Serwis znalezionych haseł
[TJ] lift TJ dla początkujących
Pozycjonowanie stron internetowych
Co do liftu TJ jest tyle opini ilu uzytkowników.
Dla kogoś kto jest świeżym posiadaczem TJ i chce go podnieść, właściwe rozwiazanie to nie lada zagadka.
Niestety warsztaty zajmujace sie tuningiem offroadowym też podaja sprzeczne ze sobą porady.
Ponizej przedstawiam swoją wiedze po trzech miesiacach szukania rozwiązanie dla swojego TJ.
Niektóre rzeczy moga wydawać sie prozaiczne dla "wyczynowców", ale ten post jest kierowany dla tych co dopiero zaczynają.
1. Po co lift?
Lift jest po to aby załozyć większe koła, zwiększyć prześwit, poprawić kąty najazdu, zjazdu, rampowego oraz zwiekszyć wykrzyż.
2. Ile podwyższyć?
Do fabrycznego zawieszenia wsadzisz koła max 30". Podniesienie o 2" daje ci mozliwość wsadzenia kół 31" ; 3" to koła 32" a 4" to koła 33". Jesli posiadasz silnik 2,5 litra to koła 33" cale mogą być za duże. Przy 4 litrach silnik pociagnie spokojnie na kołach 33".
Inna sprawa to mosty, które fabryczne są bardzo słabe co oznacza, ze jak jezdzisz ostro w terenie to przy kołach 33" prędzej czy później coś pourywasz.
Większe koła niz 33" wymagaja wymiany elementów przeniesienia napędu, zmiany przełozeń w moście (Stebel), wymiany elementów układu kierowniczego na mocniejsze.
Ja wybrałem lift 4" i koła 33" dlatego , ze mam silnik 4 litry, uważam że wrangler na kołach mniejszych niż 33" wyglada jak pierdząca żaba, nie zarzynam auta w terenie.
3. Lift zawieszenia a lift budy.
Lift zawieszenia to podniesienie przez alementy zawieszenia samochodu razem z ramą. Lift budy to podniesienie samej karoserii nad ramę.
Lift zawieszenia powoduje mniej lub bardziej zaawansowaną ingerencje w geometie zawieszenia co nie pozostaje obojętne dla własciwości trakcyjnych na asfalcie i w terenie - im wiekszy lift tym gorzej na asfalcie i lepiej w terenie.
Lift budy to ingerencja w połaczenia miedzy elementami zamontowanymi do ramy a elementami zamontowanymi do karoserii.
Teretycznie mozna by podnieść samochód o 4" tylko na budzie. Pomijam fakt , że taki samochód wyglada bardzo szkaradnie z przeswitem 10 cm miedzy ramą a karoseria. Drugi aspekt jest taki, ze podwyzszanie na budzie więcej niż 1" zmusza nas do sporych ingerencji: tj. drążek kierowniczy, mocowanie chłodnicy, dźwignia reduktora, wlew paliwa, przewody elektryczne.
Mozna kombinować i podnieść troche na zawieszeniu i troche na budzie. Poza małym kosztem inwestycji takie rozwiazanie nie ma innego sensu. Koszt wychodzi mały poniewaz podniesienie zawieszenia moze polegać na włożeniu podkładek na sprężyny ew. wymianie amortyzatorów a podniesienie na budzie to koszt dystansów i śrub, które wkłada się miedzy budę a ramę.
Ja zdecydowałem sie na podniesienie wyłącznie zawieszenia.
Podniesienie zawieszenia powyżej 2" wymaga uwzglednienia znaczącej zmiany geometrii.
Dlatego niezbędne jest: wymiana dolnych wachaczy na dłuższe, wymiana sprężyn na dłuższe i mocniejsze, wymiana amortyzatorów na dłuzsze,wstawienia dystansów pod odboniki, zamontowania nowego wyżej położonego gniazda mocowania tylnego drązka reakcyjnego (panharda), zamontowania w innym miejscu przedniego drążka reakcyjnego, zamontowania nowych, dłuzszych łączników stabilizatora tylnego i przedniego, obnizenia reduktora, zamocownia nowego uchwytu dla ciegła reduktora, zmontowania nowego wąsa przekładni kierowniczej.
Takie rozwiazanie to zestaw ekonomiczny. Reduktor musimy obnizyć aby zmiejszyć kąt na krzyżaku tylnego wału. Zbyt duży kat powoduje szybkie jego zuzywanie i wibracje. Dystanse pod odbojniki wprawdzie zmniejszają maksymalny wykrzyż ale sa niezbedne aby nie pourywać przewodów hamulcowych.
Posiadając wiekszy budżet możemy zainwestować w: regulowany drążek panharda, rozłączane łączniki stabilizatora, dłuższe przewody hamulcowe oraz SYE wraz z nowym tylnym wałem.
SYE jest to slip yoke eliminator. Sye zakłada się na reduktor eliminujac ruchome wielowpustowe połączenie wału tylnego z reduktorem. Do tego oczywiście należy zamontować nowy tylny wał ze zmienna długocia oraz podwójnym krzyżakiem. Takie rozwiazanie eliminuje konieczność obniżenia reduktora.
4. Co dalej?
Taki wysoki samochodzik nie najlepiej pokonuje zakrety na asfalcie. W terenie oczywiscie lepiej poza jednym wyjatkiem, że podniesienie srodka cięzkości powoduje większą podatność na wywrotki. Jadąc stromym trawersem, mózg bardzo szybko wysyła komunikat do zwieracza o nadciagajacej kupie.
To tyle. Mam nadzieję, ze pomoze to zaczynajacym przygode z TJ.
Mozna kombinować i podnieść troche na zawieszeniu i troche na budzie. Poza małym kosztem inwestycji takie rozwiazanie nie ma innego sensu. hmmm im mniej liftu zawiechy tym bliżej do seryjnego zachowania na asfalcie. I to jest chyba główny sens takiej przeróbki. Swoją drogą wcześniej o tym pisałeś
ten post jest kierowany dla tych co dopiero zaczynają.
Dlatego aby nie wprowadzac ludzi w blad zamieszczam kilka sprostowan
Bo nie zrozumiałem.
Ty się pytasz co zrobić z autem, czy wiesz co zrobisz i się upewniasz?
Małżowina ma 2,5 litra, 4" lift, koła 33" i robi
Co prawda to prawda ale lift liftowi nierówny i na unibolach po koleinach powyżej 70 km/h kiepsko się jeździ.
Jeżeli chodzi o naszą czerwonkę to:
My mieliśmy inne podejście do tematu.
Najpierw zakatowaliśmy stokowe zawieszenie a potem zainwestowaliśmy w osprzęt.
Jedno trzeba stwierdzić Wrangler jest w 100% terenowym autem i nawet na seryjnym zawieszeniu potrafi niejednego zadziwić
Wy to zawsze musicie się mądrzyć Panowie a Traktor69 przecież wywalił posta aby wszystkich wokół poinformować o liftach do TJ bo przecież na tym forum to nic ale to nic o liftach nie można znaleźć
bo przecież na tym forum to nic ale to nic o liftach nie można znaleźć
Najważniejsze zadanie jakie ma wykonywać lift to ułatwienie pracy mechanika, im więcej tym prościej wejść pod auto, a to że w terenie, skałach i takie tam to ściema.
Szanowni doswiadczeni koledzy!
Post ten napisałem, gdyz wydaje mi sie , iż moze byc uzyteczny dla takich użytkowników TJ jak ja.
Trzy miesiące temu, kiedy po nabyciu TJ przyszlo mi do głowy aby go podnieść byłbym wdzięczny jeśli znalazłbym takie gotowe porady.
Wbrew pozorom na tym forum nie ma zbyt obszernie omówionego tematu a naśladowanie niektórych pomysłów (zlikwidować stabilizatory, bo TJ to samochód terenowy a w terenie one do niczego są niepotrzebne) moze w niektórych przypadkach być niebezpieczne.
Na forum nie doczytałem sie odpowiedzi na następujace pytania:
1. Czy rozłączane łączniki stabilizatorów stosować tylko to przodu czy do przodu i do tyłu?
2. Czy stabilizatory przeszkadzają w wykrzyzu i czy obydwa czy tylko jeden?
3. Jakie są wszystkie powody przedłużania odbojników i jaka powinna być wartość przedłuzenia w zależności o wielkości liftu?
4. Kiedy należy wymienić na dłuższe lub przedłużyć przewody hamulcowe, w jaki sposób się je przedłuża?
5. Jakie powinno stosować się ET felgi lub grubość dystansu w zależności od szerokości opony?
6. O ile większe jest zużycie łożysk po odsadzeniu kół przez ET lub dystanse, czy jest to 10% szybsze czy 50% szybsze?
7. Dlaczego wymiana wąsa przy 4" calach to podobno mit, skoro wiele gotowych zestawów 4" posiada nowy wąs - coś konstruktorzy musieli mieć na myśli?
Za odpowiedzi byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam,
Po pierwsze marsz do powitalni
AD1 przód i tył, ale wystarczy przód.
AD2 jak jedno koło pokona nierówność to drugie także musi.
AD3 a tego to nie wiem
AD4 Przedłużamy kiedy fabryczne są za krótkie
AD5 Wydaje mi się że tak
AD6 to pewno zależy jak mocno się katuje sprzęt
AD7 większe zyski
Ale specjalista ze mnie żaden
AD 3 Przedłużamy o wartość liftu
AD 4 Wymienia się na nowe - dłuższe
AD 5 Takie żeby Ci o nic nie obcierało
Wbrew pozorom na tym forum nie ma zbyt obszernie omówionego tematu a naśladowanie niektórych pomysłów (zlikwidować stabilizatory, bo TJ to samochód terenowy a w terenie one do niczego są niepotrzebne) moze w niektórych przypadkach być niebezpieczne.
No mówiłem tu nic spośród dziesiątków tysięcy postów nie mozna znaleźć o liftach do TJ, nic
No mówiłem tu nic spośród dziesiątków tysięcy postów nie mozna znaleźć o liftach do TJ, nic
SebastianBak, powtarzasz się,
drugi raz piszesz post nie wnoszacy nic merytorycznego do tematu.
ad. dziesiatków tysiecy postów, to o lifcie do wranglera jest 31 watków, które zawierają 309 postów. Przeczytałem wszystkie i uważam, że temat nie został wyczerpany, co precyzuję w siedmu pytaniach zadanych wyżej.
body lift 2" [max]+ 2"zawiechy i masz fajny kompromis
przy body lifcie nalezy pamietac o przedluzeniu mocowan chlodnicy , wezy do zbiornika i tym podobnych pirdólek.
zawieche w tj najtaniej i najprosciej podnosi sie na podkladkach nad sprezyny. stabilizator [mam yj] wywalilem w pizdu i jest ok.
Co do liftu TJ jest tyle opini ilu uzytkowników.
Dla kogoś kto jest świeżym posiadaczem TJ i chce go podnieść, właściwe rozwiazanie to nie lada zagadka.
Niestety warsztaty zajmujace sie tuningiem offroadowym też podaja sprzeczne ze sobą porady.
Ponizej przedstawiam swoją wiedze po trzech miesiacach szukania rozwiązanie dla swojego TJ.
Niektóre rzeczy moga wydawać sie prozaiczne dla "wyczynowców", ale ten post jest kierowany dla tych co dopiero zaczynają.
1. Po co lift?
Lift jest po to aby załozyć większe koła, zwiększyć prześwit, poprawić kąty najazdu, zjazdu, rampowego oraz zwiekszyć wykrzyż.
2. Ile podwyższyć?
Do fabrycznego zawieszenia wsadzisz koła max 30". Podniesienie o 2" daje ci mozliwość wsadzenia kół 31" ; 3" to koła 32" a 4" to koła 33". Jesli posiadasz silnik 2,5 litra to koła 33" cale mogą być za duże. Przy 4 litrach silnik pociagnie spokojnie na kołach 33".
Inna sprawa to mosty, które fabryczne są bardzo słabe co oznacza, ze jak jezdzisz ostro w terenie to przy kołach 33" prędzej czy później coś pourywasz.
Większe koła niz 33" wymagaja wymiany elementów przeniesienia napędu, zmiany przełozeń w moście (Stebel), wymiany elementów układu kierowniczego na mocniejsze.
Ja wybrałem lift 4" i koła 33" dlatego , ze mam silnik 4 litry, uważam że wrangler na kołach mniejszych niż 33" wyglada jak pierdząca żaba, nie zarzynam auta w terenie.
3. Lift zawieszenia a lift budy.
Lift zawieszenia to podniesienie przez alementy zawieszenia samochodu razem z ramą. Lift budy to podniesienie samej karoserii nad ramę.
Lift zawieszenia powoduje mniej lub bardziej zaawansowaną ingerencje w geometie zawieszenia co nie pozostaje obojętne dla własciwości trakcyjnych na asfalcie i w terenie - im wiekszy lift tym gorzej na asfalcie i lepiej w terenie.
