Witam. Czy można nowe felgi stalowe dać do ocynku a potem je malować proszkowo ?
Wcześniej miałem zamiar je wypiaskować przed malowaniem ale piasek nie wyczyści wszystkich zakamarków tak dokładnie jak kapiel w kwasku przed ocynkiem. A z tego co słyszę to te nowe felgi rdzewieją po pół roku niektórym a niektórym po roku , a ja swoje i tak maluję pod kolor auta .
Tylko nie wiem czy z ocynku nie bedzie schodzić proszek a jak bedzie to może pistolecikiem prysnąć ?
Nie wiem, jak w Twoich stronach Skąd: Kandrzin & Cosel , ale w lakierni gdzie maluję pierwszą warstwą jest podkład cynkowy. Oczywiście jako powłoka lakiernicza.Podobno jest tylko kilka miejsc w Polsce, gdzie dobrze położą ocynk.
He he he , "Kędzierzyn-Koźle"
w moich stronach jedni każą mi ocynkować inni mówią że nie można bo będzie proszek odpryskiwał
Jeszcze inni mówią że jak felga zgrzewana a nie spawana to się rozejdzie na zgrzewie , ale felgi do terenówek są chyba każde spawane.
Rozmawiałem z gościem który ma warsztat ślusarski i robi różne konstrukcje pod zamówienie i powiedział że można felgi ocynkować galwanicznie a nie ogniowo bo je pognie(za cienka blacha i za duża temperatura) a potem je proszkowo pomalować. On odrestaurowuje stare motocykle i mówił że robi tak z każdą częścią którą chce bardzo dobrze zabezpieczyć więc poleca bez zastrzeżeń ocynk galwaniczny i potem proszek na to.
jak felga zgrzewana możesz podać przykład? Zgrzew jest połączeniem moim zdaniem teoretycznym. Przyznam, że nie widziałem felg zgrzewanych.
odnośnie całego tego cynkowania czy nie są to zbyteczne koszty ? Same się nie zaniosą i za gratis się nie zrobi .
Znajdź dobrą lakiernię, u mnie piaskowanie, podkład cynkowy, kolor,a na wierzch bezbarwny (jakiś specjalny na felgi) wyniosło chyba 300 PLN. Podobno 5 lat gwarancji
Zrezygnowałem z cynkowania , jest u nas gość który piaskuje a potem maluje proszkowo felgi na kolor jaki chcesz za 200zeta 4sztuki.
Po kosultacjach stwierdziłem że szkoda kasy a po tym całym zabiegu który gość wykonuje moje felgi z plaskatego już drugi rok są czyste bez grama tlenku żelaza.
I znów zdrowy rozsądek wziął górę nad emocjami
Na ocynk ogniowy masz 10 lat gwarncji, ocynk galwaniczny - powłoka liczona w mikronach, ale zawsze jakieś zabezpoieczenie.
Ocynk ogniowy jest liczony - masa materiału + 8% * kwota za ocynk. Ocynk galwaniczny chyba jest podobnie liczony (nie wiem ile % jest dodawane).
Materiał przed ocynkowaniem musi być wolny od wszelkich zanieczyszczeń w postaci farby itd. Więc i tak byś musiał te felgi piaskować lub śrutować (piaskowanie lepsze).