Serwis znalezionych haseł
tapicerka w kancie
Pozycjonowanie stron internetowych
Kiedy zobaczyłem wnętrza waszych wozów aż mi sie głupio zrobiło. Mój był wykorzystywany przez jednego z poprzednich właścicieli jako samobieżna taczka na budowie. Fotel kierowcy jest tak wytarty na brzegu tak że jakiś drut wystaje, boczki i deska są podrapane, w dywaniku między fotelami dziura, a o podsufitce lepiej nie mówić. Znacie jakiś tani i prosty (może nawet nie być prosty, byle tani) sposób żeby sie tym zająć?
materiał tapicerski i maszyna do szycia. Zdejmujesz stary materiał i kroisz na jego wzór nowy. A do tego czasu załóż sobie pokrowce
Gdyby to było takie proste...ale na pewno jeszcze raz przemyśle, jak będe miał więcej funduszy.
Wszystko da sie zrobić niedużym nakładem kosztów i pracy.
Podsufitkę można uszyć kosztem 30zł (2 metry bieżące skaju w hurtowni tapicerskiej, czyli 2m x 1.4m). Kwestia tylko wyjęcia starej tapicerki w miarę w całości (lub domyślenia sie kształtu brakującego kawałka), odrysować z nadmiarem 5-10cm (żeby to potem ułożyć i nadmiar wyciąć), no i sprytne doszycie tych materiałowych tulejek na pręty naciągowe pod sufit.
Materiał kupowałem sam, mierzyłem sam, szyła mi moja kobitka i wyszło tak:
http://proktor.republika....r2/P1011087.JPG
http://proktor.republika....r2/P1011085.JPG
To mój poprzedni kadett, w obecnym juz tak mi sie nie chciało bardzo, ale w następnym operacje powtórzymy
Na zdjęciu widać słoneczniki z lanosa (fajne bo uchylne też w bok,no i pasują do kształtu dachu, profilowane).
Recaro było też podarte wiec oddałem do tapicera, ale impreza kosztowała w sumie około 400zł.
Zwykłych bym nie obszywał, chyba że sam, ale najlepiej chyba poszukać w klubie lepszych siedzeń - niejeden odda w niedużych pieniądzach, bo np rozbierał jakieś auto albo zmieniał na Recaro. Wielu zwykłe fotele wywala po prostu, niezależnie od stanu...
Kupując wysyłkowo proś o fotki
Boczki to juz w ogóle jest banał, bo można odpiąć od drzwi i od tylnych blach i wszystko owinąć w nowy materiał. Przyda sie zszywacz tapicerski, troche kleju (choc ja nie używałem kleju) i można dokupić ewentualnie trochę zapinek do tapicerki. I te z drzwi (schowane pod tapicerką) i te tylne (widoczne "kropki") da sie kupić w sklepach z częściami do Opli. Nietanio ale i niedrogo.
http://proktor.republika....r2/P1011089.JPG
Deskę można wymienić na lepszą, lub pomalować farbą do plastików cienko, plastiki oczyścić, ewentualnie delikatnie pomalować na czarno matem. Takk samo korytka z drzwi (no chyba że ktoś miał te plastiki w innym kolorze ale ja preferuje te czarne, praktyczne są)
Ja takim samym skayem obijałem deskę w asconie i też wyglądało spoko.
Dzięki za podpowiedzi. Musze przemyśleć zwłaszcza te recaro, bo chodziły mi po głowie już od jakiegoś czasu. A pasowały by od łezki?
Nieźle to wyszło u ciebie Proktor =D>
Ja też kupiłem sobie kubełki ale nie włożyłem ich.Chciałem najpierw obszyć ale kupiłem senia i kadziu stoi samotny.Szkoda go i nie wiem co mam z nim zrobić.
A pasowały by od łezki?
na żywca nie - potrzebujesz szyn od recaro z kanciaka i na nie przykręcasz goły fotel z łezki. A szyny nie do dostania, prędzej z calym fotelem recaro.
Recaro są węższe, kubełki z łezki szersze - jak ktoś tęgi to może lepiej, ale dla mnie kantowe Recaro lepsze. Wygodne.
potrzebujesz szyn od recaro z kanciaka i na nie przykręcasz goły fotel z łezki
Proktor tak też nie pasują - nie mąć ludziom we łbach!!
Łezka ma inaczej zupełnie mocowane fotele i bez spawania się nie obejdzie!
Oj tam po co odrazu fotel wymieniac. Lepsze sa pokrowce i juz. W hipermarketach nawet mozna kupic za grosze... Tylko jaka jest ich jakos to ja nie wiem...:d Teraz bede wymienial wycieraczki pod nogami. Nie bede kupowal nowych a zwyczjne w Castoramie welurowe Prostokonciki (wymiarow nie pamietam) za 5,50zł /sztuka, dotne i po sprawie
No dobra, może coś namieszałem z tymi fotelami z łezki. Sorki.
U nas jeden gość zrobił to jeszcze iaczej bo foteli nie przerabiał ale wspawał na podłoge szyby z łezki (mocowanie). Nie pytajcie jak on to zrobił bo nie wiem, ale kubelki były (Dragon jest dość tęgi, wiec jemu pasowały).
Oj tam po co odrazu fotel wymieniac. Lepsze sa pokrowce i juz.
no jak komuś sie wydarlo tak ze jest na wierzchu pręt a ubytki gąbki są znaczne, to pokrowce niewiele pomogą... Na male przetarcie to owszem, często można pokrowce 2 razy ładniejsze jak fotele kupić, ale czasem to juz nie pomoże.
Powinieneś zobaczyć na jakich Recaro jakiś czas temu jeździł Fazi ZPT też miał niewiele lepsze - wtedy pozostaje tylko tapicerowanie i uzupełnianie ubytków gąbki.
http://proktor.republika....tel_podarty.jpg
http://proktor.republika....tel_zaszyty.jpg
i jeszcze jedna fotka podsufitki
http://proktor.republika.pl/grafika/podsufitka.jpg
Ta podsufitka Proktor to u Ciebie jest kozacka. Jaki to jest materiał??. Bo ja mam nubuk ale jest za miekki i sie marszczy cholernie. Bede go musial jescze raz wymienic
Podsufitkę można uszyć kosztem 30zł (2 metry bieżące skaju w hurtowni tapicerskiej, czyli 2m x 1.4m).
Nubuk chyba by lepiej wyglądał niż skay.
Kup ode mnie tapicerke i po sprawie Hehe
Junior Uwierz mi nubuk jest cholenie trudno ulozyc, bo jest elastyczny i miekki. Sam sie meczylem z 4 godziny zeby go ulozyc w miare i efekt sam ocen. Nie jest brzydko ale jest duzo zalaman.
http://www.fotosik.pl/pok...360b9083b6.html
Kup ode mnie tapicerke i po sprawie Hehe
a tak teoretycznie to za ile?
A co do pokrowców, to miałem takie w innym samochodzie, i strasznie mnie wkurzało jak musiałem co chwila poprawiać
To fakt, aż tak tak ładnie Ci to nie wyszło jak powinno. Nie wiem czy dobrze wymiary ściągnąłeś ze starej czy za słabo naciągałeś
kolczu007, dzięki za miła opinię podsufitkę przelożyłem niedawno do obecnego auta, ale o dziwo juz nie leży tak ładnie jak w poprzednim - kwestia ulożenia. Dlatego warto zawsze robić od nowa (tu mi nie zależało aż tak), zostawiajac spory nadmiar który sie potem przy układaniu odcina.
Ten materiał to skaj cienki, wzór "skóra słonia" w kolorze ecru - o ile pamietam.
junior, może skaj nie jest super reprezentacyny, ale po pierwsze orginalna podsufitka też miała podobny materiał (tworzywo sztuczne na tkaninie), co prawda w dziurki, ale juz wiem że te dziurki były bardziej ozdobne niż wentylacyjne (nie mam problemów z wentylacją). Po drugie to było tanie a ładne A po trzecie, wybrałem to z pełną świadomością, bo nie mam garażu i nie mam jak dbać o autko tak częsciej wiec wszelkie brudy chce usunąć łatwiej, np. o welur trzeba bardziej dbać, a to przetrę mokrą szmatą z detergentem, albo jakimś alkoholem i wszystko schodzi (tę samą strukture, choć w ciemnym kolorze mam na pleckach i zagłówkach Recaro oraz na tapicerce drzwi i boczków)
W każdym razie skaj jest tani, praktyczny i dobrze sie obrabia. Widziałem już podsufitki i boczki zrobione w welurze i nie wyglądało to lepiej niż moje, a wręcz gorzej, bo nie bylo ładnie ułożone. Może moja kolejna będzie lepsza, bo do kolejnego autka myśle nad welurem (jeszcze sie gryzę).
A podstawą przy podsufitce jest dobrze ją naciągnąć i ułożyć pod uszczelkami! Dobre odstępy między prętami to podstawa. No i podcięcia i zebrania przy końcach
Junior predzej to 2 :d slabiej naciagnalem ja bo juz nie mialmem nerwow... ale koszt takiej zabawy - 18 zł razem z przesylka. Na allegro kupilem material, a rekawy na prety uszylem sam...
To fakt, aż tak tak ładnie Ci to nie wyszło jak powinno. Nie wiem czy dobrze wymiary ściągnąłeś ze starej czy za słabo naciągałeś
Miałem na myśli takie gotowe pokrowce, jak Kolczu mówił. A z szytymi na miare, to jeszcze nie miałem do czyniania.
mi to żonka uszyje. zdjąłem już starą tapicerkę, którą żona ponumerowała i rozprula na elementy następnie zrobiła szablon z papieru.
zostało wykroić i zszyć elementy no i zamontować
Proktor, ja nie powiedziałem(napisałem) że skay jest do bani ,tylko że nubuk ładniej wygląda moim zdaniem ale skay jest rozciągliwy jak guma i lepiej go się układa tak czy siak czy to skay czy nubuk czy welur owiele lepsze to niż zniszczona podsufitka
Weber, chodziło o podsufitkę
Kazdy zrobi jak mu sie podoba i ile wlozy w to pracy i pienidzy . Teraz chce chodniczki do auta wlozyc i nie bede kupowal nowych tylko w Castoramie sa wycieraczki przed drzwi welurowe a ksztalt dotne do starych chodnikow i wyniesie mnie to o polowe taniej bo jedne 22 zł Zalezy jaki efekt bedzie ale mysle ze lepszy niz teraz kiedy sa powycierane i kazdy inny.
A no i jesczemusze pomyslec jak zrobic kokpit bo teraz jest szary a wnetrze na czarno...
wcale nie tak ciężko zrobić ale trzeba chcieć i poświęcić troszkę czasu aby dobrze wyszło!
Powiem tyle dla chcącego nic trudnego!! U mnie wyszło super.
To mi tylko tej kobitki brakuje, żeby wszysko pozszywała
To mi tylko tej kobitki brakuje, żeby wszysko pozszywała Razz
Teraz jak masz kanta, to i kobitka się znajdzie
Teraz jak masz kanta, to i kobitka się znajdzie
a pewnie! bo kant to bardzo fajna, gustowna i szybka maszyna!
np. mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
dziennie, czy na tydzień??
czy na kilometr
mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
Czekaj, Marcie wyslę
czy na kilometr
jaki kilometr? przecie nie o kilometry chodzi
Cicho, bo się wyda
Cichy ,jak czytał to też wie
Kiedy zobaczyłem wnętrza waszych wozów aż mi sie głupio zrobiło. Mój był wykorzystywany przez jednego z poprzednich właścicieli jako samobieżna taczka na budowie. Fotel kierowcy jest tak wytarty na brzegu tak że jakiś drut wystaje, boczki i deska są podrapane, w dywaniku między fotelami dziura, a o podsufitce lepiej nie mówić. Znacie jakiś tani i prosty (może nawet nie być prosty, byle tani) sposób żeby sie tym zająć?
materiał tapicerski i maszyna do szycia. Zdejmujesz stary materiał i kroisz na jego wzór nowy. A do tego czasu załóż sobie pokrowce
Gdyby to było takie proste...ale na pewno jeszcze raz przemyśle, jak będe miał więcej funduszy.
Wszystko da sie zrobić niedużym nakładem kosztów i pracy.
Podsufitkę można uszyć kosztem 30zł (2 metry bieżące skaju w hurtowni tapicerskiej, czyli 2m x 1.4m). Kwestia tylko wyjęcia starej tapicerki w miarę w całości (lub domyślenia sie kształtu brakującego kawałka), odrysować z nadmiarem 5-10cm (żeby to potem ułożyć i nadmiar wyciąć), no i sprytne doszycie tych materiałowych tulejek na pręty naciągowe pod sufit.
Materiał kupowałem sam, mierzyłem sam, szyła mi moja kobitka i wyszło tak:
http://proktor.republika....r2/P1011087.JPG
http://proktor.republika....r2/P1011085.JPG
To mój poprzedni kadett, w obecnym juz tak mi sie nie chciało bardzo, ale w następnym operacje powtórzymy
Na zdjęciu widać słoneczniki z lanosa (fajne bo uchylne też w bok,no i pasują do kształtu dachu, profilowane).
Recaro było też podarte wiec oddałem do tapicera, ale impreza kosztowała w sumie około 400zł.
Zwykłych bym nie obszywał, chyba że sam, ale najlepiej chyba poszukać w klubie lepszych siedzeń - niejeden odda w niedużych pieniądzach, bo np rozbierał jakieś auto albo zmieniał na Recaro. Wielu zwykłe fotele wywala po prostu, niezależnie od stanu...
Kupując wysyłkowo proś o fotki
Boczki to juz w ogóle jest banał, bo można odpiąć od drzwi i od tylnych blach i wszystko owinąć w nowy materiał. Przyda sie zszywacz tapicerski, troche kleju (choc ja nie używałem kleju) i można dokupić ewentualnie trochę zapinek do tapicerki. I te z drzwi (schowane pod tapicerką) i te tylne (widoczne "kropki") da sie kupić w sklepach z częściami do Opli. Nietanio ale i niedrogo.
http://proktor.republika....r2/P1011089.JPG
Deskę można wymienić na lepszą, lub pomalować farbą do plastików cienko, plastiki oczyścić, ewentualnie delikatnie pomalować na czarno matem. Takk samo korytka z drzwi (no chyba że ktoś miał te plastiki w innym kolorze ale ja preferuje te czarne, praktyczne są)
Ja takim samym skayem obijałem deskę w asconie i też wyglądało spoko.
Dzięki za podpowiedzi. Musze przemyśleć zwłaszcza te recaro, bo chodziły mi po głowie już od jakiegoś czasu. A pasowały by od łezki?
Nieźle to wyszło u ciebie Proktor =D>
Ja też kupiłem sobie kubełki ale nie włożyłem ich.Chciałem najpierw obszyć ale kupiłem senia i kadziu stoi samotny.Szkoda go i nie wiem co mam z nim zrobić.
A pasowały by od łezki?
na żywca nie - potrzebujesz szyn od recaro z kanciaka i na nie przykręcasz goły fotel z łezki. A szyny nie do dostania, prędzej z calym fotelem recaro.
Recaro są węższe, kubełki z łezki szersze - jak ktoś tęgi to może lepiej, ale dla mnie kantowe Recaro lepsze. Wygodne.
potrzebujesz szyn od recaro z kanciaka i na nie przykręcasz goły fotel z łezki
Proktor tak też nie pasują - nie mąć ludziom we łbach!!
Łezka ma inaczej zupełnie mocowane fotele i bez spawania się nie obejdzie!
Oj tam po co odrazu fotel wymieniac. Lepsze sa pokrowce i juz. W hipermarketach nawet mozna kupic za grosze... Tylko jaka jest ich jakos to ja nie wiem...:d Teraz bede wymienial wycieraczki pod nogami. Nie bede kupowal nowych a zwyczjne w Castoramie welurowe Prostokonciki (wymiarow nie pamietam) za 5,50zł /sztuka, dotne i po sprawie
No dobra, może coś namieszałem z tymi fotelami z łezki. Sorki.
U nas jeden gość zrobił to jeszcze iaczej bo foteli nie przerabiał ale wspawał na podłoge szyby z łezki (mocowanie). Nie pytajcie jak on to zrobił bo nie wiem, ale kubelki były (Dragon jest dość tęgi, wiec jemu pasowały).
Oj tam po co odrazu fotel wymieniac. Lepsze sa pokrowce i juz.
no jak komuś sie wydarlo tak ze jest na wierzchu pręt a ubytki gąbki są znaczne, to pokrowce niewiele pomogą... Na male przetarcie to owszem, często można pokrowce 2 razy ładniejsze jak fotele kupić, ale czasem to juz nie pomoże.
Powinieneś zobaczyć na jakich Recaro jakiś czas temu jeździł Fazi ZPT też miał niewiele lepsze - wtedy pozostaje tylko tapicerowanie i uzupełnianie ubytków gąbki.
http://proktor.republika....tel_podarty.jpg
http://proktor.republika....tel_zaszyty.jpg
i jeszcze jedna fotka podsufitki
http://proktor.republika.pl/grafika/podsufitka.jpg
Ta podsufitka Proktor to u Ciebie jest kozacka. Jaki to jest materiał??. Bo ja mam nubuk ale jest za miekki i sie marszczy cholernie. Bede go musial jescze raz wymienic
Podsufitkę można uszyć kosztem 30zł (2 metry bieżące skaju w hurtowni tapicerskiej, czyli 2m x 1.4m).
Nubuk chyba by lepiej wyglądał niż skay.
Kup ode mnie tapicerke i po sprawie Hehe
Junior Uwierz mi nubuk jest cholenie trudno ulozyc, bo jest elastyczny i miekki. Sam sie meczylem z 4 godziny zeby go ulozyc w miare i efekt sam ocen. Nie jest brzydko ale jest duzo zalaman.
http://www.fotosik.pl/pok...360b9083b6.html
Kup ode mnie tapicerke i po sprawie Hehe
a tak teoretycznie to za ile?
A co do pokrowców, to miałem takie w innym samochodzie, i strasznie mnie wkurzało jak musiałem co chwila poprawiać
To fakt, aż tak tak ładnie Ci to nie wyszło jak powinno. Nie wiem czy dobrze wymiary ściągnąłeś ze starej czy za słabo naciągałeś
kolczu007, dzięki za miła opinię podsufitkę przelożyłem niedawno do obecnego auta, ale o dziwo juz nie leży tak ładnie jak w poprzednim - kwestia ulożenia. Dlatego warto zawsze robić od nowa (tu mi nie zależało aż tak), zostawiajac spory nadmiar który sie potem przy układaniu odcina.
Ten materiał to skaj cienki, wzór "skóra słonia" w kolorze ecru - o ile pamietam.
junior, może skaj nie jest super reprezentacyny, ale po pierwsze orginalna podsufitka też miała podobny materiał (tworzywo sztuczne na tkaninie), co prawda w dziurki, ale juz wiem że te dziurki były bardziej ozdobne niż wentylacyjne (nie mam problemów z wentylacją). Po drugie to było tanie a ładne A po trzecie, wybrałem to z pełną świadomością, bo nie mam garażu i nie mam jak dbać o autko tak częsciej wiec wszelkie brudy chce usunąć łatwiej, np. o welur trzeba bardziej dbać, a to przetrę mokrą szmatą z detergentem, albo jakimś alkoholem i wszystko schodzi (tę samą strukture, choć w ciemnym kolorze mam na pleckach i zagłówkach Recaro oraz na tapicerce drzwi i boczków)
W każdym razie skaj jest tani, praktyczny i dobrze sie obrabia. Widziałem już podsufitki i boczki zrobione w welurze i nie wyglądało to lepiej niż moje, a wręcz gorzej, bo nie bylo ładnie ułożone. Może moja kolejna będzie lepsza, bo do kolejnego autka myśle nad welurem (jeszcze sie gryzę).
A podstawą przy podsufitce jest dobrze ją naciągnąć i ułożyć pod uszczelkami! Dobre odstępy między prętami to podstawa. No i podcięcia i zebrania przy końcach
Junior predzej to 2 :d slabiej naciagnalem ja bo juz nie mialmem nerwow... ale koszt takiej zabawy - 18 zł razem z przesylka. Na allegro kupilem material, a rekawy na prety uszylem sam...
To fakt, aż tak tak ładnie Ci to nie wyszło jak powinno. Nie wiem czy dobrze wymiary ściągnąłeś ze starej czy za słabo naciągałeś
Miałem na myśli takie gotowe pokrowce, jak Kolczu mówił. A z szytymi na miare, to jeszcze nie miałem do czyniania.
mi to żonka uszyje. zdjąłem już starą tapicerkę, którą żona ponumerowała i rozprula na elementy następnie zrobiła szablon z papieru.
zostało wykroić i zszyć elementy no i zamontować
Proktor, ja nie powiedziałem(napisałem) że skay jest do bani ,tylko że nubuk ładniej wygląda moim zdaniem ale skay jest rozciągliwy jak guma i lepiej go się układa tak czy siak czy to skay czy nubuk czy welur owiele lepsze to niż zniszczona podsufitka
Weber, chodziło o podsufitkę
Kazdy zrobi jak mu sie podoba i ile wlozy w to pracy i pienidzy . Teraz chce chodniczki do auta wlozyc i nie bede kupowal nowych tylko w Castoramie sa wycieraczki przed drzwi welurowe a ksztalt dotne do starych chodnikow i wyniesie mnie to o polowe taniej bo jedne 22 zł Zalezy jaki efekt bedzie ale mysle ze lepszy niz teraz kiedy sa powycierane i kazdy inny.
A no i jesczemusze pomyslec jak zrobic kokpit bo teraz jest szary a wnetrze na czarno...
wcale nie tak ciężko zrobić ale trzeba chcieć i poświęcić troszkę czasu aby dobrze wyszło!
Powiem tyle dla chcącego nic trudnego!! U mnie wyszło super.
To mi tylko tej kobitki brakuje, żeby wszysko pozszywała
To mi tylko tej kobitki brakuje, żeby wszysko pozszywała Razz
Teraz jak masz kanta, to i kobitka się znajdzie
Teraz jak masz kanta, to i kobitka się znajdzie
a pewnie! bo kant to bardzo fajna, gustowna i szybka maszyna!
np. mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
dziennie, czy na tydzień??
czy na kilometr
mój to potrafi wyciągnąc tak z 2-3 ...
Czekaj, Marcie wyslę
czy na kilometr
jaki kilometr? przecie nie o kilometry chodzi
Cicho, bo się wyda
Cichy ,jak czytał to też wie