Serwis znalezionych haseł
Problem z kontrolką ładowania.
Pozycjonowanie stron internetowych
Mam problem z kontrolką ładowania. Kiedy kluczyk jest w pozycji "zapłon", a silnik nie pracuje czasami świeci, a czasami nie. Wie ktoś co to może być?
Miałem ostatnio podobnie. Miałem słabe aku, słabe ładowanie. Ale po kilku kręceniach znów się zaświeciła!
Przeczyściłbym styki na alternatorze itd.
P.S. Bądź pewny zjebki od Proktora za tytuł tematu!! Bo nie wiadomo, o co kaman?!!
całkiem niedawno bo w poniedziałek miałem coś podobnego w busie
jak zapłon włączony to nie świeciło a jak wyłączony to się świeciła (kontrolka od ładowania bo o niej mowa)
okazało się ze alternator do regeneracjii albo nowy czy tez uzywka
nowy troche drogi a uzywka nie wiedziec jaki stan sie dostanie wiec regeneracja
koszt naprawy350pln miałem pecha.
proponuje uruchomić auto i sprawdzić miernikiem jakie jest napięcie na akumulatorze.
jeśli nieprzekracza 14v to alternator padaka.
jesli tak to jak pisał Sasza oczyść styki i delikatnie spłaszcz konektorki na przwodach
Z ładowaniem wszystko jest w porządku. Wszystkie styki na drodze alternator-licznik wyczyściłem i nic to nie dało
jeśli nieprzekracza 14v to alternator padaka.
U mnie od poczatku kiedy kadzia akupilem a juz mam go ponad rok ładowanie nie przekaracza 14v. Ładownaie na poziomie 12,9/13,2 i jest oki...
[ Dodano: 2007-09-01, 21:56 ]
Jak słyszę o problemach kontrolkowo-elektrycznych to dostaje białej gorączki
Ale nie tracę ducha. Rozpracuję tę materię a Tobie Weber życze powodzenia
U mnie rzecz polega na tym że albo działa tak jak powinno, albo nie świeci wcale
skoro tak , i jesli czyszczenie styków nic nie dało to moze poprostu wymień żaróweczke na pulpicie
[ Dodano: 2007-09-02, 06:20 ]
Sprawdź styk jeszcze który prowadzi do rozrusznika A jaki jest związek rozrusznika i kontrolki ładowania? czy chodziło ci o alternator?
P.S. sory wszystkim za namieszanie z tytułem..
sylwek, bardzo cię proszę, zanim wyślesz posta, przeczytaj go najpierw i popraw literówki , bo jest ich tyle że ciężko sie doczytać o co kaman...
Poza tym, przydałoby sie od czasu do czasu użyć wielkich liter na początki zdania
PS. Ładownanie na poziomie 13,5-13,9V jest calkiem OK.
Miodek, też nic by nie zrozumiał.
nie tylko z treści mojego topika ,ale z większości na tym forum.
a literówki zdarzają sie każdemu, jak ktoś szybko coś chce napisać.
Zauważyłam , że wszelkie krytyki ze strony Proktora zależą od Jego nastroju.
sorki Proktor musiałem to napisać.
Możesz wywalić do kosz to co napisałem.nie obrażę sie bo w sumie to nie na temat.
Nie wiem na ile moje nastroje wpływają na styl moderacji, nie zauważyłem tego.
Czasem w jakimś poście widzę 1-2 przekręcenia słów, takie że trzeba sie zastanowić o co chodzi, więc wtedy to poprawiam, żeby następni czytający mieli łatwiej.
A czasem mi sie nie chce, jak widzę że cały post jest napisany tak jakby piszącemu nie zależało na czytających... Wtedy odpuszczam. Dlaczego mam robić za słownik ortograficzny czy inny Word dla całego forum?
Wtedy zwracam uwagę osobie, która przestała zwracać uwagę na zasady ogólne - tak jak tobie teraz Sylwku. Wydaje mi się że zrobiłem to kulturalnie, starając sie nadać zdaniu ton żartobliwy, żebyś sie czasem nie obraził.
Widać nie udało sie - przykro mi, ale nie zmienia to ani mojego stosunku do Ciebie (pozytywnego) ani stosunku do twojego stylu pisania (krytycznego).
To taki komunikat w kierunku nie tylko Sylwka, ale też innych, którzy uważają że się czepiam, usiłując zaprowadzić jakiś ład na forum.
Chciałem zauważyć że zasady ortografii interpunkcji powstały nie dla widzimisię polonistów i innych "Miodków" (swoja drogą nie rozumiem ataków na tę wybitną postać), tylko dla ułatwienia zrozumienia drugiej osoby i tego co ona chce przekazać.
Szanujecie odbiorców - piszcie do niech w sposób rozumiały (od razu, a nie po zastanowieniu sie).
Sorki za przydługawy wywód, ale chciałem uściślić o co mi chodzi
Na tym kończymy off-topic.
