moge go sprzedac bo musze jezdic do klientów, kupiłem go dzien przed wyjazdem na zlecenie i nie miałem wyjscia, fakt mogłem wczesniej tu zajrzec ale to tez niema gwarancji ze ktos z was cos mógłby polecic, szukałem auta w poblizu i akurat sie nawinął włąsnie ten kadet.
Niemam pojecia co zrobic, czy szukac silnika???Czy moze go robic?? Jesli pali olej to zazwyczaj to są pierscienie.Wymioenic pierscienie to napewno dam rade sam.
Niewiem co mam zrobic.
Pomocy
Silniki na małym bloku można kupić za mały pieniądz. Za 300 zł masz komplet.Także przeważnie remonty się nie opłacają. Wymiana silnika na taki sam jak posiadasz, to zabawa na 1 sobotę. Także bez stresu.
Mój kadafi palił więcej oleju i jeździł jeszcze długo. Kup sobie lotosa,bo najtańszy i dolewaj jak potrzebujesz jeździć
No masz racji troche , wymieniałem troche silnikow to wiem ze to nie duzo roboty ale pytanie na jaki silnik sie trafi???Z tym to tez różnie i jak z autami.
Na allegro jest roche ale jak mówie niewiem na co znowu trafie.
http://www.allegro.pl/ite...adett_1_6i.html
http://www.allegro.pl/ite...tani_dowoz.html
ogólnie silników jest sporo, a remont to zabawa dla cierpliwych
Remont przy takim motorze, to więcej straconego czasu, więcej straconych pieniędzy, nie zawsze wychodzi pożądany efekt
No rozumiem.
No ale powiedzcie mi teraz bo kolega podał mi dwa linki i tam jest silnik jeden 1.3 a drugi 1.6 i co teraz ? U mnie jest 1.4 to tu juz problem z kompem,tak mi sie wydaje ,z sondą labdą równiez. Jak do tego sie ma instalacja gazowa tzn chodzi o mikser. Czy jezeli z tego 1,6 wtrysk czy niewiem jak to sie nazywa nie bedzie pasował to czy idzie przełozyc z mojego?
CZy półoski równiez bedą pasowac?
podałem tylko przykładowe linki do silników na allegro, ofert jest bardzo dużo w dobrej cenie
oba są na małym bloku więc osprzęt powinien pasować od Twojego
Rozumiem
A czy ktos byłby w stanie mi pomóc jakos w wyborze żeby kolejny raz nie wtopic? I tak w tym aucie troszke roboty jest a tu doszedł silnik.
a ja myslalem ze mam auto w zlym stanie.... u mnie tylko popychacze sa do wymiany i reczny a kolega chyba kupil trupa. Ktos cie delikatnie mowiac zrobil w wala
jak dla mnie pokrzepiajace ze moj '79 rocznik jest w tak dobrej kondycji
bo 79 to dobry rocznik
oba są na małym bloku więc osprzęt powinien pasować od Twojego
Grzybu nie wprowadzaj w błąd. Te sztuczki co sie udają przy gaźniku, to nie przejdą przy wtrysku.
Alternator, rozrusznik itp - to nie wszystko.
Przy wtrysku nie zastosujesz tej samej wiązki, kompa itd w 1.6 co w 1.4 itp.
W 1.6 masz map sensor, w 1.4 czujnik połozenia wału i czujnik halla. No generalnie rozne są.
Ale na KTK można sam silnik kupic bardzo tanio.
chodziło mi o to że moze dało by sie przełozyc kolektory z tego co ma
głównie chodziło mi o zakup silnika jako bazy , reszte może przełożyć chyba że nie ma co przekładać i wtedy trzeba szukać kompletu z wiązką i kompem
Hm a czy znacie kogos zaufanego kto by miał taki silniczek jak dla mnie???Hm niewiem o co prosze ale moze?
Z zaufanymi sprzedawcami to jest problem zawsze.
Ale np. tego sprzedającego znam z forum KTK i jest w miarę OK:
http://ktk.pl/forum/viewt...a410e22d#511442
silnik 1.4 z osprzętem 350zł, bez osprzętu 250zł.
Warto sie dopytać o to i owo, np. jaki stan itd.
