ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam Panowie

Jakis tydzien temu klękł mi silnik dokładnie -a mechanik po rozkręceniu silnika i wyjęciu tłoków aż sie przeżegnał - zawyrokował że albo kapitalka albo wymian silnika.
Moj silnik to 1.3s
Z tego co czytalem na forum możliwa jest zamiana na 1.6nz wraz z skrzynią od niego -
a czy w gre wchodzi 1.4nz? chyba nie musial bym zakladac nowej skrzyni... i o to mi chodzi. No ale chcialbym pozbyć się tego "chyba". Prosze o pomoc - czy to możliwe.


tak 1.6nz jak i 14nz. 1.6 ma niec inną skrzynie, 1.4 spotykan ze skrzynia taką jak w 1.3,ale najlepiej zmienić komplet. Co do zasilania najlepiej i najłątwiej przerobić na gaźnik.
Świetnie - dzięki za odpowiedz - wychodzi na to ze odpukać będę miał 14nz z 4biegowa skrzynią
tylko ,że do 1.4 z wtryskiem potrzebna jest chyba elektryczna pompka paliwa w baku mocowana ( przynajmniej w oryginale )


no to moze przerób sobie na 14nv, zmiast wtrysku gaźnik i wystrczy tylko zmienic kolektor dolotowy i nie potrzeba komputera
a nie czy nie mozna podlaczyc tej pompki ktora jest w 1.3s - ta obok rozrzadu?
zreszta ogarne co to dokladnie za silnik - nie jestem pewien czy ma czy nie tą pompkę

[ Dodano: 2007-01-16, 15:33 ]
krótko i treściwie: jak chcesz mieć 1.4nz czyli monowtrysk to musisz założyć elektryczna pompkę paliwa - wtrysk potrzebuje stałego ciśnienia.
Jak chcesz uprościć sprawę, to zdejmujesz mono, zakładasz swój stary gaźnik + dolot (możesz też pomyśleć nad Solexem, bo chyba miałeś Varajeta paliwożernego) , ściagasz zaślepkę pompy, zakładasz pompę swoja starą i śmigasz.

Pamiętaj że 1.4 jest silnikiem kolizyjym, więc uwaga na pasek rozrządu.

Ewentualnie można chyba całą głowice przełożyć z 1.3, to nie będzie kolizji CHYBA, ale o tym nich sie lepiej wypowie ktoś kto takie rzeczy trenował, bo ja tylko słyszałem, wiec nie biore odpowiedzialności.
Dzieki - wiadomo rozrzad powazna sprawa - bede uważał - a raczej mechanik. Ja wsadzam gaźnik oczywiście bo na wtrysku mi nie zalezy - a i tak nie mam ECU do niego. solex jest gotowy i czeka :] - a jak na razie mam zalożony gaźnik Weber32DMTR w swoim (2 gardziele). Mechanik mówił ze mozna cala "góre nad głowicą przełożyć z 1.3s" wiec powinno byc tip-top. Pozdrawiam, dzięki za zainteresowanie.
no owszem, obudowe wałka z walkiem i całą reszta, mozna przełozyć.
Pytanie jak będzie pracował wałek z 1.3s na głowicy od 1.4... No chyba ze same głowice z zaworami są takie same?
hmm fakt - coz pożyjemy zobaczymy - najwyzej kupie pompe.. i już
co do pompy mechnicznej na walku od 1.4 - czy tam jst krzywka?
prawdopodobienstwo ze walek od 1.3 z obudowa podejdzie do glowicy od 1,4 jest bardzo duze.
Cichy - prawdopodobienstwo jest duże bo właśnie tak chce zrobic mechanik - chce przełożyc obudowe wałka z 1.3s - jeśli jest krzywka na wałku z 1.4 tym lepiej by było. O tym co jest a czego nie ma napisze zeby bylo wiadomo dla innych :]
A przekonam sie na dniach - na razie jutro mam autobus MZK o 6.47...
Ciekaw jestem jak to razem będzie grało. Z tego co wiem to np. do bloku 20ne można założyć całą głowicę z gaźnikowego 1.8 i ponoć to daje niezłego kopa, może i przy tej podmiance tak będzie . Życzę powodzenia w kombinacjach-to cały urok oplowskiego mechanika
bo w samej glowicy od 20NE jest kawal komory spalania a w tej od 18 juz przestrzeni jest mniej, skoro wzrasta stopien sprezania to i moc...
Krzywka pompy na wałku do 1.4 jest na 98% - wychodze to z analogii do 1,6i (c16nz) - też myślałem, że tam nie ma krzywki, ale mnie posiadacze tego silnika naprostowali pompy nie ma, a krzywka jest - widać "na wszelki wypadek"... W końcu po coś jest też to miejsce na pompę mechaniczną i nic nie trzeba rozwiercać - jest to tylko zaślepka.

