Witam! Zaraz po Świętach zabieram Wranga na pierwszy wspólny przegląd Jako nowicjusz chciałem się zapytać, co we WranguTJ2003 (2.5) warto zrobić tak rutynowo, poprostu bo trzeba (od ostatniego przeglądu minął rok, 10 000km przejechałem). Olej + filtr oleju, filtr paliwa, kabinowy, jeszcze jakieś? Smarowanie w odpowidnich punktach już warto?(poprzednio było rok temu) Olej w reduktorze?(tak samo, rok temu wymieniony)O czymś zapomniełem?Aha czy olej silnikowy "renomowanej" firmy, np. mobil, castrol, motul o odpowiednich parametrach będzie ok, czy raczej rozejrzeć się za czymś lepszym?Czy coś przy skrzyni, oprócz sprawdzenia poz. oleju i ew. uzupełnienia?(manual)Ogólnie proszę o wskazówki:-) A tak poza tematem to wszystkim Forumowiczom, Wesołych Świąt oczywiście:-)
Zrób wszystko, o czym napisałeś. Oleje (mosty, skrzynia, reduktor, wspomaganie, hamulcowy), filtry (oleju, powietrza, pyłkowy, paliwa), smarowanie odpowiednich miejsc to podstawa, najlepiej przy każdym drobnym przeglądzie. Olej do silnika zalej taki sam jak miałeś, skoro nic się nie dzieje, ciśnienie jest dobre to poco zmieniać. Jeśli już coś robiłeś z tego, co napisałem wyżej; to omiń. Pozdrawiam. Sprawdź to: http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=40742 i to: http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=40365