ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

czy ktoś przerabiał temat przeszczepienia podwójnego kardana z przedniego wału na tył w celu wyeliminowania drgań przy lifcie w TJ

gotowe zestawy są dość kosztowne a taki przeszczep (zakłądając posiadanie kardanów) raczej mocno tani

pytanie czy starczy miejsca bez przerabiania reduktora - wał wtedy dość mocno się skróci


CV to właśnie podwójny kardan, poszukaj na forum - z tego co pamiętam to PKi, LukaszYJ, i Bodek i pewnie jeszcze kilka osób robili coś takiego (każdy inaczej).

CV to właśnie podwójny kardan
Albo przegub, to zależy

dARTi, sęk w tym, że double-cardan rozwiązuje problem z heterokinetycznością wałów, umożliwiająć podniesienie wałka ataku, ale nie rozwiązuje problemu wysuwania się wału z wieloklinu, a temu właśnie służy SYE. Więc owszem, coś tam można na tym ugrać, ale jednym drugiego nie zastąpisz. Chyba, że planujesz jakoś mocno ograniczyć skok zawiechy, ale moim zdaniem to taki trochę strzał w stopę
Też uważam że nie ma sensu robić CV bez SYE.
Ale IMHO to nie homokinetyczność podwójnego kardana jest kluczowa, tylko większe dopuszczalne kąty pracy takiego tandemu.


Mnie właśnie konkretnie chodzi o uzyskanie homokinetyczności z pozostawieniem regulacji na wieloklinie w reduktorze czyli realna długość wału pozostaje niby ta sama.

Szukam jakiejś tańszej alternatywy na weliminowanie drgań przy lifcie ok 4" i opuszczonym reduktorze o jakieś 3cm. Przy regulowanych wahaczach i ustawieniu mostu tak, aby atak z wałem tworzył linię prostą kąt pomiędzy wałem a reduktorem jest naprawdę niewielki ale wibracje są (bo być muszą w sumie przy takim ustawieniu)

Jeżeli opuszczę most tak aby doprowadzić do homokinetyczności to przy tak krókim wale kąty zmieniają się zasadniczo i takie ustawienie raczej nie wchodzi w rachubę.

Stąd moje pytanie czy wszczepiając podwójny kardan do seryjnego wału ograniczę skok zawiechy w stosunku do tego co mam w serii czy zwyczajnie go nie powiększę tak jak zrobiłbym to zakładając rozwiązanie profi z SYE

edit:

jakieś takie niskie ceny zestawów

z tego co widać to kompletne rozwiązania ale nie wiem czy dobrze patrze
No jak dla Ciebie 1,5kPLN to niska cena, to może znajdzie się jakieś stanowisko tam gdzie pracujesz? Ale faktycznie dużo taniej chyba się nie da - musiałbyś pogadać z 'producentami' SYE+CV z forum.
Po za tym - tak, to jest komplet CV+SYE.
No i weź pod uwagę, że to rozwiązanie z istniejącym slip yoke, przy lifcie, powoduje szybsze jego zużywanie, bo bardziej się wysuwa = pracuje mniejszą długością wielowypustu.
Do takiego zastosowania (ograniczenie wibracji) double cardan ma sens, bo jak sam mówisz, obecnie masz ustawienie heterokinetyczne. Niemniej wydaje mi się, że wrangler z racji na długość wału w sposób szczególny wymaga SYE. Nie jest to zabawa tania, ale czasem warto zrobić coś raz a dobrze i mieć spokój
Mysle ze wlozenie walu z podwojnym kardanem bez SYE nie ma sensu. Zalozenie SYE pozwala na wydluzenie walu o jakies 3-5 cali w zaleznosci od wielkosci liftu...bez SYE wal byl by bardzo krotki. Przy powdojnym kardanie wal i wyjscie ataku z mostu musza byc pod takim samym katem...przy tak krotkim wale tylny most byl by pod bardzo duzym katem....trzeba by przeniesc mocowania amorkow na moscie i pojawily by sie problemy z odpowiednim mocowaniem sprezyn w gniazdach na moscie...bardzo mozliwe ze pojawily by sie tez problemy z odbojami.
Do tego dochodzi smarowanie i odpowiednie rozprowadzanie ojelu wewnatrz mostu...pod takim katem mogly by sie pojawic problemy ze smarowaniem lozysk ataku.

Mysle ze jesli szukasz czegos taniego to masz dwie drogi:
1. Zrobic SYE samemu....jest pare osob na tym forum ktore poszly ta droga i sa zadowolone.
2. Jesli nie masz mozliwosci/zdolnosci/narzedzi to mozesz kupic gotowy zestaw Hack-n-tap...w USA kosztuje w granicach $100. Do tego musial bys dorobic wal z podwojnym kardanem i po problemie.
rzuć tu okiem
http://go.jeep-xj.info/HowtoSYEconversion.htm

rzuć tu okiem
http://go.jeep-xj.info/HowtoSYEconversion.htm


o właśnie to chciałem wkleić
Tak sobie myślę- co stoi na przeszkodzie, żeby po prostu zwykłego, standardowego u-jointa zostawić, seryjne uszczelniacze itd, tylko dorobić tą śrubkę w wałku, żeby rzeczony u-joint nie mógł się wysuwać? Oczywiście nie zyskuje się wtedy długości wału, ale czy to ma aż takie znaczenie przy podwójnym kardanie? Na uparciucha możnaby nawet wstawić wał na dwóch podwójnych kardanach i wtedy można sobie most ustawiać jak się komu podoba
w teorii owszem
ale w praktyce kupa
zawsze będzie wibrować

gdyby się tak dało - juz dawno zrobiłbym swap sd33t do graciarni



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting