Jest to w pewnym sensie kontynuacja wątku założonego przezemnie na grupie warszawskiej. Miejsce zakupu już znalazłem, ale teraz chciałbym zapytać o jakość. Ustaliłem że do XJa powinny pasować: - 46077 - ??? - AP003/3 - Filtron - CA3901 (lub CA8829) - FRAM - C3594/1 - MANN Filter
Brać najtańszy czy producent w tym przypadku ma znaczenie? Jeśli ma, to jakiego producenta wybierać?
czy producent w tym przypadku ma znaczenie? Różne filtry mają różne parametry. Problem jest taki, że w 99% przypadków my tych parametrów nie znamy bo firmy ich nie podają. I tu robi się zonk.
Ewentualnie z Knechta to bedzie LX577 Ja osobiscie zastosowalbym Knecht'a albo Mann'a
Różne filtry mają różne parametry. Problem jest taki, że w 99% przypadków my tych parametrów nie znamy bo firmy ich nie podają. I tu robi się zonk.
Na początku myślałem że chodzi o wysokość filtra (zakładając że wyższa cena=wyższa jakość), co byłoby nawet uzasadnione większą powierzchnią pracy filtra, ale znalazłem taki, który był jednym z niższych i był dodatkowo najdroższy. Z drugiej strony nie podoba mi się płacenie za znaną nazwę firmy, jeśli jakość pracy będzie taka sama.
[ Dodano: 2009-06-25, 18:33 ]
Właśnie zastanawiałem się nad Mann'em, ale kosztuje prawie 20 zł więcej niż Filtron, więc zacząłem się zastanawiać dlaczego.
to lepiej się nie zastanawiaj tylko kum Knecht'a lub manna a jak szkoda Ci KASY to zakup sobie wkładke K%N i będziesz miał na wietrzność
to lepiej się nie zastanawiaj tylko kum Knecht'a lub manna Tu właściwie nie chodzi o "szkoda" (piwa sobie pożałuję, ale samochód trzeba dopieścić), tylko o to co takiego te filtry mają albo robią lepiej. Knecht'a nie widziałem, ale Mann'a mają w sklepiku blisko mojej pracy.
Ja zakładam zawsze filtrona i uważam, że jest ok.
a ja widziałem filtr FILTRONA (olejowy ) po przecięciu poprostu się rozkleił i tajk jakby go nie było
a ja widziałem filtr FILTRONA (olejowy ) Możliwe, ale ja pisałem o powietrznym. OFiltry oleju zakładam niemieckie.
Właśnie zastanawiałem się nad Mann'em, ale kosztuje prawie 20 zł więcej niż Filtron, więc zacząłem się zastanawiać dlaczego. Chodzi o ilosc i jakosc materialu filtrujacego, najlepiej to widac po rozcieciu filtra olejowego, zreszta na powietrznym tez to widac.
Problem w tym, że ciężko jest mówić że jakiś filtr jest "ok" bo na czym taką opinię bazować? Że silnik JESZCZE chodzi?
Widziałem jak chłopaki w US robili testy z pyłem. Mieli idealnie odmierzoną ilość pyłu poszczególnych rozmiarów i przepuszczali przez te filtry, badając ile się osadzi w filtrze a ile poleci dalej do takiej specjalnej gąbkowej wkładki, która wychwytywała wszystko. Wyniki były bardzo fajne i ukazywały istotne różnice. Tylko kto kupi 10 filtrów, zbuduje stanowisko pomiarowe i będzie mierzył?
Widziałem jak chłopaki w US robili testy z pyłem. Mieli idealnie odmierzoną ilość pyłu poszczególnych rozmiarów i przepuszczali przez te filtry, badając ile się osadzi w filtrze a ile poleci dalej do takiej specjalnej gąbkowej wkładki, która wychwytywała wszystko. Wyniki były bardzo fajne i ukazywały istotne różnice. Tylko kto kupi 10 filtrów, zbuduje stanowisko pomiarowe i będzie mierzył? A po drugie, to jakie to ma znaczenie w kilkunasto, czy nawet dwudziestoletnim XJ-cie Nawet marnej jakości fitr znacząco już nie przedłuży życia tego auta. Ważne, żeby był czysty i suchy i nie zużyty. Powiem więcej, ważne żeby wogóle był, bo znam przypadki jeźdżenia bez filtra
Ja olejowy zawsze MOPAR, do fordów - FoMo - oryginał, opel - też oryginał itd. Różnica jest tak nie wielka, że nie ma sensu kombinować. Z powietrznymi jest już inaczej, pytanie jak często chcemy wymieniać. Jeżeli częściej - filtron i nie ma co kombinować. Żeby było śmieszniej w Niemczech sieć ATU lub PIT STOP sprzedaje i montuje właśnie filtrony do wszystkiego. Ogólnie te filtry mają dobrą opinię, a co do knechta czy mann'a - nie wierzcie, że one są niemiecki, o nie....
a co do knechta czy mann'a - nie wierzcie, że one są niemiecki, o nie.... Oto to
Jeśli ma, to jakiego producenta wybierać?
A ja mam akurat Mopara z ASO.
Widziałem jak chłopaki w US robili testy z pyłem. Mieli idealnie odmierzoną ilość pyłu poszczególnych rozmiarów i przepuszczali przez te filtry, badając ile się osadzi w filtrze a ile poleci dalej do takiej specjalnej gąbkowej wkładki, która wychwytywała wszystko. Wyniki były bardzo fajne i ukazywały istotne różnice. Tylko kto kupi 10 filtrów, zbuduje stanowisko pomiarowe i będzie mierzył?
Właśnie liczę na taką wiedzę/doświadczenia. Chciałbym żeby silnik chodził dobrze jak najdłużej. Puki co kupiłem Mann'a. za 57zł.
Tak jak napisał michua, wkładać Filtron i ewentualnie częściej wymieniać. Z drugiej strony prawie wszyscy producenci bazują na tym samym dostawcy tzw. "bibuły" więc po co przepłacać skoro to i tak wszystko prawie to samo.