muszę wymienić pasek klinowy w kadecie kombi club. 1.6 benzyna 1990 r. i tye wiem na temat tego silnika. po drugie nie znam się na tym za bardzo. kiedyś wymieniałem w maluchu ale to nie to samo. czy opłaca się mordować samemu czy lepiej oddać w jakieś dobre ręce. A jeśli samemu to jak się do tego zabrać.
Pozdrawiam
Klinowy wymiensz sam - c hyba
luzujesz alternator, wymieniasz i naciagasz dosc mocno ale z wyczuciem zeby nie popsuc lozysk alternatora i przykrec.
Napewno dasz sobie radę! To niezbyt skomplikowana sprawa. Powodzenia!
luzujesz alternator, wymieniasz i naciagasz dosc mocno ale z wyczuciem zeby nie popsuc lozysk alternatora i przykrec.
dzięki. dzisiaj wezmę się za gościa. Rozumiem, że tylko alternatorem naciągam ten pas i nic więcej nie odkręcam
tylko alternatorem jak zalozysz nowy to z wyczuciem dokrec zeby byl naciagniety potem odpal i niech troche pochodzi jak ci bedzie piszczec to go troche podciagnij ale tak jak Sim napisal z wyczuciem powodzenia
z tym wyczuciem to róznie bywa. Być może niektórzy to robią łapami własnymi, ale przecietny obywatel do napiecia paska, szczególnie takiego co zaczyna piszczeć, uzywa montówki czy innej breszki. Ja bez takiej dźwigni bym nie zaczynal nawet. Do odkręcenia alternatora używamy bodajrze klucza 10 ( a moze 13?) Oczywiscie odkręcamy tylko jedną srubę. Przy okazji zobacz czy nie masz wyrobionego tego metalowego ramienia z wycięciem w środku - jego końcówka od drgajacego na wybojach alternatora czesto sie wyciera i potem ciezko dobrze zamocowac alternator. Kupić to można raczej tylko na szrocie.
ja swój naciągałem ręką i jest ok a nie jestem typem atlety dasz rade oczywiście daj później znać jak ci poszło
jak to nie jestes? My tam swoje wiemy,, malo bys paska nie zerwal przy tym naciaganiu.
hahaha bo ja taki skromny chłopaczek jestem
dla wiadomości tych, którzy mnie nie znają obwód klatki 157cm obwód biceps'a 53cm o reszcie nie wspominam
Tylko uwazaj przy naciaganiu! ja kiedsys jak naciagałem alternator a niestety uchwyt mam wyrobiony i musialwem dorobic wlasny,dostalem brecha w zeby az zadzwonilo ale naszczescie sa cale .Klucz 13,jeszcze jedno jak bedziesz zakładał pasek uwazaj zeby nie ruszyc kolem pasowym tym na dole od wału korbowego,nie chodzi ono zbyt lekko z uwagi na wal ale zwróc na to uwage.powodzonka
uwazaj Shame on you zeby nie ruszyc kolem pasowym tym na dole od wału korbowego,nie chodzi ono zbyt lekko z uwagi na wal ale zwróc na to uwage.powodzonka
A to niby dlaczego Może nam kolega zdradzić?
no wlasnie dlaczego?? przeciez to nie ma znaczenia, bo nic sie nie przestawi
dobre
hmm a to jakaś nowa teoria wzgledności pewnie
ale bardzo ciekawa nie no teraz serio, może kolega ma jakies wytłumaczenie, dlaczego?
Ej no zejdźcie z chłopaka, możę się pomylił ..
moze?
no, ale to niech coś napisze...
nie qmam , bo jezeli chodzi o moja wypowiedz to samo przekrecenie wału przy wymianie paska klinowego przeciez nic nie przestawi bo od niego jest napedzany tylko alternator a w ohv dodatkowo pompa wodna
Może koledze chodził o pasek rorządu. Inego wytłumaczenia nie widze.
ciii...
Oczywiście , że można ruszać do woli , wszak nawet przy wymianie paska rozrządu kręcimy tylko malusim kółeczkiem gdy chcemy sprawdzić.
oj now walnął sie chlopak, dajcie spokój. Jeździc po rajtuzach to mozna jak sie ktos notorycznie upiera...