Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

bylem w garazu ustawic sobie hamulce z tylu bo jeden mocniej hamuje od drugiego i ojca usadzilem w samochodzie zeby odpalal a ja na ziemi grzebalem. pare razu ojciec odpalil i zgasil i kolejny raz przekreca kluczyk i dupa. Ni z tego ni z owego peep dal ciala i odmowil posluszenstwa. Nie wiem jak to jest ale czy mozna gasic i zapalac silnik na D?Nic sie nie psuje, nie wlacza zadne zabezpieczenie? Wiem ze to dla skrzyni nie jest zbyt dobre. wydaje mi sie ze ojciec tak zrobil a teraz sie nie chce przyznac. No bo co innego moglby zepsuc???


Chyba się po prostu nawet nie da odpalić na Drive, ale nie jestem pewien.
A czym się objawia to, że zawiódł? Kręci a nie pali? Nie kręci?
Nic nie kreci nawet rozrusznik nie cyka

Z silnika slychac jakby tam paliwo podawal czy cus( nie wiem nie znam sie) ale rozrusznik zadnych odglosow nie wydaje

bylem w garazu ustawic sobie hamulce z tylu bo jeden mocniej hamuje od drugiego i ojca usadzilem w samochodzie zeby odpalal a ja na ziemi grzebalem. pare razu ojciec odpalil i zgasil i kolejny raz przekreca kluczyk i dupa. Ni z tego ni z owego peep dal ciala i odmowil posluszenstwa. Nie wiem jak to jest ale czy mozna gasic i zapalac silnik na D?Nic sie nie psuje, nie wlacza zadne zabezpieczenie? Wiem ze to dla skrzyni nie jest zbyt dobre. wydaje mi sie ze ojciec tak zrobil a teraz sie nie chce przyznac. No bo co innego moglby zepsuc???
masz chyba jakie¶ uczulenie na te tylnie hamulce
jak zgasisz na D nic sie nie dzieje ale nie ma h..a nie odpali
no chyba że bardzo chcesz to ci skrzynie zmotamy


zapodaj na P jak bozia przykazala albo na N.. !! Na D nie da rady... !!

jakiegos imobilajzera nie masz...??
immobbilizera zadnego nie mam tylko odciecie zaplonu ale jest wlaczone

no z tymi hamulcami to moze tak mam po plaskaczach... moze jeep po prostu nie moze hamowac dobrze...ale ja probuje
pomieszaj wajcha od P do 1 tak kilka razy i zapali mój tez czasami swiruje i musze go palic na N

bylem w garazu ustawic sobie hamulce z tylu bo jeden mocniej hamuje od drugiego i ojca usadzilem w samochodzie zeby odpalal a ja na ziemi grzebalem. pare razu ojciec odpalil i zgasil i kolejny raz przekreca kluczyk i dupa. Ni z tego ni z owego peep dal ciala i odmowil posluszenstwa. Nie wiem jak to jest ale czy mozna gasic i zapalac silnik na D?Nic sie nie psuje, nie wlacza zadne zabezpieczenie? Wiem ze to dla skrzyni nie jest zbyt dobre. wydaje mi sie ze ojciec tak zrobil a teraz sie nie chce przyznac. No bo co innego moglby zepsuc???

Spróbuj kilka razy udeżyc młotkiem w rozrusznik (czasami pomaga)
U mnie z ZJ tak sie kilka razy zdażyło zawiesiły się szczotkli i po pukcieciu młotkiem wszystko work
http://www.dirtdevils.org/briantechtippage.htm
http://www.jeepin.com/features/nss/
kurna znow mi cewka poszla

wymienili

To juz 3 naprawa tego rozrusznika w serwisie(poleconym przez Patrika)



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting