Witam ! Zainteresowała mnie taka wyciągarka : http://allegro.pl/item630..._najtaniej.html . Jeśli dobrze myślę, wydaje mi się że da się ją zaczepić o drzewo i wyciągać auto z bagna . Warto zainteresować się tym sprzętem, czy lepiej sobie odpuścić ?
Temat podnoszony setki razy
Odpuść. Wciągałem takim czymś łódź na przyczepie za dom - kossszzzmar! Długość liny 1,8 m, a zauważ, że idzie podwójnie, z przełożeniem, czyli efektywną długość masz poniżej 1 m. Zbierasz ten 1 m na wyciągarce i co dalej? Żeby wypiąć/przepiąć, musisz poluzować - autko wraca do dołka. Musiałbyś mieć do tego: długą linę z zaczepami co około 1 m, (długość zależna od odległości do drzewa), 2 opaski na drzewo, kawałek liny długości zwiniętej wyciągarki, żeby mieć na czym zablokować, jak przepinasz. No i zabawa na cały dzień To nadaje się raczej do przeciągania ciężkich klamotów po płaskim na małe odległości.
[ Dodano: 2009-05-21, 17:46 ]
To nadaje się raczej do przeciągania ciężkich klamotów po płaskim na małe odległości. Ew. do wyciągania silnika z Jeepa - z tym sobie daje radę, chociaż lekko nie jest
Ja kiedyś wklejałem filmik na temat tego Humera,ale on coś w błocie ma złe koła http://allegro.pl/item641...ifor_3_2_t.html Tym przy dobrej kondycji wyciągniesz sobie Jeepa z bagna
http://allegro.pl/item641...ifor_3_2_t.html Tym przy dobrej kondycji wyciągniesz sobie Jeepa z bagna
Tylko chyba komus za duzo 9 dodalo za nic w swiecie nie dał bym za tirfora 1000zl ,wolał bym najtansza wyciagarke chinczyka
Ja kiedyś wklejałem filmik na temat tego Humera,ale on coś w błocie ma złe koła http://allegro.pl/item641...ifor_3_2_t.html Tym przy dobrej kondycji wyciągniesz sobie Jeepa z bagna
Ta, jasne... Dwa takie urządzenia się spieprzyły (przestały ciągnąć, i niszczyły linę), gdy wyciągałem nimi (własnoręcznie ) klamoty z bagna. W jednym z tych przypadków dopiero jak przepięliśmy się na hi-lifta, to się jakoś udało wyszarpać skorupę z gnoju. Chociaż też zgrzytał i jęczał niemiłosiernie (hi-lift), i sprawiał wrażenie że za chwilę się rozsypie z wysiłku IMO extremy toto nie wytrzymuje, takie sobie lajtowe ciąganie - i owszem. Szkoda kasy - zwłaszcza takiej, którą sobie sprzedawca zawyobraża
Ja kiedyś wklejałem filmik na temat tego Humera,ale on coś w błocie ma złe koła http://allegro.pl/item641...ifor_3_2_t.html Tym przy dobrej kondycji wyciągniesz sobie Jeepa z bagna
ja mam gdzieś na strychu prawie nowego , mało używanego takiego fajnego tirfora tyle że kolorze żółtym. we dwóch silnych chłopów wyciągało kiedyś mi mojego kojota z bagna , i .... pozrywali blokady na tirforze. po za tym lina lata luzem w bagażniku . masakra . he he, uciąg chyba 1 t lub 1,5 t .
Kuba M., Gdyby nie tirfor dalej byś tam się gotował pod Bornem Jak chcesz coś BARDZO taniego to kup to: http://www.allegro.pl/ite...moc_2700kg.html Jak pomagasz korbą to naprawdę dużo potrafi Wysiąga samuraia zakopanego po mosty z bagna pod kątem 20-30 stopni pod górkę.
Wysiąga samuraia zakopanego po mosty z bagna XJ-ta nawet nie ruszy chyba że zbyt mocno byłem zakopany Po mosty to to samo co równo z progami ?? I to też w okolicach Bornego ;] Zakończenie sezonu w Wałczu
http://www.allegro.pl/ite...moc_2700kg.html Mam taką do wciagania auta na lawetę i daje radę, ale w błocie to raczej nie da rady.
ale w błocie to raczej nie da rady. Dokładnie ta Twoja w błocie nie daje rady
Kuba M., Gdyby nie tirfor dalej byś tam się gotował pod Bornem Ale ja nic do tirfora nie mam, tylko do tej "wyciągarki" za 5 dych BTW - gdyby nie tirfor, to wogóle bym się nie ugotował Z tego co pamietam, to dopiero wyciagarka Claudia dała sobie radę