ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam wszystkich.

Jest zagadnienie

Do mojej blokady ECTED producent dołącza takie coś do przeciągnięcia kabli na zewnątrz mostu:


Niestety, w mojej D35 za cholerę nie mogę znaleźć sobie miejsca na wyprowadzenie tego- cholerstwo wymaga otworu aż 11mm, więc nie tak łatwo znaleźć na nie miejsce w interesującym mnie rejonie gruchy (powierzchnie są albo obłe, co uniemożliwi uszczelnienie gwintu, albo grucha ma grubość ponad centymetra, albo akurat w tym miejscu idą przewody hamulcowe...)

Po całym dniu gapienia się jak to zrobić, doszedłem do wniosku, że fajnie byłoby znaleźć sobie coś lepszego do tego celu.

I teraz pytanie do waszej kreatywnosci- jak przeciągnąć kable przez gruchę?

Mój najnowszy pomysł: wywiercić dwa otwory po 1mm średnicy (kable przejdą na styk) i jakoś to uszczelnić. Teraz pytanie- czym usczelnić?

Bo są tacy co robią tak:

Ale szczerze mówiąc to mnie nie ustawia...

Oczywiście opcją najłatwiejszą jest wstawić oryginalne wyjście w dekiel, gdzie jest dużo miejsca, materiał miękki, cienki itd, ale mam tak to zrobione teraz i strasznie mnie wkurza, że nie mogę zdjąć spokojnie dekla żeby sobie zmienić olej.


Mozna szlifnac gruszke w interesujacym miejscu tak, by uzyskac prosta powierzchnie i dobre uszczelnienie.
W tym drugim przypadku silikon Ci wystarczy, olej nie jest przeciez pod cisnieniem...
W przednim moscie najprosciej przez odpowietrzenie gruchy, a z tylu to tak jak Robik napisal
Można dospawać kawałek jakiejś odpowiedniej tulejki wokół otworu.Łatwiej bedzie zamocować zacisk uszczelniający



I teraz pytanie do waszej kreatywnosci- jak przeciągnąć kable przez gruchę?
Eee - to ja myślałem, że tam jakiś kabel typu "linka" idzie

A jak to są po prostu 2 kabelki elepśtrycne to sprawa jest dużo prostsza - można:
1. wywiercić rzeczywiście 2 otworki o średnicach kabelków i przeprowadzić je, posmarowane silikonem - problemem jest tylko ich zamocowanie na zewnątrz gruchy, żeby ich nie urwało
2. moja propozycja - dorobić blaszkę grubości 5mm - w środku blaszki zrobić otwór na tą oryginalną końcówkę pancerza kabelków /ten gwint stożkowy/ - po bokach przewiercić 2 otworki fi5 - na gruszce mostu zrobić otworek fi2mm i po bokach 2 otworki M5 - przeprowadzasz środkiem 2 kabelki do uruchamiania blokady, a po bokach przykręcasz całą blaszkę - całość osadzona na kleju silikonowym uszczelni się bez problemu. Blaszkę można spokojnie wcześniej doprofilować do krzywizny gruchy w miejscu jej zamocowania, a takie niewiekie otwory nie osłabią gruchy moim zdaniem.
Opcja 1 - zeszlifować, przewiercić , nagwintować , wkręcić śrubkę taka co to w środku ma otwór i przeprowadzić przez nią przewody a końcówke zasilikonować bądź zalać plastikiem.
Opcja 2 (szybsza) - tylko zeszlifować przewiercić , przeciągnąć przewody i zasilikonować.
A co do przewodów poza gruchą to można podpiąć do przewodów hamulcowych na te plastikowe opaski.

A co do przewodów poza gruchą to można podpiąć do przewodów hamulcowych na te plastikowe opaski
Można - i rzeczywiście najszybsza i najmniej pracochłonna metoda, to własnie chyba nawiercenie 2 otworów po 1mm zaraz obok przewodów hamulcowych, wprowadzenie kabelków na silikonie i podpięcie ich do hamulcowych, co zabezpieczy je przed zerwaniem
mendelmax, a szukałeś tzw dławików np takie

te 2 linki zamienisz na kabelek 2 żyłowy i na pewno uszczelni nie wiem jak jest ze średnicami ale można na tej samej zasadzie dotoczyć taki dławiczek z gwintem jaki chcesz a nie stożkowy jak chyba miałeś problem w którymś temacie później poszukam coś więcej bo synek na sanki ciągnie

