no szanowni jeepnięci może powiedzcie z doświadczenia czy lepiej ogarnąć co mam do ogarnięcia w zawieszeniu czy wywalić troche kasiory na restaurację drzwi? mam na to troche szelestów ale na wszystko nie starczy. rudą gdzie dam radę sam może wygonię ale bez fachowca i tak się chyba nie da z niczym dramatu jeszcze nie ma ale z kasiorą wiadomo: raz jest raz się rozejdzie
Zagłosowałem sprawny . A co do rudej w drzwiach to moja rada jest taka : nie baw się w żadne maty i żywice bo to gówno warte , chyba , że chcesz auto szybko sprzedać . Znajdź sobie solidnego blacharza - spokojnie te drzwi obrobi , zakonserwuje od środka a potem lakiernik i po temacie . Jeżeli ma być tanio to można polakierować tylko pas do listwy ( np. czarnym matem ) . Napewno nie będzie to jakaś duża kasa .
no sie ma znaleźć ten blacharz. sie zobaczy. obiecałem kurde jeepkowi pakiet na wiosnę. w prowizorkę for siur nie wchodzę bo mnie nie stać. teraz jeszcze z szelestami źle nie jest ale zaniedługo jak pomysły ruszą to nawet jak się będzie rozpadał od patrzenia to nic nie wymyślę. już nawet oponki odpuściłem
moj glos - sprawny ma sie rozumiec .przeciez to jeep musi chodzic ,a jak wyglada to juz inna sprawa ja ostatnio polubilem mycie mojego pipka [takie na blysk] na kilka dni przed jakims upalankiem zeby sie bloto nie kumulowalo . ai tak wszyscy mi mowia ze taki "nie myty" delikatnie mowiac i porysowany wyglada jak prawdziwy jeep a nie jakis lanserski wózek
sprawny jeep nawet jak nie wyglada to wyglada
no raczej ze sprawny jeep ma byc brzydki haha ale i tak jest piekny nawet najbardziej dowalony
No wszystko fajnie tylko Pako trochę źle sformułował pytanie . Bo jeep może być brzydki , ale niekoniecznie zgnity . Na razie ma ( z tego co Pako pisze ) lekko okapiałe drzwi . Ale za chwilę to już będą dziury ! A to już nie brzydota ale skrajne zaniedbanie . Broń boże nie jestem arcyestetą jeepowym . . Mój śmietnik wygląda jak wygląda , ale jeżeli jest szansa i finanse , żeby coś poprawić to trzeba to zrobić .
Sprawny- lepiej żyć w brzydkim samochodzie niż umierać w ładnym.
A jeszcze lepiej żyć w ładnym .
zdecydowanie sprawny
sprawny jeep nawet jak nie wyglada to wyglada
Dokładnie święta prawda
Zdecydowanie sprawny - drzwi w ostateczności możesz wymienić na jakieś nie parchate, może nawet wyjdzie to taniej niż lepienie starych z kawałków blachy, bo blacharze to potrafią czasem sporo krzyknąć za taką naprawę, a gwarancji z regóły nie ma - może już nigdy nie rdzewieć, a może zgnić w kilka miesięcy. A zawiecha jednak ważniejsza
wiele osób na tym forum wie że mój samochód musi być ładny a dopiero potem ma robić w terenie. Jednak głosuję na sprawny bo przecież ładnym, a niesprawnym nie pojeździsz. Ładnym, a mniej sprawnym pojeździsz ale to już nie będzie często ani przyjemne, ani bezpieczne. Jeśli jeszcze w grę wchodzi mniej sprawne zawieszenie to sprawa jest jak dla mnie prosta jak...
Zagłosowałem sprawny bo to podstawa a rudą bym się nie przejował można to zrobić w wolniejszej chwili. Mój zabytkowy XJ-cik też choruje na rudę a dokładnie progi i doły drzwi oraz kawałek podłogi. Zamówiłem sobei progi u bracisty w miare czasu ma mi wygiąć jak oryginały z dwójki blachy. A blacharz za wstawienie progów remont dołu drzwi i wyspawanie podłogi z konserwacją i lakierowaniem krzyknał tylko 350zł Tylko nieszczęsnych progów jeszcze niet i blacharz cierpliwie czeka
no to dobra chopy. duze dzięx za wsparcie (sam glosowałem na sprawny). a jak zacznie mi wiac i się zakatarzę to sie może ktoś zlituje i dorzuci na chusteczki czy coś . wogole może nie będzie źle bo klima tez słabuje to jak sie zrobi przeciąg pod drzwiami to będzie akurat.
stanęło na SPRAWNY
A po co Ci drzwi
A po co Ci drzwi żeby trudniej było wodzie z wnętrza wypłynąć
... Pako zrób sobie liste priorytetów i w razie nagłego i niespodziewanego przypływu szelestów realizuj konsekwentnie punkt po punkcie(u mnie działa - tylko ciągle nie mogę dojść do ostatniego punktu ) i pamiętajh że ładnym a niesprawnym daleko nie zajedziesz pozdr
zrób zawieszenie... idzie lato i korozja zwolni
zaczynam w przyszłym tyg. zobacze na ile będzie wyrok
Sprawny, sprawny.
Ja też, zagłosowałem na sprawny- jak wszyscy Blachy mogę zrobić sam i drobną mechanikę, dlatego wolę kupić sprawny samochód, a o wygląd zadbam już sam.
I ja za sprawnym.
i ja za sprawnym - to i tak jest najwspanialszy czołg na świecie
Ma być sprawny i ładny.....Noooo i nie ma zmiłuj się!
sprawny, sprawny , i tylko sprawny , reszta po pewnym czasie nie ma znaczenia
będzie sprawny chyba. może nawet ładniejszy sie zrobi jak dobrze pójdzie bo jakiś człowiek cipa próbował mi sie tydzień temu włamać do jeepa. a przypadkiem mam ac i może cosik wyszarpię od krwiopijców