W zasadzie tak owe 1.4 jak i jego wałek są zapewne rocznikowo nowsze, więc teoretycznie mniej zużyte - moze lepiej zostawić całość, tylko wywalić monowtrysk, dac dolot z gaźnikiem i wstawić pompę? A z drugiej strony, jest szansa ze po wymianie wałka na ten z 1.3, silnik będzie bezkolizyjny... Hmmm
mnie to nie wyglada na zaslepke.
no w c16nz jest, a tu nie wiem
Proktor - wymiana samego wałka nic zmieni. Bezkolizyjność zależy od ukształtowania denka tłoka i głębokości osadzenia zaworów. Wałek jeśli będzie pasował umożliwi tylko założenie pompy mechanicznej bez zbędnych przeróbek. A czy nie wystarczy zmierzyć rozstawu śrub żeby wiedzieć czy głowica będzie pasować? No w sumie to jeszczę dochodzą kanały olejowe i chłodzące.... Nie wiem. Napisałem jak ja to postrzegam.
Bezkolizyjność polega głównie w rzeźbie tłoków z dziurą na świece i zawory. Wałki sa ponoć te same.

w 1.6nz jest tak faktycznie, bo wystarczy wrzucić solexa/warjata i podpiąć normalnie jak 1.3 z pompką i aparatem od 1.3
no ok, nie upieram sie Przemo.
W kazdym razie w 1.8E (kolizyjnym), sam wałek od 1.6sh daje bezkolizyjność - moc nieco spada, ale bezkolizyjność też ważna.
Opieram sie na informacji od Cichego, który to przetrenował - reklamacje do niego
hmm. Wałek co by dawał wałek. Albo mniejsze "wbicie" zaworu w komorę spalania albo inny odstęp między sprężanie-wydech ale to przy zerwaniu paska i tak by nic nie dało, więc właściwie chyba tylko chodzić mogło by o niższe wchodzenie zaworu w komorę
najlepszym rozwiązaniem by było rozebranie obu silników i porównanie tego co w nich siedzi
podejżewam,że to samo , tłoki , korbowód, pierścienie.................
Witam ponownie -widze dyskusja się rozrosła
Jest tak : a więc "prawie" wszytko pasuje - mianowicie pompe paliwa mozna załozyć po przewierceniu otworu o którym mowiłem - po prostu nie zostal on wywiercony - ale krzywka jest ; niestety nie pasuje łaczenie wałka rozrzadu z aparatem zapłonowym, gdyż jest tylko mały otwór, a potrzebny jest podłużny "frez". Założenia wałka rozrzadu od 1.3s nie biore pod uwage gdyz ma on inne kąty otwarcia/zamkniecia zaworów - z jakiś powodów sa inne i nie wiem jakie byly by następstwa takiego przełożenia - no i stary wałek jest "nieco" zużyty.
Z drugiej strony zastanawiam sie dlaczego 1.4 serynie mam mniejsza moc - bo wg katalogu 60km? a 1.3s 75km....

niżej jest tableka.. widac że stopnie sa inne - "stopnie czegoś" bo nie znam niemieckiego....


stopnie po kolei jak masz od góry
Kąt trwania dolotu
kąt otwarcia zaworu dolotowego przed GZP (GMP)
Kąt zamknięcia zaworu dolotowego po DZP (DMP)
Kąt trwania wylotu
Kąt otwarcia zaworu wylotowego przed DZP (DMP)
Kąt zamknięcia zaworu wylotowego po GZP (GMP)
dziękuje za przetłumaczenie - a jakie byly by efekty wsadzenia wałka od 1.3s - tyle że oczywiście - nie zużytego? - czy ktoś wie?
dj_john
1,3 był też o oznaczeniu N słabszy ale nie pamiętam o ile a nie mam knigi.
Poczytaj sobie http://ktk.pl/forum/viewt...26546&view=next
13N 60 PS tyle co 1.4nz i chyba jakieś 93 Nm
co do walka i bezkolizyjnosci to ja mam taka teorie:
na walku od 18E zawory sa dluzej otwarte - wiec nie jest mozliwa sytuacja taka ze gdy kolo pasowe walka straci naped - pasek - to wszystkie zawory sie zamkana na tyle zeby nie spotkac sie z tlokami - co jest mozliwe na walku z 16SH...
Z tego co wiem mój silnik (ten który zdechł niestety) miał fabrycznie 75km na gazniku VarajetII - a teraz mam silnik który na wtrysku przy 1.4 pojemnosci katalogowo ma 60km.. troszke śmieszne ale coz zrobic -lepsze 60 działające niż żadne. Naczytałem się już że wałek z 1.3s jest "magiczny" bo zapewnia lepsze parametry przy wyższych obrotach silnika - ale akurat na tym mi nie zalezy bo ja głownie jezdze po mieście .. coż jutro maja mi goście wyfrezować wpust w wałku od 1.4 na stary aparat zapłonowy. "Bede widzieć jak bedzie" - a z 1.3raczej nie założe bo jest totalnie zużyty -niestety.
Wałek z GTE pasuje do c16?
I jeszcze jedno felgi od seata ibizy wczesne lata dziewięćdziesiąte podpasują do naszego?
wszystkie z rozstawem 4x100 ale o kołach było sporo wiec kliknij "szukaj"

Wałek z GTE pasuje do c16?
NIE
zawsze możesz założyć Variata i zdobędziesz trochę więcej koni ale wzrosną koszty paliwa,wybór należy do Ciebie.
moze i koni pare dostaniesz ale pod warunkiem dobre wyregulowanego varjataII ale za to stracisz moment w dolnym zakresie obrotow.

Wałek z GTE pasuje do c16
tak jak pisze ZTP: nie. Ponieważ silnik 1.8E (z GTE) i 16sh (1.6s) to są silniku na dużych blokach, a silnik 1.6i (c16nz) to silnik na malym bloku, jak 1.3s.
Tak w ogóle twój silnik to 16nz , przerobiony na gaźnik.

Jak chcesz wycisnać więcej koni z tego silnika, to musiałbyś wrócić na wtrysk - zlożyć pełny wtrysk z 16SE (pełny kit można kupić od czasu do czasu), sterownik z c13n i wałek z 13s (typ B).
Gość który taki manewr zrobił, z silnika c16nz który ma orginalnie 75KM wycisnął 101KM (wymierzone na hamowni).
Oczywiscie w podobnej cenie jak te kombinacje (+wartość 16nz) kupisz 1.8E, aczkolwiek gdzieniegdzie tansze OC za 1.6, no i jaka radocha z wycisnięcia mocy co kto lubi...
Na gaźniku solex będziesz miał jakieś 70KM.


sterownik z c13n
a w czym ten lepszy od 16se?
do końca nie wiem, po prostu to jest patent juz przetrenowany, ścieżka przetarta, ktoś tak zrobił i smiga - a sterownik do c13n jest tani i sporo go po łezkach .
Podejrzewam że taki po prostu lepiej współgra z wałkiem z 13s

Tak w ogóle twój silnik to 16nz , przerobiony na gaźnik.

A"c" przed 16 nie powinno być?
Podobno to ja zrobiłem w ten sposób z niego c?16nv jak to Cichy wspomniał.


PKC napisał/a:
felgi od seata ibizy wczesne lata dziewięćdziesiąte podpasują do naszego

wyszukaj sobie w necie jaki toto miało otwór centrujacy - prawdopodobnie jak VW, wiec ok, ale upewnij sie zeby wtopy nie było.
A w ogóle to


No właśnie chodzi o to prawdopodobnie

Konczę 'nie na temat'.
c to juz to na bank nie jest nawet jak kiedys bylo
literka "C" oznacza że silnik był wyposażony w sondę lambda... ona daje sygnały do kompa, który na tej podstawie (między innymi) ustala dawkę paliwa do mieszanki itp.
nazwałbym ten silnik teraz 16n ale nie pamietam czy ten skrót czasem nie był zarazerwowany dla słabszej, 82konnej wersji 1.6sh (na duzym bloku)

Cichy, co to bylo "V" ?
vergaser czy cos tendy
a c to z tego co wiem euro 2 czy jakos tak

a c to z tego co wiem euro
Dokładnie C to norma emisji spalin.

Dokładnie C to norma emisji spalin.

...której bez katalizatora nie osiągniesz wiec na to samo wychodzi
Może i na to samo wyjdzie tyle, że to dwie różniaste rzeczy.

literka "C" oznacza że silnik był wyposażony w sondę lambda...

heh, coś sie rozpędziłem
z drugiej strony, ja nie kojarze by w jakimś silniku opla, gdzie jest lambda, nie było kata
to kiepsko kojarzysz
takie 20NE ma 5Nm wiecej niz C20NE
albo 20XE ma 6KM wiecej niz C20XE
albo 18SE 20SEH...
kupe tego bylo
a tak Panowie przepraszam ze powracam do tematu bazowego i sie wtracam ale po co cudowac z wałkami i pompkami paliwa na głowicy jak można tanio kupić pompke elektryczną do monowtrysku np od poloneza trucka ktora bylo pompą zewnetrzna montowana na przewodzie.
cały układ wtryskowy łącznie z pompką jest zaczerpnięty z nexii i jest jednocześnie taki sam jak w kadettach 14nz,16nz, nie wiem jak z 1.8 ,ale te dwa na pewno sas takie same.
Poza tym z poloneza 1.6 na wtrysku dużo drobnych elementów jest takich samych jak w kadettach ( np. czujnik temperatury w chłodnicy )
Pomijając offtopicowe wywody o wtryskach - silnik jest juz przełożony! jeździ!
wypas, gratulacje. Powiedz mi jeszcze , skrzynie zostawiłeś starą ,czy miałęś komplet z silnikiem ?
ale przeciez RIS c14nz ma skrzynie F10 dokladnie taka sama jak w kadziu 1.3.
Oczywiście - problemy były
Tak najogólniej to nawet do końca nie wiem jaki to ja silnik zamontowałem - czy to jest ten NZ czy nie - musiał bym miec coś po czym zidentyfikowal bym go na 100%
Wiem jednak że jest to 1.4 - posiadał monowtrysk który wywaiłem - a zamontowałem kolektor ssący z 1.3 z gaźnikiem.

(ten kolektora z wtryskiwaczem chętnie się pozbęde)

Silnik kupiłem z skrzynią 4-biegowa - ale zostawilem sobie starą 5-biegowa (przyzwyczajenie) - przypasowała bez problemu.

Problemy z jakimi musiałem się uporać:
- nie pasował stary aparat zapłonowy - musiałem dla niego wyfrezowac na wałku rozżądu z 1.4 podłużne wcięcie bo był tylko "otwór"
- w obudowie aluminiowej montowanej na głowicy musiałem wywiercić otwór na mechaniczną pompę do paliwa -miejsca na nia było ale otworu już nie....
- pod pompe paliwa musialem dobrac też eksperymentalnie grubsza podkładke z textolitu (9mm) bo krzywka na wałku z 1.4 jest inna (większa)
- mam nowszy rozrusznik - a w moim kancie oryginalnie jest przewód oporowy do srednio-rezystancyjnej cewki zaplonowej (jak w maluchu . Jako że nie ma styku slużacego do wymuszania większego pradu przy zapłonie (zwierania cześci rezystora) - a ja mam dostawiony moduł zapłonowy zasilany prosto z aku - to sprytny system z rezystorami zostawiłem niepodłaczony.

Auto jest żwawe - i jak na razie jestem zadowolony - szczegolnie że dzis wstawiełm gaźnik Solexa - zamiast dotychczasowej Weberoskiej padliny -34DMTR - którego ktoś wstawił kiedyś za Varajeta.

To tyle. Może dla zainteresowanych wstawie fotki (jak zrobie;)

Za wszystkie rady które tu wcześniej przeczytałem dziękuje! =D>
Czyli wyszło dość fajnie widze.

PS jesli probowales poznac, ze to 1.4i tylko po obecnosci wtrysku to nie jest to nic pewnego, bo 1.3i (na wtrysku) tez wystepowaly.

W kazdym badz razie przerobki raczej delikatne, takie na ktore moze sobie pozwolic kazdy bez dlugich przygotowan.

Oby silniczek pracowal jak najdluzej i zwawo ciagnal kadecisko.
Spotyjkałem też silniki 1.3 ze skrzynią F13, stąd moje pytanie.,
Silnik 1.2 OHV również posiada skrzynie F10,ale nie pasuje ni cholery do 1.3
słyszalem od mechanika że ponoć są różne frezy jakiś wałków ;] może stąd te niekompatybilności.
wpusty są różne między skrzyniami F10 F13
ale niekompatybilność w przypadku 1.2 OHV to kwestia inne kształtu fartuch skrzyni - czyli wkonsekwencji innych mocowań.
witam ponownie!!
Kadecina z przełożonym silnikiem 1.4 jeździ dalej! przejeździłem już nim ok 10kKm i jest miło..
oprócz tego ze coś zaczęło mi stukać w głowicy. Mam włożony do swojego silnika aktualnie stary wałek od 1.3s - na allegro widziałem nowszy mniej zużyty, -ale z 1.2 Z tego co się orientuje to 1.2 i 1.3-1.4 to ten sam rozmiar silnika wiec powinno pasować na 90% moim zdaniem - czy mam racje? ktoś pomoże?

niżej fota wspanialej maszyny


wydaje mi się, że jest inny nieco.

A nie prościej/taniej kupić wałek od 1.4/1.6 z kadetta E lub asty/corsy/vectry?
Dzięki za szybką odpowiedz!
Sęk w tym że w nowszych silnikach aparat zapłonowy współpracuje z wałkiem który ma "dziurkę" - a ja mam aparat zapłonowy który ma połączenie na "wpust". wałek od 1.4 w dobrym stanie mam, ale wpust musialem sam wyfrezowac i nie jestem całkiem przekonany co do jego właściwej osiowości - nie chce uszczodzić aparatu zapłonowego. Stąd patrzę na wałek Corsy A (gaźnikowa) która ma taki sam aparat zapłonowy jak ja - z "wpustem".

nie znalazłem niczego innego na allegro co by mi odpowiadało.
aaaa
no zmienia postać rzeczy

no to masz do wyboru jeszcze silniki 1.3N 1.3S kadetta E i ascony C

wałek z obudową 49zł

wałek z kołem 70zł
a może któryś z popychaczy Ci padł, albo spadł konik z grzybka (że tak to zabawnie powiem)

wpust musialem sam wyfrezowac i nie jestem całkiem przekonany co do jego właściwej osiowości
więc może to spowodowało już uszkodzenie aparatu i z tond te pukanie
Nie to nie aparat - on jest OK.
Zmieniałem wałek na stary to zmieniłem aparat z stykowego na elektroniczny.Stuka coś ewidentnie w głowicy - tak wiec plan jest taki ze skoro będę ją zdejmował to zmienię wałek na lepszy (jak kupię), wstawię nowe samoregulatory (trochę droga impreza ale co zrobić ) mechanik skontroluje też czy zawory i panewki są ok.
I tu kolejne pytanie dla znawców - co robi się jak jakaś panewka jest uszkodzona?

Sim ten wałek który mi podałeś widziałem ale zastanawiam sie czy takie ślady zaznaczone żółtym kółkiem go nie dyskwalifikują? to pewnie jakieś przytarcie.?


trzeba zapytać, to może być tylko brudne albo w lekkim nagarze czy osadzie - jeśli wałek nie ma wyżłobień to jest dobry, a popychacz zrobi swoje i nie będzie różnicy, czy wałek jest nowy, czy taki.
dj_john ja mam bodajże podobny wałek w garażu tzn. od 1.3.
Mogę porobić fotki (o ile go znajdę) jeśli jesteś zainteresowany.
U mnie takie ślady tez występują bo widzę jak korek od oleju odkręcam i kant jeździ
a dlaczego ma nie jeździć, ślad to nie wytarcie - ja mam jeden wałek w garażu wytarty na szczycie krzywki dobre 2-3 milimetry i auto do chwili demontażu jeździło i odpalało bez kłopotów.
To co ma - ślad przypieczonego oleju unieruchomić silnik?
O ile dobrze widze to te rysy są na czopie łożyska a to już takie fajne nie musi wcale być.
to ślady są po oleju starym - pompa oleju już była kiepska i smarowanie 4 cylindra siadało, olej nie mył już tak tych części w tamtej strefie i stąd ślady.
Cudowna diagnoza
No taki już jest Sim - zamyka oczy , wyciąga ręce przed siebie , głęboki oddech i diagnoza na odległość . Wystarczy zdjęcie pokazać i już wszystko o Twoim kancie powie ....
Każdą bolączkę Kadetta z reflektorków wyczyta
Nie ma problema z śladami na wałku - bo wałka nie kupiłem - jestem teraz za granica..
ale popychacze zaworów jak najbardziej mogę kupić online i nachodzi mnie tylko wątpliwość

czy producent _zamiennik" będzie ok czy to jakas lipa....
http://www.opel-shop.pl/p...c0be3b8b68bce5c

czy koś to cuś kupował?
kupuj tylko HP albo INY
reszta jest takim odlewem, ze wiecej oleju wycieka miedzy jego gladzią niż wlazi do srodka



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting