ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam mam pytanie.
Chciałbym zezłomować samochód ktury kupiłem w2005r bez OC kture wygasło 2005,03,16.
Samochód jak stoi tak stoi niestety .Problem w tym ze jak go zezłomuje to mi nalczą 500euro rocznie za brak OC to licząc do dzisiaj to sporo kasy tak mi powiedzieli w ubezpieczalni .
Tu są jaja co mam zrobić.


Jaja są też tutaj


kupiłem w2005r bez OC kture wygasło 2005,03,16.
Okres pomiędzy "wygasnieciem" OC a dniem zakupu auta przez Ciebie to juz problem poprzedniego właściciela (a nie twój). Szczególnie że OC nie wygasa - można je tylko wymówić, a jeśli sie skonczył jeden okres oplacony, to automatycznie umowa sie przedłuża na następny rok. Ubezpieczalnia będzie dochodzić swojej kasy, chyba że rzeczywiście została umowa OC wypowiedziana.

Natomiast czas pomiędzy dniem zakupu auta (w 2005r) a dniem dzisiejszym, to już twoj problem. I do duży problem, bo nikt ci nie wyrejestruje auta w urzędzie, jeśli nie ma OC. Inna sprawa że zapewne go nawet nie zarejestrowałeś (bo bez OC nie daloby sie), więc masz pewnie dowód na poprzednika.
Rozwiązania są 2:
-wykupic OC gdziekolwiek, gdzie nie będą ci o poprzednie OC pytać, zezlomować na Stacji Demontażu Samochodów, zgłosić sie do Urzedu Komunikacji i złozyć papiery że auto zezłomowane, że OC jest, że umowa K-S jest, itp..
Jak będa sie pytać czemu auto nie zarejestrowane, to mozesz powiedzic że nie miało przegladu a było w remoncie. A czemu złomujesz? Bo sie np. spalił. Po wszystkim zgłaszasz rozwiazanie umowy OC ze wzgledu na kasacje pojazdu i odzyskujesz kasę, pomniejszoną o kwotę Oc za dany miesiąc (czyli nieduzy koszt)
- drugie rozwiazanie to tak jak mówi Steve - sprzedaj za 1zł auto gościowi z auto-kasacji, tacy szrociarze sie nawet ogłaszają że kazde auto skupują. Dostaniesz umowę kup.-sprz., oddajesz mu dowód i dalej to juz jego problem. Oni mają sposoby.

I niezależnie co wybierzesz - módl sie żeby cie sie fundusz gwarancyjny nie dobrał do tyłka. Bo jak sie dopatrzą ze przez 2 lata auto nie mialo OC, to mogą i 5tyś kary dowalić. Na razie CEPIK działa tylko w 3 województwach więc jakby "nie działa", to moze ci sie uda, byle kiedys tych baz danych nie pouzupełniali...
Fundusz gwarancyjny sie po miesiącu odzywa. Kumpel został złapany przez policje (za brak świateł). Niestety nie miał OC. Myslał ze sprawa ucichnie a tu zonk... Po miesiącu list z ubezpieczalni - 1910zł do zapłaty... Odwołuje sie ale nie wiem czy coś wskóra niby kupił OC tego samego po złapaniu


Kolczu, a gdzie to jest zapisane że mają miesiąc?
Natomiast jest zapisane że ma być ciąglość ubezpieczenia. Nie wiem kiedy sie to przedawnia.
a tego to nie wiem :d to taka dygresja . Chodziło mi o to ze nawet miesiąc może być cisza a tu jak grom z jasnego nieba
Co do ciągłości ubezpieczenia to automatycznie przedłuża sie o rok - gdy nie jest opłacona składka po upłynięciu tego roku następuje wygaśniecie umowy. Nie zazdroszczę sytuacji. Żeby wykupić polis to nawet nie musisz być właścicielem auta. Nie bardzo wiem co bym zrobił w tej sytuacji - jedno jest pewne jak najszybciej rozwiązał bym problem....
Jest jeszcze jedno wyjście - wyjechać z kraju i nie wrócić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wydaje mi się, że wcześniej czy później kasę bedziesz musiał zapłacić bo to są zbyt duże kwoty by odpuścili.
no nie wiem czy skoro jesteśmy w UE to wyjazd pomoze. No chyba ze do Australii albo do USA
Tak czy siak i tak musisz zapłacić, tylko zależy od Ciebie ile Cię to wyniesie.Czyli na Twoim miejscu pomykałbym do ubezpieczalni i płacił.



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting