ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Przyznaje sie, troszke w Świeta latałem po podlaskich Lasach ...... po powrocie jade na Stacje bo kontrolka sie pali .... tankuje ...... płace i jade dalej ..... nagle patrze a mi dalej sie pali rezerwa ........ zgupiałem Zastanawiałem sie że może powietrze zatankowałem, ale odgłos paliwa był .... i to nie z głosników na Stacji ..... chociaż....

Komputer działa normalnie, ale do kolejnego tankowania pokazuje kilkadziesiąt kmów. Igiełka podniosła sie na tyle że rezerwa sie już nie pali.

Miał ktoś coś podobnego?


Miałem taką sytuację w peugeocie 607. Przy drugim tankowaniu na full nastąpiło "samonaprawienie"
Nie przejmuj się, mnie się taki przypadek zdarzył 2x zawsze po nalaniu pod "gardło" po kilku kilometrach nagle zszedł do zera i krzyczał, że trzeba tankować. Po jakiejś godzinie sytuacja wróciła do normy a benzyny nie ubyło ( jechałem cały czas na gazie).
W WJ'cie mam to dosyc czesto, wystarczy na postoju duzy przechyl w lewo i mam z pelnego zbiornika pol a z polowy rezerwe. Podobno ten typ tak ma



Nie przejmuj się, mnie się taki przypadek zdarzył 2x zawsze po nalaniu pod "gardło" po kilku kilometrach nagle zszedł do zera i krzyczał, że trzeba tankować. Po jakiejś godzinie sytuacja wróciła do normy a benzyny nie ubyło ( jechałem cały czas na gazie).

No właśnie miałem teraz coś podobnego. Zatankowałem w Krakowie gaz na maksa, ale też benę pod Korek, bo leciałem do Pragi. Nagle (chyba) tuż za granicą DING - komunikat FUEL LOW, wskazówka na zero i paliwa na zero km wg kompa... Dziwna akcja. Zatrzymałem się, wyłączyłem, włączyłem i nic. Ruszyłem z kopyta - wskoczyło nagle FULL. I tak przez weekend co jakiś czas , albo pokazywał zero, albo full... Co ciekawsze, jak wróciłem do Polski, to działa jak należy. Już posądzałem, przez chwilę, że kanał 28 CB może zakłóca kompa, ale już dłuższe trasy robiłem poza PL, więc to raczej nie to...
Czary, czy coś się spierniczyło? Nie wiem czy szukać w kompie czy w baku, czy po prostu wyjeździć trochę beny, żeby pod korek nie było?

czy po prostu wyjeździć trochę beny, żeby pod korek nie było?

Ja zawsze pod korek zalewam (czasami poza korek ) i nigdy nie mialem z tym problemu ale ja wyjezdzam bak paliwa w 2 dni. Jezeli jezdzisz na gazie to mozliwe ze po jakims czasie przepelniony zbiornik z benzyna plata figle .


czy po prostu wyjeździć trochę beny, żeby pod korek nie było?

Ja zawsze pod korek zalewam (czasami poza korek ) i nigdy nie mialem z tym problemu ale ja wyjezdzam bak paliwa w 2 dni. Jezeli jezdzisz na gazie to mozliwe ze po jakims czasie przepelniony zbiornik z benzyna plata figle .

Być może - w sumie nigdy nie lałem beny od czasu jak mam gaz po sam korek. Wypalę jej trochę i zobaczymy. Może znormalnieje...
U mnie już wszystkko do normalności wróciło
w sumie u mnie też... aż się waham czy do listy usterek WH/WK to dopisywać, skoro tak sie nam fajnie samo leczy
zadna czesc nie zostala wymieniona a wiec do listy sie jej dodac nie da

Moim zdaniem to nie jest usterka , bo producent nie przewidzial ze ktos zaleje pod korek i bedzie pozniej na gazie jezdzil

zadna czesc nie zostala wymieniona a wiec do listy sie jej dodac nie da

Moim zdaniem to nie jest usterka , bo producent nie przewidzial ze ktos zaleje pod korek i bedzie pozniej na gazie jezdzil

Dokładnie! Nieodporny na "czary"
to i ja sie dorzuce...

kilka razy po zatankowaniu do pelna podobne objawy.....

no i wyleczyl sie sam.....

Też tak miałem do tego błąd wyskoczył że wskaźnik sie zepsuł, wyjeździłem troszkę paliwa i wróciło do normy.



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting