Witam. Mam pytanko czy układ chłodzący w Kadetach się odpowietrza??? Jak tak to jak to sie robi??
układ się sam odpowietrza, ewentualnie jeszcze można odpowietrzać poprzez czujnik temp na kolektorze ssacym
Nie rozumiem o co chodzi. Odpowietryzłem go poprzez czujnik , płyn sie lał. Od tego czasu nadal mam jeden wąż zimny a chodzi generalnie o ten z prawej strony pod akumulatorem. O co chodzi do diabła?
hmm. dziwne, a masz kolego zimną czy ciepłą chłodnicę? A jeżeli jest ciepła to czy na całej swojej powierzchni,czy tylko cześciowo ? Ile Ci płynu chłodniczego weszło do układu ? Bo rozumiem,że zmieniałeś ...
Czesc NIe zmieniałem tylko dolałem bo tamten gdzies mi znikł ale wszedzie mam sucho. Chłodnica o to codzi , że raczej jest zimna a odpowietrzałem tez przy cłodnicy.
A jak temperatura cieczy się zachowuje? Może masz poprostu uszkodzony termostat co przy tych temperaturach (gdy nie całkiem się otworzy) skutkowac będzie zimną chłodnicą.
krótka piłka - rozgrzać auto na krótkim dystansie, tak żeby jeszcze nie zeszła wskazówka z niebieskiego pola (ale ma się dzwignąć). Pomacać przewody chłodnicy - jak juz wtedy choć jeden jest ciepły (a być nie powienien bo powinien mały okład być tylko załaczony) - to termostat walnął. Jak są zimne to ok. Grzać wtedy dalej i jak będzie wskazówka w polowie pola temeperatury (czyli przy normalnie nagrzanym silniku, gdy juz z nawiewów leci ciepłe powietrze) - pomacać te węze. Jak jeden jest ciepły a drugi zimny, a raczej "chlodny" to znaczy że chłodnica jest wydajna i cale ciepło zgubiło przepływając przez chłodnicę. Ale to raczej tylko w b. niskich temperaturach jakie ostatnio mielismy. Generalnie drugi wąż powinien być ciepły (ten przy aku).
Najważniesze, to czy wszystko zachowuje się normalnie. Bo jakby chłodnica byla za mało drożna i przepływ byl b. wolny (wiec przez ten długi czas płyn sie wychładza i wypływa cimny), to przy staniu w korku albo na postoju, gdy chlodnica nie jest owiewana, będzie się gotować z powodu niewydajności chłodnicy. Jak sie nie gotuje płyn, wskaznik też nie opkazuje szalonych temperatur, w korku wentylator nie włacza sie co chwilę - to chłodnica ok.
A gas masz?
to przy staniu w korku albo na postoju, gdy chlodnica nie jest owiewana, będzie się gotować z powodu niewydajności chłodnicy
Chyba, że masz wiskozę zwarta na stałę (jahur w Kadecie nie wystepowała)
A gas masz?
Dokładnie - odpowietrzaj na parowniku, tym przewodem u góry..
Witam ponownie. Tak więc napewno jest cos nie tak bo po nie długiej trasie tak że wskazówka była na środku chłodnica i rura z prawej strony jest totalnie zimna.
hm a z lewej wąż ciepły? Jak z lewej ciepły, to chyba chłodnica ma nieznaczną drożność (bo jakby była całkiem niedrożna, to nic by nie leciało to i wąż by sie nie miał jak sie nagrzać. A jak z lewej też zimny, to albo chłodnica całkiem niedrożna (lub któryś z jej węży) - ale to mało prawdopodobne - albo raczej termostat się zaciął w pozycji "zamknięty" i idzie tylko małym układem.
Ogólnie to stawiam na termostat, w zasadzie on mógł sie zepsuć w pozycji jakiejś pośredniej i coś tam na chłodnice puszcza, ale tak mało, że zdązy sie to całkiem wychłodzić. Aha, masz 1.4 to do zmiany termostatu czeka cię rozpinanie rozrządu i zdejmowanie koła pasowego Powodzenia - ja tam nawet bym sie o tej porze roku za to nie zabierał sam, od razu warsztat.
Przy zerze stopni na dworze dał bym radę to zrobić. Przy mrozie wymieniałem rozrusznik i sworzeń wahacza. Przy rozgrzanym silniku na trasie też wywalałem termostat.
Ja bym nie czekał i wymieniał!!!
Sasza, ale ty to robiłeś chyba w 1.3, gdzie zdejmujesz tylko obudowę rozrządu i do termostatu dojdziesz. W 1.4 jest gorzej, cały rozrząd rozpinasz i termostat jest pod kółkiem pasowym. Ale jesna, warto zrobić od razu. Przy okazji wymienić pompę wody, napinacz i pasek (bo znając życie, pasek jest po poprzednim włascicielu który zapewniał że "jest prawie nowy" a 1.4 jest kolizyjne i pasek jest baaaardzo istotny.
W astrze 1.4. W 1.3 jet tak samo i też to kiedyś przerabiałem, jak odwrotnie go wsadziłem
Więc jak jest w tym 1.4? Obudowę plastikową won i termostat na wierzchu?
Nowsze mają jeszcze napinacz. Pierwsze 1.4 miały podobnie jak 1.3
qfa, ale tam kółko jeszcze jest jak to chcecie ominąć ? Chętnie sie dowiem, bo mi sie przyda - w 1.6 (c16nz) mam do zmiany termostat, a coś mi sie wydaje ze tam też jest za kółkiem...
Szczupłe dłonie wystarczą. Z tego, co pamiętam poluźniłem alternator, by było więcej ruchu dla klucza. Paska rozrządu nie ściągałem.
U ojca w astrze c16nz chcieliśmy zmieniac samemu - ale jak zobaczyłem ze to jest z boku bloku to puknołem sie w głowe dla konstruktorów i dałem mechanikowi zarobic 70 zł. W kadeciku 1,6sh to była chwilka.
o puknołem sie w głowe dla konstruktorów
Sądzę, że w 100% spełniłeś ich oczekiwania. Komercjalistyczne świnie! No ale niestety, a granicy przełomowej nie potrafię określic, w każdym bądź razie od pewnego roku produkcji to nie są już Samochody tylko maszyny na których ma się bezprecedensowo zarabiac.