Witam
No kolega narazie co do tego silnika to nie odpowiedział. Co do silnika mojego to wprowadza mnie w błąd. TO ze łożysko oporowe mi szumi to wiem napewno, myslałem ze juz koniec bliski sprzegła bo w czasie jazdy i przyspieszania tez klekotało jak łożysko lecz to napewno nieono tzn nie w czasie jazdy. Problem w tym że jak przełącze na benzyne to włąsnie podczas przyspieszania zaczyna cos klekotac a na gazie tego niema i niewiem czego tu sie czepic. ziwne to jest ale moze ktos za was równiez i jest to tylko w czasie napedzania bo jak wcisne sprzęgło i gazuje to objaw zanika.
Druga sprawa to te spalanie oleju tez jest dziwne. Wtedy co zapaliła mi sie lampka od poziomu oleju to na miarce równiez był brak, wiec dolałem 0.5 litra tak ze było delikatnie ponizej normy. Po przejechaniu cos ok 280 km poziom spadł do minimum ale jadac dalej, to po przejechaniu ponad 600km poziom oleju utrzymuje sie na minimum i niemam pojecia jak to ugryzc.
Pzdr
Po przejechaniu cos ok 280 km poziom spadł do minimum ale jadac dalej, to po przejechaniu ponad 600km poziom oleju utrzymuje sie na minimum i niemam pojecia jak to ugryzc.
To faktycznie bardzo dziwne. Pomiaru dokonywałeś w identycznych warunkach?
Tzn. po odpowiednim czasie od zgaszenia silnika, gdy silnik stoi na podłożu zbliżonym do poziomu?
Możliwe też, że miałeś chwilowy wyciek oleju. Miska sucha i blok?
Co do silnika to jak masz ochotę ja mam na sprzedaż c16nz przerobiony na gaźnik ze skrzynką 5tką..
Chłopaki z Wrocławia z forum byli kiedyś u mnie i mierzyli komprechę była po równo ~11.5 bo kolega GrzyBu miał zamiar go kupić ale ja nie byłem do końca zdecydowany a i on wkróce znalazł inny samochód.
Możesz ich popytać w jakim on jest stanie.
Jeśli byłbyś zainteresowany to mógłbym Ci go ewentualnie przywieźć do Rawicza
Witam
Kiedys byłem uzytkownikiem tego forum bo miałem Kancika lecz niestety musiałem go sprzedac. Byc moze jutro bede posiadaczem równiez kadeta ale łezki i prosze żebyscie pomogli mi co do oceny tego auta. Byc moze nie jest to forum co do łezki ale mam nadzieje ze mi pomożecie.
Generalnie jestem zdecydowany kupic to auto bo je potrzebuje.
Jest to Opel Kadet łezka w kombiku rodzaj club, 1,4 benzyna-lpg, szyber central hak. Nie to oczywiscie jest najwazniejsze.
Auto na widok jest zadbane , nie widac rdzy, podłoga od spodu jest dobra silnik czysty chociaz niema co sie dziwic bo kazdy na sprzedaz od picuje autko. Wnetrze naprawde jest świetne. Chicałbym od Was wiedziec co i gdzie mam sprawdzic w tym aucie? Jak kazde auto ma swoje słabe punkty i chciałbym do nich zajrzec. Wydaje mi sie ze auto jest przygotowane do sprzedazy ,opony nie są najlepsze, niektore niejsca pod maską są za konserwowane, np maska, wsszsytkie zawiasy okolice kielichów , miejsca połączenia progów z podłogą od spodu równiez. Stukałem w te miejsca i nicsie nie posypało takze wszystko moze byc oki.
Prosze Was o pomoc. JA wiem ze dzis jest sobota i wiem jak to jest w sobote ale moze ktos sie znajdzie który mi zdradzi te sekretne miejsca.
Z góry bardzo dziekuje.
gdzie to auto stoi?
Witam cię. Wydaje mi sie że to żadnego znaczenia nie ma, chciałbym tylko wiedziec co gdzie sprawdzić.
Pozdrawiam i dziekuję za dobre chęci.
Podnieś maskę, odkręć śrubki trzymające kierunkowskazy, wypchnij je. Ukaże ci sie pas przedni, a dokładniej jego belka - zobacz czy nie jest pognieciona. Często tego nie widać, jak auto było bite, bo blacharz naciągnie ostuka i wszstko niby pasuje, ale tam gdzie blacha popękała, będzie korozja potem, szczególnie że mało kto sie bawi w szlifowanie pogiętych blach (które nie sa widoczne) i malowanie podkładem antykorozyjnym.
Przy podniesionej masce, pokręć kierownicą zdecydowanymi ruchami na lewo i prawo, obserwuj maskę. Jak sie kiwa mocno na boki (pływa), to auto nie ma sztywności, gnije gródź i inne elementy sztywne.
Bagażnik: zdejmij wykładzinę i obserwuj podłogę. Korozja i pęknięcia w tym miejscu źle świadczą o kondycji auta.
Otwórz klapkę trójkąta zapasowego po lewej stronie bagażnika, wyjmij trójkąt, zerknij na sciankę metalową. Będzie widać czy nadkola są oryginalne, czy wspawywane reperaturki. Czasem nadkola po wymianie reperaturek są OK z zewnątrz, ale bywa że od srodka już jest pokryte rdzą, bo albo nie zostały ładnie wycięte, albo jakiś baran ich nie zakonserował od wewnątrz. Generalnie warto ogladać blachę z drugiej strony niz lakier, przed dowolny otwór techniczny.
Jeśli będziesz miał taką mozliwość, odkręć listwy progowe, odsuń lub zdejmij fotele i odkryj jak najwięcej wykładziny podłogowej, tam gdzie trzymasz stopy i bliżej. Najlepiej jakby byla zdrowa farba, potem znośnie jak były jakies mazidła (znaczy e ktoś coś z tym robil), ale jeśli podłoga jest ruda, to auto zaniedbane i koroduje.
No i wiadomo: progi, nadkola wewnątrzne, mocowanie wahaczy, mocowanie belki. Przyda sie gumowy młotek. Wizyta na kanale, a najlepiej na stacji diagnostycznej. Za 30-50zł przetrzepią ci auto, i może to zaoszczędzić wielu problemów.
A po zakupie: wymiana rozrządu (1.4 kolizyjny), filtra pow. filtra LPG, filtra benzyny, filtra oleju, oleju, świec, kabli - jakieś 400zł same częsci, ale warto
wow Proktor, qfa respect
ja bym jeszcze posciagal uszczelki drzwi w paru miejscach i sprawdzil czy sa zgrzewy widoczne ladnie i czy nie bylo cos robione z nadwoziem.
Przy podniesionej masce, pokręć kierownicą zdecydowanymi ruchami na lewo i prawo, obserwuj maskę. Jak sie kiwa mocno na boki (pływa), to auto nie ma sztywności, gnije gródź i inne elementy sztywne
Albo po prostu maska sie rozkleila
W łezce maska jest ciut inna, poza tym mówię o innym ruchu
Witam
No wiec go mam.
Skorzystałem z waszych porad i tak:
Maska sie nie bujała, ale po zaglądnięciu w miejsca gdzie sa trojkąty itd okazało sie ze błotniki czy nadkola od wewnątrz rozsypuja sie. Pozatym blacha, jest oki , płukałem wszedzie gdzie był dostep i jest oki. Co do zawieszenia do wymiany są chyba tylnie amory gdyz auto strasznie pływa pozatym naciskając na hak dwoma palcami poprostu auto idzie w dół takze albo amory albo sprezyny i tu prosze o wasza opinię.
Do wymiany są opony bo i na przodzie są inne i z tyłu równiez.
Jakie opony mają byc do tego modelu??? silnik 1,4 kombi.
Silnik odpala ładnie ale najlepiej on sie czuje na gazie i nie wiem czemu ???na benzynie przerywa a na gazie w miare dobrze, czy mzecie stwierdzic co moze byc???
Facet wymieniał w nim skrzynie z czworki na piątke i teraz mam wrazenie jakby przy ruszaniu troszeczke poszarpywał i w czasie wciskania sprzegła równiez odczuwa sie szarpnięcie.
Ogólnie auto oceniam na stan dobry, plastiki są całe wszystko działa wnętrze zadbane.
Jesli mozecie to proszę o pomoc w sprawach technicznych.
pzdr
Do wymiany są opony bo i na przodzie są inne i z tyłu równiez.
Przepisy mówią o koniecznośći zastosowania jednakowych opon na kołach jednej osi. Oznacza to, że nie jest konieczna wymiana opon z powodu zastosowania dwóch różnych rodzajów na dwóch osiach.;)
Przepisy mówią o koniecznośći zastosowania jednakowych opon na kołach jednej osi. Oznacza to, że nie jest konieczna wymiana opon z powodu zastosowania dwóch różnych rodzajów na dwóch osiach.;)
Nie do końca tak.