Lift budy to ingerencja w połaczenia miedzy elementami zamontowanymi do ramy a elementami zamontowanymi do karoserii.
Teretycznie mozna by podnieść samochód o 4" tylko na budzie. Pomijam fakt , że taki samochód wyglada bardzo szkaradnie z przeswitem 10 cm miedzy ramą a karoseria. Drugi aspekt jest taki, ze podwyzszanie na budzie więcej niż 1" zmusza nas do sporych ingerencji: tj. drążek kierowniczy, mocowanie chłodnicy, dźwignia reduktora, wlew paliwa, przewody elektryczne.
Mozna kombinować i podnieść troche na zawieszeniu i troche na budzie. Poza małym kosztem inwestycji takie rozwiazanie nie ma innego sensu. Koszt wychodzi mały poniewaz podniesienie zawieszenia moze polegać na włożeniu podkładek na sprężyny ew. wymianie amortyzatorów a podniesienie na budzie to koszt dystansów i śrub, które wkłada się miedzy budę a ramę.
Ja zdecydowałem sie na podniesienie wyłącznie zawieszenia.
Podniesienie zawieszenia powyżej 2" wymaga uwzglednienia znaczącej zmiany geometrii.
Dlatego niezbędne jest: wymiana dolnych wachaczy na dłuższe, wymiana sprężyn na dłuższe i mocniejsze, wymiana amortyzatorów na dłuzsze,wstawienia dystansów pod odboniki, zamontowania nowego wyżej położonego gniazda mocowania tylnego drązka reakcyjnego (panharda), zamontowania w innym miejscu przedniego drążka reakcyjnego, zamontowania nowych, dłuzszych łączników stabilizatora tylnego i przedniego, obnizenia reduktora, zamocownia nowego uchwytu dla ciegła reduktora, zmontowania nowego wąsa przekładni kierowniczej.
Takie rozwiazanie to zestaw ekonomiczny. Reduktor musimy obnizyć aby zmiejszyć kąt na krzyżaku tylnego wału. Zbyt duży kat powoduje szybkie jego zuzywanie i wibracje. Dystanse pod odbojniki wprawdzie zmniejszają maksymalny wykrzyż ale sa niezbedne aby nie pourywać przewodów hamulcowych.
Posiadając wiekszy budżet możemy zainwestować w: regulowany drążek panharda, rozłączane łączniki stabilizatora, dłuższe przewody hamulcowe oraz SYE wraz z nowym tylnym wałem.
SYE jest to slip yoke eliminator. Sye zakłada się na reduktor eliminujac ruchome wielowpustowe połączenie wału tylnego z reduktorem. Do tego oczywiście należy zamontować nowy tylny wał ze zmienna długocia oraz podwójnym krzyżakiem. Takie rozwiazanie eliminuje konieczność obniżenia reduktora.
4. Co dalej?
Taki wysoki samochodzik nie najlepiej pokonuje zakrety na asfalcie. W terenie oczywiscie lepiej poza jednym wyjatkiem, że podniesienie srodka cięzkości powoduje większą podatność na wywrotki. Jadąc stromym trawersem, mózg bardzo szybko wysyła komunikat do zwieracza o nadciagajacej kupie.
To tyle. Mam nadzieję, ze pomoze to zaczynajacym przygode z TJ.
Mozna kombinować i podnieść troche na zawieszeniu i troche na budzie. Poza małym kosztem inwestycji takie rozwiazanie nie ma innego sensu. hmmm im mniej liftu zawiechy tym bliżej do seryjnego zachowania na asfalcie. I to jest chyba główny sens takiej przeróbki. Swoją drogą wcześniej o tym pisałeś
ten post jest kierowany dla tych co dopiero zaczynają.
Dlatego aby nie wprowadzac ludzi w blad zamieszczam kilka sprostowan
Bo nie zrozumiałem.
Ty się pytasz co zrobić z autem, czy wiesz co zrobisz i się upewniasz?
Małżowina ma 2,5 litra, 4" lift, koła 33" i robi
Co prawda to prawda ale lift liftowi nierówny i na unibolach po koleinach powyżej 70 km/h kiepsko się jeździ.
Jeżeli chodzi o naszą czerwonkę to:
My mieliśmy inne podejście do tematu.
Najpierw zakatowaliśmy stokowe zawieszenie a potem zainwestowaliśmy w osprzęt.
Jedno trzeba stwierdzić Wrangler jest w 100% terenowym autem i nawet na seryjnym zawieszeniu potrafi niejednego zadziwić
Wy to zawsze musicie się mądrzyć Panowie a Traktor69 przecież wywalił posta aby wszystkich wokół poinformować o liftach do TJ bo przecież na tym forum to nic ale to nic o liftach nie można znaleźć
bo przecież na tym forum to nic ale to nic o liftach nie można znaleźć
Najważniejsze zadanie jakie ma wykonywać lift to ułatwienie pracy mechanika, im więcej tym prościej wejść pod auto, a to że w terenie, skałach i takie tam to ściema.
Szanowni doswiadczeni koledzy!
Post ten napisałem, gdyz wydaje mi sie , iż moze byc uzyteczny dla takich użytkowników TJ jak ja.
Trzy miesiące temu, kiedy po nabyciu TJ przyszlo mi do głowy aby go podnieść byłbym wdzięczny jeśli znalazłbym takie gotowe porady.
Wbrew pozorom na tym forum nie ma zbyt obszernie omówionego tematu a naśladowanie niektórych pomysłów (zlikwidować stabilizatory, bo TJ to samochód terenowy a w terenie one do niczego są niepotrzebne) moze w niektórych przypadkach być niebezpieczne.
Na forum nie doczytałem sie odpowiedzi na następujace pytania:
1. Czy rozłączane łączniki stabilizatorów stosować tylko to przodu czy do przodu i do tyłu?
2. Czy stabilizatory przeszkadzają w wykrzyzu i czy obydwa czy tylko jeden?
3. Jakie są wszystkie powody przedłużania odbojników i jaka powinna być wartość przedłuzenia w zależności o wielkości liftu?
4. Kiedy należy wymienić na dłuższe lub przedłużyć przewody hamulcowe, w jaki sposób się je przedłuża?
5. Jakie powinno stosować się ET felgi lub grubość dystansu w zależności od szerokości opony?
6. O ile większe jest zużycie łożysk po odsadzeniu kół przez ET lub dystanse, czy jest to 10% szybsze czy 50% szybsze?
7. Dlaczego wymiana wąsa przy 4" calach to podobno mit, skoro wiele gotowych zestawów 4" posiada nowy wąs - coś konstruktorzy musieli mieć na myśli?
Za odpowiedzi byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam,
Po pierwsze marsz do powitalni
AD1 przód i tył, ale wystarczy przód.
AD2 jak jedno koło pokona nierówność to drugie także musi.
AD3 a tego to nie wiem
AD4 Przedłużamy kiedy fabryczne są za krótkie
AD5 Wydaje mi się że tak
AD6 to pewno zależy jak mocno się katuje sprzęt
AD7 większe zyski
Ale specjalista ze mnie żaden
AD 3 Przedłużamy o wartość liftu
AD 4 Wymienia się na nowe - dłuższe
AD 5 Takie żeby Ci o nic nie obcierało
Wbrew pozorom na tym forum nie ma zbyt obszernie omówionego tematu a naśladowanie niektórych pomysłów (zlikwidować stabilizatory, bo TJ to samochód terenowy a w terenie one do niczego są niepotrzebne) moze w niektórych przypadkach być niebezpieczne.
No mówiłem tu nic spośród dziesiątków tysięcy postów nie mozna znaleźć o liftach do TJ, nic
No mówiłem tu nic spośród dziesiątków tysięcy postów nie mozna znaleźć o liftach do TJ, nic
SebastianBak, powtarzasz się,
drugi raz piszesz post nie wnoszacy nic merytorycznego do tematu.
ad. dziesiatków tysiecy postów, to o lifcie do wranglera jest 31 watków, które zawierają 309 postów. Przeczytałem wszystkie i uważam, że temat nie został wyczerpany, co precyzuję w siedmu pytaniach zadanych wyżej.
body lift 2" [max]+ 2"zawiechy i masz fajny kompromis
przy body lifcie nalezy pamietac o przedluzeniu mocowan chlodnicy , wezy do zbiornika i tym podobnych pirdólek.
zawieche w tj najtaniej i najprosciej podnosi sie na podkladkach nad sprezyny. stabilizator [mam yj] wywalilem w pizdu i jest ok.