Oczywiście opcją najłatwiejszą jest wstawić oryginalne wyjście w dekiel, gdzie jest dużo miejsca, materiał miękki, cienki itd, ale mam tak to zrobione teraz i strasznie mnie wkurza, że nie mogę zdjąć spokojnie dekla żeby sobie zmienić olej.
A nie rozważałeś możliwości wstawienia jakichś małych konektorów od wewnątrz dekla ???
http://www.katalog.micros...amochodowe.html
Mógłbyś rozpinać kabelki przy zdejmowaniu dekla. Może być jednak problem z takim ułożeniem kabelków, żeby w pewnym momencie nie "zabrał" ich talerz.
Wszelkie "patenty" z silikonem raczej odradzam, moim zdaniem prędzej czy później zacznie kapać Lepiej włożyć trochę pracy i zrobić na dławiczkę np. taką jak podrzucił
agmar
a tu masz trochę więcej może coś dobierzesz http://www.lapppolska.pl/...group=4023&txt=
agmar, właśnie czegoś takiego szukałem Tzn. takie cudo jest seryjne, tylko za duży gwint na moje potrzeby, i trochę sa krótki- "wgwintowuje" się na głębokość maks 3mm, co jak dla mnie jest ciut zbyt ryzykowne, wolałbym znacznie dłuższy, żeby to się trzymało

Tylko tu znowu widzę że jakieś gwinty PG i tego typu cuda, muszę wyszukać metrycznego.

No i ostatnia kwestia, że muszę przeprowadzić dwa przewody, więc chyba lepsze byłyby dwie osobne dławnice, co wy na to? Bo seryjnie jest jedna taka duża, ale coś to chyba trochę popuszcza u mnie.
Czy też nie ma problemu żeby jedna uszczelniła oba kable?

No i pytanie ostatnie- tam jest katalog, ale gdzie i za ile to można kupić?

[ Dodano: 2010-01-04, 13:17 ]
znalazłem ale gwint 12 http://www.aste.com.pl/in...act=02&idn=2337 trzeba by poszukać coś o mniejszym gwincie

Czy też nie ma problemu żeby jedna uszczelniła oba kable?


Maciek, nie powinno być problemu, jeśli w miejscu przejścia kabelków przez dławicę,
nasuniesz na nie kawałek zewnętrznej izolacji PCV ściągniętej z jakiegoś przewodu
o pasującej średnicy. Ja dasz same kabelki to dławica może nie uszczelnić.
agmar, też właśnie przejrzałem całą ofertę, szukam też w necie, wszystkie M12, więc generalnie dupa zbita, bo nic to w mojej sytuacji nie zmienia Trzeba będzie poszukać jakiegoś innego rozwiązania...
trochę szukałem ale nie znalazłem wiec może pozostaje trochę druciarstawa tylko że w Twoim jeepku to raczej nie przejdzie ale możesz zrobić tak śruba M8 najlepiej do tokarki wiercisz ja na wylot, można łepek śróby troche zeszlifować żeby taka pała w moście nie była z drugiej strony otwór delikatnie frezujesz (nie zetnie oring). Następnie nakrętka: spawasz na jednym końcu zaślepkę (lub podkładkę) wiercisz przez nią zadowalający cię otwór. A wygląda to mniej więcej tak :


Tak mi przyszło jeszcze do głowy że można założyć jeszcze nakrętkę kontrującą żeby się śruba nie odkręciła podczas wibracji. Taniej i prościej to tylko silikon

śruba jakieś 1zł nakrętka 50gr dwa oringi 1zł (dobierasz średnice i grubości )

te dwie linki zamień na jakiś kabel wtedy na pewno uszczelni
mendelmax, ale te PG chyba by pasowały rozmiarowo Musi być metryczny?

No i ostatnia kwestia, że muszę przeprowadzić dwa przewody, więc chyba lepsze byłyby dwie osobne dławnice, co wy na to? Bo seryjnie jest jedna taka duża, ale coś to chyba trochę popuszcza u mnie.
Czy też nie ma problemu żeby jedna uszczelniła oba kable?
Według mnie nie ma sensu tak robić...

Mozna jeszcz zamienić (nie wiem jaki teraz masz) kabelek idący od blokady na taki silikonowy - sklepy z częściami do naczep (super jest WABCO). Jest odporny na zmienne warunki atmosferyczne, sól itd...
agmar, też już o tym myślałem, ale problem pozostaje ten sam- jak uszczelnić ten kanał w śrubie? Bo wepchnięcie o-ringa do środka wymagałoby znowu grubej śruby. A jak dla mnie maks co tam wejdzie to M8.


Po prostu nie chcę ciąć i łączyć kabli wewnątrz mostu. Niech to się potem od wibracji jakoś rozpadnie albo coś i problem gotowy. Poza tym jest mało miejsca na łączenie. No przecież byś tego nie skręcał tylko lutował i zapodał koszulki termokurczliwe, ale Twoja wola...
Zastanawiam się, czym poza silikonem możnaby zalać taki otwór. Ma ktoś jakiś pomysł? Jakiś epoksyd? Żeby to się solidnie utwardziło, a przy tym było bardzo płynne przed związaniem, żeby wypełniło cały kanał z kablem równiutko.

Przeszedł mi już przez głowę loctite, ale chyba przestrzenie za duże.

[ Dodano: 2010-01-04, 18:09 ]

Niemniej wtedy znowuż nie jest to kabel w pełni szczelny- odrobina wody w moście i zwarcie gotowe. Przy koszulkach termokurczliwych? Brak takiej opcji


Przy koszulkach termokurczliwych? Brak takiej opcji
No ok, załóżmy w takim razie że przewód możnaby wymienić, tylko dalej nie rozwiązuje to problemu jak go wydostać ze środka na zewnątrz
Ja bym wydostał go jak na zpodanej przez Ciebie pierwszej fotce plus do tego jakaś mała osłonka z blaszki i kabelek poprowadzić dalej po przewodzie hamulcowym. Wejście kabelka do mostu dobrze uszczelnić klejem.
Tzn. po prostu bez dławnicy tylko zwykła dziura?

[ Dodano: 2010-01-04, 18:56 ]
Ja bym to raczej zalepił klejem do szyb samochodowych.

[ Dodano: 2010-01-04, 19:11 ]

Bo wepchnięcie o-ringa do środka wymagałoby znowu grubej śruby. A jak dla mnie maks co tam wejdzie to M8. nie rozumiem o co Ci chodzi z tym wpychaniem oringu to może tak całość na śrubie i nakrętkach M8



Gdzie:
1- oring lub podkładka miedziana
2- nakrętka kontrująca na śrubę M8
3- śruba M8 (bez łepka) przez którą wiercisz otwór 3mm
4- oring o średnicy wewnętrzne 2mm i grubości gumy 3mm tu masz katalog http://www.abs.lublin.pl/kat.oringi%200-10.html
5- nakrętka na śrubę M8
6- spawasz do nakrętki i wiercisz otwór o średnicy 3mm

Pisałeś że przez otwór 1mm na styk przejdzie przewód wiec dlatego przez śrubę otwór 3mm. Do tego możesz przewody posmarować silikonem potem całość skręcić i będzie ok

dławik w gruchę -> przewody
Bardzo chętnie, tyle że się NIE DA Nie ma po prostu odpowiednio małych dławików

agmar, już kumam, myślałem, że ten oring nr. 4 ma być wewnątrz śruby
Całkiem niezły pomysł.

Mnie jeszcze natchnęło coś innego teraz- są takie uszczelniacze do konektorów wodoodpornych, o takie:

Średnica zewnętrzna 5mm

Więc możnaby wywiercić dwa otwory 4mm i wepchnąć to na siłę z jakimś klejem, co wy na to?
Maciek, tak jak mowilem, szukaj uszczelniaczy i przepustow przemyslowych.

Ewentualnie w Sosnowcu robia uszczlenienia na wymiar - przynajmniej tak sie oglaszaja - podjedz, pokaz im kabelki i Ci pomoga.
To uszczelnienie jest też dobre.

Najważniejsze jest chyba jednak to, że trzeba tak kabel umiejscowić oraz go zabezpieczyć przed zerwaniem, by jakiś korzeń lub inne draństwo nie wyrwało przewodów z samej gruchy - blokady.
Jeśli przerwanie nastąpi poza obudową mostu naprawa będzie mniej pracochłonna i kosztowna niż w przypadku wyciągnięcia kabla z obudowy mostu...
Albo kurde nie kombinować tylko jednak wpierdzielić ten seryjny dławik w dekiel? Strasznie to upierdliwe jest, ale jak sobie pomyślę o konsekwencjach spieprzenia wiercenia gruchy to mnie ciarki przechodzą

Liczyłem na to, że uda się nabyć jakieś węższe dławiki niż 12 mm, ale raczej bez szans. Te na 12 długie też mobłyby być (przy długim gwincie uszczelniłby się loctite), ale kurde sprzedają tylko po 200 sztuk, to przecież nie wybulę circa 400 zł na wyjście kabelka z gruchy...

Zna ktoś może jakieś miejsce gdzie sprzedają takie coś detalicznie? Bo narazie znalazłem detalicznie plastikowe, ale jakoś mi plastik w tym zastosowaniu średnio się widzi

czym poza silikonem możnaby zalać taki otwór. Ma ktoś jakiś pomysł?

Gumą arabską

Zerknij tutaj, różne rozmiary, kolory i co tam kogo jeszcze interesuje http://www.mera-sp.com.pl/przepustyp.php

A najlepiej moim zdaniem iść do dobrze zaopatrzonego sklepu elektronicznego i na miejscu oblukać i ocenić organoleptycznie.
Powodzenia.

Zerknij tutaj, różne rozmiary, kolory i co tam kogo jeszcze interesuje
Albo ja ślepy jestem, albo rozmiarów nie podają

[ Dodano: 2010-01-04, 21:29 ]
jak chcesz miec syf w moscie to zrob na dlawiku !!
dlaczego ?
dławik jest po to by utrzymac/wyprowadzic kabel z obudowy !
nic wiecej,
dławik w brew obiegowej opinii nie uszczelnia....!!!
wierz mi !
przerobiłem temat...
6ty rok robie radiowki, dlawik jest dobry jak jest na dole obudowy, bo woda leci w dol to nie zacieknie do budy...., ale i tak prze niego syfy i pyły lecą,
to sobie wyobraź co bedzie jak wjedziesz w wode lub błoto...!
wiec o dlawiku nie mysl !
juz lepiej (i tu pytanie z jakiego materialu jest most zrobiony), wspawac tulejke, ktora byla by zarazem odpowietrznikiem !!!
przez ktory przeprowadzisz kable no i odpowiednio wysoko wyprowadzisz wezyk !

to tak ubilem wasze wymysly na temat dlawikow....
6lat doswiadczenia robi swoje w pracy z tym ustrojstwem.
2ga sprawa, nie ufal bym az tak czemu kolwiek co jest wkrecane, typu wkrecana tuleja na uszczelkach....
jakos to do mnie nie przemawia, faktem jest ze klei sie gruche mostu sylikowen(dekiel), ale ....

najlepszym sposobem bylo by wspawanie tulei i wyprowadzenie odpowietrznika, rozwiazanie na amen....

Zna ktoś może jakieś miejsce gdzie sprzedają takie coś detalicznie? Bo narazie znalazłem detalicznie plastikowe, ale jakoś mi plastik w tym zastosowaniu średnio się widzi https://www1.elfa.se/elfa~pl_pl/b2b/start.do w wyszukiwarce wpisz "przepust"


dławik w brew obiegowej opinii nie uszczelnia....!!!
wierz mi !
przerobiłem temat...
6ty rok robie radiowki, ...


Dławik - jeśli jest dobrze dobrany i mocno skręcony - uszczelnia dość dobrze.
Wierz mi!
Przerobiłem temat.
9 lat robiłem jako elektryk na kopalni, gdzie solanka lała się zewsząd a napięcia nie były takie jak w Twoich radiówkach. Fakt, że kable były grube i typowe, więc i typowe dławiki do nich pasowały, dodatkowo paprało się wszystko olkitem ale olkit to wynalazek z minionej epoki, teraz na pewno są lepsze rzeczy.
Z przedstawionych tu rozwiązań optuję za dławikiem z pierścieniem uszczelniającym i dwużyłowym kabelkiem (+ ewentualne dodatkowe uszczelnienie silikonem czy czymś podobnym).
P. S.
Nie mylcie Panowie przepustów, takich jak te przedstawione w linku wyszukanym przez 123 z dławikami!
Dławik działa na podobnej zasadzie jak konstrukcja przedstawiona na rysunku przez agmara. Ring oznaczony przez niego numerem 4 jest gruby i elastyczny (typowo: dość miękka guma i przekrój kwadratowy) a wlot do przelotki (nr 3 na rysunku) nie jest fazowany. Pierścień 4 powinien być dobrany tak, żeby kabelek wchodził do niego z oporem. Jeśli wówczas dokręcimy mocno nakrętkę (elementy 5 i 6 traktowane łącznie), to guma pierścienia 4 zacznie się wybrzuszać do środka i zaciśnie mocno kabel. Takie połączenie jest nie tylko szczelne, ale nawet może przenosić spore obciążenia.
skiffy, jak źle dowbierasz dławik to masz racje że będzie syf bo jeśli miałbys rację to jak wytłumaczysz to http://www.lapppolska.pl/...group=4023&txt= producent podaje Stopień ochrony:IP 68 (5 bar)

Jeszcze jedno żęby to co narysowałem nie wyglądało jak typowe druciarstwo to elementy 2 i 3 czyli nakrętka i śruba należałoby wytoczyć z jednego materiału czyli śruba na której jest kołnierz (2) o grubości około 3mm
Agmar - jesteś niezależnym wynalazcą dławika!

Dławik - jeśli jest dobrze dobrany i mocno skręcony - uszczelnia dość dobrze.
Wierz mi!
Przerobiłem temat.
9 lat robiłem jako elektryk na kopalni

Potwierdzam i dokładam 17 lat mojej praktyki na statkach jako elektryk.
Dlatego w jednym z poprzednich postów, zasugerowałem Maćkowi zastosowanie solidnego
dławika.
moze dlatego ze ja mialem włoskie dławiki
ale tu tez chodzi o to ze kable jak na zdjeciu, to sa 2 cienkie druciki, wiec dlawik musial by byc mikroszkopijny ....

chyba lepiej wlasnie zrobic cos w rodzajju odpowietrznika i tak to odprowadzic....
Ha, dławik to tylko część układu. Miejsce wbudowania to druga.

1. temperatura : większość tworzyw i gum zaczyna płynąć od około 60 stopni celcjusza.
2. odporność na oleje i benzyny
3. Odkształcenie pod wpływem temperatury patrz 1

Otulina kabla musi być również odpowiednia do dławika, tzn. nic nie da najlepszy dławik,
jak pod wpływem temperatury i czasu osłonka przewodu lub uszczelka się odkszatłci i popłynie.
Większość tworzyw sztucznych i gum jest nieodporna na działanie benzyn, olejów i smarów, należy uważać, bo za rok będzie krucha paćka w dławiku.
Dławik do obudowy elektrycznej i do mostu to 2 różne sprawy.

1. Jak kleić ( zalewać ) to również uważać na odporność chemiczną i materiały.
2. generalnie PVC klei się z żywicami, polietyleny PE, PEHD nie.
3. PE, PEHD i podobne termoplasty płyną pod wpływem temperatury bardzo.
4. Trójka: PVC, Żywica, Stal to dobry układ do klejenia. ( na niektórych kablach masz materiał otuliny - jak nie ma to test czy postało chemiczne połączenie)

Jak chcesz dławik to musisz znać materiał gumy ( uszczelnienia - EPDM nie jest odporne na smary NBR jest) i dobrać przewód odporny ( twardy) na temperaturę i smary.

Można by jeśli możesz obracać kablami zrobić 3 wersję układu:

Jako, że zdążyłem poznać Twoją dokładność , to może rurka wkręcona lub wspawana, kabel z PVC, przez rurkę, zalać żywicą epoksydową i założyć smoczki na końcach, co by się kabel nie złamał, a rurkę wkręcić, jeśli możesz obracać kablami.

Ten pomysł z przejściem przez odpowietrznik też nie jest głupi, tylko, żeby się kabelek nie przetarł jak nie będzie umocowany
jak to jest?
u mnie w moscie jest odpowietrznik, wiec mozna taki kablik przeciagnac....
u ciebie nie ma >?
(daj linka do tej blokady co ja zakladasz....!)
tez sce
Odpowietrznik jest w pochwie mostu, w dodatku lewej, a blokada ma cewkę z prawej. Więc musiałbym jakoś przejść całą gruchę, wprowadzić kabel do pochwy tak, żeby go półoś nie przetarła i wyjść odpowietrznikiem. Sumarycznie rozwiązanie najtrudniejsze.




© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting