Miał ktoś może do czynienia z chińską, syntetyczną liną do wyciągarki ? Pojawiły się ostatnio tu i tam za około 600zł ale nie wiem czy warto wykładać kasę na chinola czy lepiej coś sprawdzonego kupić?
Poza tym to na co zwrócić uwagę przy kupnie syntetyka?
Jezeli lubisz wywalać kasę na drogie liny z renomowaną metką , to nie przekonam Cię ,że syntetyki które ja posiadam są z włókien Dynemy , ale zwijane nie w Holandii (tylko holendrzy jak na razie mają produkcje tego włókna), tylko tam gdzie taniej się to robi . Co do wytrzymałości , to użytkowo jestem bardzo pozytywnie zaskoczony - przejechała u mnie taka lina kilka ciężkich rajdów , lekko nie miała ( w pewnych momentach robiła za kinetyka i nie kucnęła) Z mojego doświadczenia wniosek mam jeden - nie zamienię na stalową nigdy ( u mnie jeden - dwa rajdy max i stalówka była wymieniana ) . W tym sezonie starty na PP i PT robię w całosci na syntetyku , bo dla pilota do bardzo duże udogodnienie ( odwijanie dużo lepsze ,zagnioty i lepsza kontrola nawijania , no i całe niepocięte ręce ), nie ma ryzyka zakleszczenia przy nawijaniu ( stalowa robi takie numery dość często ), na bęben nawija się dużo wiecej metrów ( stalowa 28 , syntetyk 35 ) . A gdyby się urwała ( nie było takiego przypadku , ani u mnie , ani u klientów ) to w chwilę można związać , co przy stalówie jest niemożliwe .
a gdzie sie takie pojawily?
np tu: http://moto.allegro.pl/it...agarka_4x4.html
ale jest też wiele innych , chociaż tańszych nie widziałem.
[ Dodano: 2009-01-25, 18:41 ]
Wejdź na xtreme4x4.pl Tam wszystko jest podane . Co do tego allegro powyżej , to jest prawie na pewno , że lina ma 27 , a nie 30 metrów - niektórzy troszeczkę ubarwiają niestety
ale w opisie tej aukcji napisane jest że jest pleciona z włókien Dynemy to chyba cos warte jest
Wejdź na xtreme4x4.pl Tam wszystko jest podane .
Eeee... chyba źle patrzyłem bo... nie znalazłem żadnych innych poza "LINA SYNTETYCZNA DYNEEMA PRODUKCJI HOLENDERSKIEJ"
KorreS, reklama dźwignią handlu
Jest maluteńka różnica miedzy mną , a innymi , którzy podobne liny sprzedają
[/URL] Ja na tym jeżdżę i nie są to niedzielne wypady za miasto
No OK. tylko gdzie o tych linach jest na stronie?
A próbowałeś z TEGO SKLEPU Ja używam liny od gościa i jest niezła, już ją zdrowo męczyłem i nic.
nie zamienię na stalową nigdy Wilku a mówią, że syntetyk nie lubi wysokich temperatur i w czasie pracy z bloczkiem wychodzi z niego twardy i sztywny jak nadpalony plastik. Nie lubi też pracy pod dużym kątem do ślizgu bo też strasznie się nagrzewa i niszczy. Czy to prawda??
[ Dodano: 2009-02-20, 21:58 ]
Według mnie syntetyk ma jeszcze tylko jedną wadę CENA, tak ma same zalety.
w czasie pracy z bloczkiem wychodzi z niego twardy i sztywny jak nadpalony plastik Hmm, przecież po bloczku się nie ślizga, bloczek się kręci - dlaczego miało by tak być? Harcorowych przypadków nie miałem, ale z bloczka korzystałem i nic takiego się nie stało.
Dzięki za opinie, kupiłem, używam, już zdążyłem zamordować przekaźniki i hamulec w windzie Po jednej imprezie lina nie wygląda na zadowoloną ale za tydzień IPA i się zobaczy co jest warta...