No cóż... ukrywać nie będę że jestem zmęczony. Odk±d istnieje nasza kompania, opu¶ciłem może ze 4 treningi.
Rycerstwo zaczyna mi się przejadać więc postanowiłem odpocz±ć. Wam zreszt± też dobrze zrobi odpoczynek ode mnie
Nie będzie mnie przez cały czerwiec na treningach, dowództwo przejmuj± Wodzu i Krzysiek.
Możliwe ze czasem was odwiedzę na chwile zobaczyć co w trawie piszczy ;]
Chlip
Bójcie się.... WRACAM!!
Będę w poniedziałek i przejmuje prowadzenie treningu... miecze nie koniecznie będ± potrzebne ale wszelkie ochraniacze na przedramiona s± mile widziane.