Jeśli ktoś chce sie do tego ustosunkować, zapraszam do topika "Co jest QFA"
Mam problem z kontrolką ładowania. Kiedy kluczyk jest w pozycji "zapłon", a silnik nie pracuje czasami świeci, a czasami nie. Wie ktoś co to może być?
Miałem ostatnio podobnie. Miałem słabe aku, słabe ładowanie. Ale po kilku kręceniach znów się zaświeciła!
Przeczyściłbym styki na alternatorze itd.
P.S. Bądź pewny zjebki od Proktora za tytuł tematu!! Bo nie wiadomo, o co kaman?!!
całkiem niedawno bo w poniedziałek miałem coś podobnego w busie
jak zapłon włączony to nie świeciło a jak wyłączony to się świeciła (kontrolka od ładowania bo o niej mowa)
okazało się ze alternator do regeneracjii albo nowy czy tez uzywka
nowy troche drogi a uzywka nie wiedziec jaki stan sie dostanie wiec regeneracja
koszt naprawy350pln miałem pecha.
proponuje uruchomić auto i sprawdzić miernikiem jakie jest napięcie na akumulatorze.
jeśli nieprzekracza 14v to alternator padaka.
jesli tak to jak pisał Sasza oczyść styki i delikatnie spłaszcz konektorki na przwodach
Z ładowaniem wszystko jest w porządku. Wszystkie styki na drodze alternator-licznik wyczyściłem i nic to nie dało
jeśli nieprzekracza 14v to alternator padaka.
U mnie od poczatku kiedy kadzia akupilem a juz mam go ponad rok ładowanie nie przekaracza 14v. Ładownaie na poziomie 12,9/13,2 i jest oki...
[ Dodano: 2007-09-01, 21:56 ]
Jak słyszę o problemach kontrolkowo-elektrycznych to dostaje białej gorączki
Ale nie tracę ducha. Rozpracuję tę materię a Tobie Weber życze powodzenia
U mnie rzecz polega na tym że albo działa tak jak powinno, albo nie świeci wcale
skoro tak , i jesli czyszczenie styków nic nie dało to moze poprostu wymień żaróweczke na pulpicie
[ Dodano: 2007-09-02, 06:20 ]
Sprawdź styk jeszcze który prowadzi do rozrusznika A jaki jest związek rozrusznika i kontrolki ładowania? czy chodziło ci o alternator?
P.S. sory wszystkim za namieszanie z tytułem..
sylwek, bardzo cię proszę, zanim wyślesz posta, przeczytaj go najpierw i popraw literówki , bo jest ich tyle że ciężko sie doczytać o co kaman...
Poza tym, przydałoby sie od czasu do czasu użyć wielkich liter na początki zdania
PS. Ładownanie na poziomie 13,5-13,9V jest calkiem OK.
Miodek, też nic by nie zrozumiał.
nie tylko z treści mojego topika ,ale z większości na tym forum.
a literówki zdarzają sie każdemu, jak ktoś szybko coś chce napisać.
Zauważyłam , że wszelkie krytyki ze strony Proktora zależą od Jego nastroju.
sorki Proktor musiałem to napisać.
Możesz wywalić do kosz to co napisałem.nie obrażę sie bo w sumie to nie na temat.
Nie wiem na ile moje nastroje wpływają na styl moderacji, nie zauważyłem tego.
Czasem w jakimś poście widzę 1-2 przekręcenia słów, takie że trzeba sie zastanowić o co chodzi, więc wtedy to poprawiam, żeby następni czytający mieli łatwiej.
A czasem mi sie nie chce, jak widzę że cały post jest napisany tak jakby piszącemu nie zależało na czytających... Wtedy odpuszczam. Dlaczego mam robić za słownik ortograficzny czy inny Word dla całego forum?
Wtedy zwracam uwagę osobie, która przestała zwracać uwagę na zasady ogólne - tak jak tobie teraz Sylwku. Wydaje mi się że zrobiłem to kulturalnie, starając sie nadać zdaniu ton żartobliwy, żebyś sie czasem nie obraził.
Widać nie udało sie - przykro mi, ale nie zmienia to ani mojego stosunku do Ciebie (pozytywnego) ani stosunku do twojego stylu pisania (krytycznego).
To taki komunikat w kierunku nie tylko Sylwka, ale też innych, którzy uważają że się czepiam, usiłując zaprowadzić jakiś ład na forum.
Chciałem zauważyć że zasady ortografii interpunkcji powstały nie dla widzimisię polonistów i innych "Miodków" (swoja drogą nie rozumiem ataków na tę wybitną postać), tylko dla ułatwienia zrozumienia drugiej osoby i tego co ona chce przekazać.
Szanujecie odbiorców - piszcie do niech w sposób rozumiały (od razu, a nie po zastanowieniu sie).
Sorki za przydługawy wywód, ale chciałem uściślić o co mi chodzi
Na tym kończymy off-topic.
Jeśli ktoś chce sie do tego ustosunkować, zapraszam do topika "Co jest QFA"