Jeśli mowa o róznych bieżnikach, różnych markach - to ok, można mieszać - byle na jednej osi byly te same.
Ale przepisy stanowią też że nie mogą być na przodzie opony większe niż z tyłu.
Dotyczy sie to zarówno rozmiaru (śrenicy), jak i szerokości opony. Trudno powiedzieć czy różica średnic samych felg była by problemem, ale tak szczerze mówiąc to sie najbardziej rzuca w oczy więc może ktoś sie czepić.
Tyle teorii, w praktyce niewielkie różnice nie są problemem - sam jeździłem na 175 z przodu a 165 tyłu przez jakis czas i nikt sie nie czepił, a róznicy prawie nie było widać.
Radzę sie tam wybrac z jakimś fachowcem, mechanikiem albo blacharzem, bo mozesz sie wkopać w koszty.
Lepiej napisz jaki to rocznik i jaka cena to bedzie wiadomo czy warto. Jeśli to aukcja allegro, to mozesz dac link, oceni sie foty...
Proktor, ale jahur, napisal ze juz go ma
Aaa fakt, nie doczytalem. Wczesniej było pisane że ma zamiar dopiero kupić
No to niech sie kolega pochwali który rok za ile kupił i jak ma to jakies foto...
No witam.
Fotki na razie niemam, auto kosztowało mnie 2500zł, a jesli chodzi o to ze pytam badz za duzo pytam to przeciez po to jest forum.
Dzis pojawił mi sie problem z gazem gdyz wpuszczając go na wolne obroty to on mi gaśnie i niewiem o co chodzi , na benzynie tego niema. No przyznam sie ze tez bez sensu nie ktore pytania zadaje gdyz powinienem najpierw powymieniac to co najwaznieszje, swiece kable filtry itd. Czy instalacja gazowa ma jakis filtr???g
Dzis pojawił mi sie problem z gazem gdyz wpuszczając go na wolne obroty to on mi gaśnie i niewiem o co chodzi , na benzynie tego niema.
Na postoju czy podczas jazdy ?
Czy instalacja gazowa ma jakis filtr???
Ma filtr na wejsciu ze zbiornika, pod jakims elektormagnesem, czy czyms (kiepska pamiec... ) Aby go wymienic trzeba zakrecic gaz na zbiorniku. Zrob to, bo to koszt 6 pln czy cos takiego, a malo kto to wymienia.
Nieprawda. Filtr gazu jest najczęściej przy eletrozaworze, tym konkretnie, który jest pod maską. W środku jest maly magnesik do zbierania opiłków, uwaga żeby go nei zgubić przy zmianie. Cena filtra to około 3zł (Filtron).
Faktycznie, do wymiany trzeba zakręcic zawór głowny przy butli.
Gasnie mi w czasie jazdy i na postoju rowniez, pozatym strasznie dlugo trzeba go podgazowywac po przełączeniu sie na gaz bo inaczej to tez gasnie.
Nieprawda. Filtr gazu jest najczęściej przy eletrozaworze, tym konkretnie, który jest pod maską. W środku jest maly magnesik do zbierania opiłków, uwaga żeby go nei zgubić przy zmianie. Cena filtra to około 3zł (Filtron).
No doprawdy! Elektrozawor, elektromagnes, to nie to samo ?
To w kazdym razie tam, przy tym elektrocostam
Ma filtr na wejsciu ze zbiornika
głownie do tego się odniosłem...
jahur, zaczynam cię pomalu kojarzyć, z kanciakiem też mialeś podobne przeboje i widzę że poziom wiedzy mechanicznej chyba niewiele ci sie zwiększył
Widzę dla ciebie jedno rozwiązanie, nazywa sie: warsztat
PS. Przeczytaj co pisałem w poprzednim poście, bo coś mi sie wydaje ze umknęło to twojej uwadze.
Witam, ktos tam sie pytał czy zapala sie kontrolka od awari silnika tak wiec tak zapala sie na gazie ale z tego co słyszałem to jest normalne. Pozatym niebardzo rozumiem co ma wspolnego lambda z lpg? Przeciez w monotrysku montowany jest odzielny wtrysk gazu a co za tym idzie on nie wspólpracuje juz z kompemi dalej z sondą. Dlatego tez zapala sie lampka od kontroli silnika gdyż komp dostaje info że cos nie tak dzieje sie włąsnie z wtryskiem paliwa w tym benzyny bo on jest odłączany. Tez mi sie wydaje że troszke za mało utargowałem ale za wsze cos. Duzy plus to to ze troszke spraw to sam zrobie, np zawieszenie wymiany pierdółek w silniku itp. Mam miga takze równiez sobie go pospawam ale niewiem kiedy bo troszke czasu brakuje.
pzdr
zapala sie kontrolka od awari silnika
To nie jest kontrolka awarii silnika tylko check engine, czyli "sprawdź silnik" - pokazuje błedy. Jeśli błedy są, to znaczy że coś jest źle i trzeba bład sobie odczytać żeby wiedzieć co.
Witam
No luzik kolega w astrze tez ma podobnie, na benzynie wszystko oki a na gazie zapala sie ten check engine.
Prosze mi powiedziec bo on sie zapala na jakis czasi potem gaśnie, w takim układzie jak odczytac błedy???
Druga sprawa, pislem ze na gazie mi gaśnie no i juz wiem dlaczego. Otóz jest to dziwny objaw koncówki gazu, dziwny dlatego gdyz on jeszcze przez długi czas potem jedzie, wychodzi na to ze na oparach. Dzis miałe to samo i po dłuższej chwili sie skonczył. ZAtankowałem i jest ok.
Powiedzcie mi czy macie jakis zaufany sklep internetowy z częsciami do Kadeta??
jak odczytac błedy
kurcze, wszystko trzeba tłumaczyć, a przecież w internecie tego pełno
Google prawde ci powie:
http://www.google.pl/sear...aj+w+Google&lr=
ewentualnie pełny tutorial, wraz z opisami kodów, w FAQ na forum KTK:
http://ktk.pl/forum/viewt...d44fff70f74e130
A pytanie mam odośnie jeszcze filtra gazu.
Dlaczego trzeba zakrecac zawór w butli jak tam jest elektrozawor ktory po przełączeniu na benzyne zamyka dopływ gazu, jesli dobrze mysle to i z tyłu auta i z przodu rowniez jest odcięcie.
bo elektrozawór jest PO filtrze gazu, a tak poza tym to warto to robić chociaż dla bezpieczeństwa
Elektrozawory są 3 - jeden na butli, jeden na parowniku i jeden przy filtrze. Sęk w tym, że te 2 ostatnie są juz za filtrem, jak wspomnial Grzybu.
jesli dobrze mysle to i z tyłu auta i z przodu rowniez jest odcięcie.
ja też kiedys tak myślałem Miałem zmienić filterek w aucie żony i myślałem że jak na butli jest elektrozawór, to styknie - co najwyżej wyleci więcej gazu niż zwykle, bo pod większym ciśnieniem.
Odkopać butlę, dostać sie do zaworka, wypalić gaz z przewodów - "strata 10min"
No i odkręciłem osłonę filtra, jak zaczęło sikać gazem...! Zakrecić coś nie mogłem (okazało się że przyciąłem oring) - panika
Nagle sie okazało, że wywalenie całego bagażnika, odkręcenie dekla butli i zakręcenie zaworu uda się zrobić w 10sek
Prawdopodobnie elektrozawór przy butli padł w pozycji otwartej. Przy normalnej eksploatacji wielki problem to nie jest, bo są jeszcze 2 - ale cały misterny plan szybkiej wymiany w pi...u
Polecam tę opowiastkę dla wątpiacych po co zakręcać zawór
Witam.
No oki dzis otworzyłem klapke od butli bo mam w kole i tam jest taki mosięzny zaworek czy to własnei jest to co trzeba zakrecic???
POnadto grzebałem sobie troszke w aucie i tak:
powodem złej pracy silnika jest potężnie duże lewe powietrze a konkretnie jest dzira i to dosyc spora w komorze filtra, od srodka koles to załatał kartonikiem i tasma lecz to jest do bani, druga sprawa w komorze filtra była tez jaka gąbka i niewiem czy to ma tam byc ale na moje to raczej nie.
I pytanko co do ukłądu kierowniczego.Napewno koncówki dr azka sa do wymiany bo gumy są pękniete całkiem choc wystukane nie sa az tak mocno, ale podniosłem auto i zacząłem na boki szarpac i jakis taki luz jest tytlko teraz niewiem gdzie??
Jak sprawdzic konkkretnie układ kierowniczy a konkretnie chyba maglownice???
co do butli to powinnny być 2 pokrętła, od wejścia i wyjścia , pokrętła mają strzałki określające przepływ gazu
w sprawie filtra niech się wypowie moze ktoś bardziej obeznany
jeżeli chodzi o przekładnię to najlepiej chwycic za drązek i ręką próbować go przesuwać na boki i w góra dół wtedy dokładnie wyczujesz czy są luzy na przekładni
na podniesionym aucie równiez możesz sprawdzic dolny sworzeń wahacza przechylając koło chwytając na 6:00
No i jeszcze łożysko też tak się sprawdza
Jak masz autko na górze ,weź sobie breszkę, sprawdź mocowania wahaczy do budy, sprawdź stan tulei metalowo gumowych itp. nie zaszkodzi
Łożyko sprawdzamy naprzemiennie pchając koło w pozycji rak 9 i 3 godzina. Sworzeń wahacza 12 i 6.
Sworzeń to musiał by być nieźle wybity co by go n akole wyczuć. Breszka zawsze prawdę Ci powie
Witam
A vpowiedzcie mi czy ta pęknieta komora od filtra jest powodem własnie lewego powietrza??
lewe to co ponizej gaznika
Sworzeń to musiał by być nieźle wybity co by go n akole wyczuć. Breszka zawsze prawdę Ci powie
Zawsze wyczuwałem go na kole
ja zawsze najpierw slyszalem
A to swoją drogą
No witam
No to ja wam teraz cos powiem tylko bardzo prosze, niechciałbym jakiś wysmiewisk bo smieszne to nie jest, generalnie to mam to w dupie ale bardziej bym potrzebował waszej porady, a teraz do rzeczy.
Auto to trup prawie trup bo jezdzi, zaczął mi palic 0.5litra oleju na 400km i to jestg bardzo duzo, podejrzewam ze był wlany moto doctor ze wytrzymał mi tak długo tzn, ok 1600km, bo jezdze nim na roboty i dziennie to jest ok 160 km. Pozatym do wymiany sprzegło.
Panowie co robic, niestety nie moge go sprzedac bo musze jezdic do klientów, kupiłem go dzien przed wyjazdem na zlecenie i nie miałem wyjscia, fakt mogłem wczesniej tu zajrzec ale to tez niema gwarancji ze ktos z was cos mógłby polecic, szukałem auta w poblizu i akurat sie nawinął włąsnie ten kadet.
Niemam pojecia co zrobic, czy szukac silnika???Czy moze go robic?? Jesli pali olej to zazwyczaj to są pierscienie.Wymioenic pierscienie to napewno dam rade sam.
Niewiem co mam zrobic.
Pomocy
Silniki na małym bloku można kupić za mały pieniądz. Za 300 zł masz komplet.Także przeważnie remonty się nie opłacają. Wymiana silnika na taki sam jak posiadasz, to zabawa na 1 sobotę. Także bez stresu.
Mój kadafi palił więcej oleju i jeździł jeszcze długo. Kup sobie lotosa,bo najtańszy i dolewaj jak potrzebujesz jeździć
No masz racji troche , wymieniałem troche silnikow to wiem ze to nie duzo roboty ale pytanie na jaki silnik sie trafi???Z tym to tez różnie i jak z autami.
Na allegro jest roche ale jak mówie niewiem na co znowu trafie.
http://www.allegro.pl/ite...adett_1_6i.html
http://www.allegro.pl/ite...tani_dowoz.html
ogólnie silników jest sporo, a remont to zabawa dla cierpliwych
Remont przy takim motorze, to więcej straconego czasu, więcej straconych pieniędzy, nie zawsze wychodzi pożądany efekt
No rozumiem.
No ale powiedzcie mi teraz bo kolega podał mi dwa linki i tam jest silnik jeden 1.3 a drugi 1.6 i co teraz ? U mnie jest 1.4 to tu juz problem z kompem,tak mi sie wydaje ,z sondą labdą równiez. Jak do tego sie ma instalacja gazowa tzn chodzi o mikser. Czy jezeli z tego 1,6 wtrysk czy niewiem jak to sie nazywa nie bedzie pasował to czy idzie przełozyc z mojego?
CZy półoski równiez bedą pasowac?
podałem tylko przykładowe linki do silników na allegro, ofert jest bardzo dużo w dobrej cenie
oba są na małym bloku więc osprzęt powinien pasować od Twojego
Rozumiem
A czy ktos byłby w stanie mi pomóc jakos w wyborze żeby kolejny raz nie wtopic? I tak w tym aucie troszke roboty jest a tu doszedł silnik.
a ja myslalem ze mam auto w zlym stanie.... u mnie tylko popychacze sa do wymiany i reczny a kolega chyba kupil trupa. Ktos cie delikatnie mowiac zrobil w wala
jak dla mnie pokrzepiajace ze moj '79 rocznik jest w tak dobrej kondycji
bo 79 to dobry rocznik
oba są na małym bloku więc osprzęt powinien pasować od Twojego
Grzybu nie wprowadzaj w błąd. Te sztuczki co sie udają przy gaźniku, to nie przejdą przy wtrysku.
Alternator, rozrusznik itp - to nie wszystko.
Przy wtrysku nie zastosujesz tej samej wiązki, kompa itd w 1.6 co w 1.4 itp.
W 1.6 masz map sensor, w 1.4 czujnik połozenia wału i czujnik halla. No generalnie rozne są.
Ale na KTK można sam silnik kupic bardzo tanio.
chodziło mi o to że moze dało by sie przełozyc kolektory z tego co ma
głównie chodziło mi o zakup silnika jako bazy , reszte może przełożyć chyba że nie ma co przekładać i wtedy trzeba szukać kompletu z wiązką i kompem
Hm a czy znacie kogos zaufanego kto by miał taki silniczek jak dla mnie???Hm niewiem o co prosze ale moze?
Z zaufanymi sprzedawcami to jest problem zawsze.
Ale np. tego sprzedającego znam z forum KTK i jest w miarę OK:
http://ktk.pl/forum/viewt...a410e22d#511442
silnik 1.4 z osprzętem 350zł, bez osprzętu 250zł.
Warto sie dopytać o to i owo, np. jaki stan itd.
Witam
No kolega narazie co do tego silnika to nie odpowiedział. Co do silnika mojego to wprowadza mnie w błąd. TO ze łożysko oporowe mi szumi to wiem napewno, myslałem ze juz koniec bliski sprzegła bo w czasie jazdy i przyspieszania tez klekotało jak łożysko lecz to napewno nieono tzn nie w czasie jazdy. Problem w tym że jak przełącze na benzyne to włąsnie podczas przyspieszania zaczyna cos klekotac a na gazie tego niema i niewiem czego tu sie czepic. ziwne to jest ale moze ktos za was równiez i jest to tylko w czasie napedzania bo jak wcisne sprzęgło i gazuje to objaw zanika.
Druga sprawa to te spalanie oleju tez jest dziwne. Wtedy co zapaliła mi sie lampka od poziomu oleju to na miarce równiez był brak, wiec dolałem 0.5 litra tak ze było delikatnie ponizej normy. Po przejechaniu cos ok 280 km poziom spadł do minimum ale jadac dalej, to po przejechaniu ponad 600km poziom oleju utrzymuje sie na minimum i niemam pojecia jak to ugryzc.
Pzdr
Po przejechaniu cos ok 280 km poziom spadł do minimum ale jadac dalej, to po przejechaniu ponad 600km poziom oleju utrzymuje sie na minimum i niemam pojecia jak to ugryzc.
To faktycznie bardzo dziwne. Pomiaru dokonywałeś w identycznych warunkach?
Tzn. po odpowiednim czasie od zgaszenia silnika, gdy silnik stoi na podłożu zbliżonym do poziomu?
Możliwe też, że miałeś chwilowy wyciek oleju. Miska sucha i blok?
Co do silnika to jak masz ochotę ja mam na sprzedaż c16nz przerobiony na gaźnik ze skrzynką 5tką..
Chłopaki z Wrocławia z forum byli kiedyś u mnie i mierzyli komprechę była po równo ~11.5 bo kolega GrzyBu miał zamiar go kupić ale ja nie byłem do końca zdecydowany a i on wkróce znalazł inny samochód.
Możesz ich popytać w jakim on jest stanie.
Jeśli byłbyś zainteresowany to mógłbym Ci go ewentualnie przywieźć do Rawicza