Serwis znalezionych haseł
zaspawanie tylnego mostu
Pozycjonowanie stron internetowych
mam pytanko takie teoretyczne kto z was stosowal ta metode wiem ze Longu jezdzi i robi to pieknie ...ale czy jak spawy puszcza to polosie sa juz do wywalenia ?
oczywiscie rozmawiamy o aucie tylko w teren i spawy tylko w tylnym moscie
Martinez tęż już ma zaspawany, Zmotę przejechał na nim
no to juz chyba wiem co bede robil w nastepnym tygodniu tylko jak jeszcze ktos by na zdjeciach pokazal co dokladnie zaspawac spawacza mam dobrego a i czy most trzeba wywalac ?
Satelity trzeba zespawać na dębowo
Ktoś kiedyś pisał, że 1 cm dobrze położonego spawu wytrzyma obciążenie 1 tony. Resztę sobie sam dośpiewaj.
_bodzio_, zadzwoń do Snorkla, on Martinezowi spawał to Ci wszystko wyłoży na tacy, ja tylko obserwowałem
zadzwoń do Snorkla to lepiej jak go Ladnie poprosze to moze mi tez pospawa
I ona jest słuszna ta koncepcja
Przełożenie trzeba Nie, bo jak pojedzie?
Czarny napisał/a:
Przełożenie trzeba
Nie, bo jak pojedzie?
Wyjąć do spawania trzeba
No można i łożyska owinąć, by "perełki" później ich nie demolowały...
Generalnie jakkolwiek jestem przeciwnikiem tej metody, to ze swej strony dodam jeszcze, żeby przypadkiem w żaden sposób sworznia nie zaspawać/uszkodzić, bo wtedy nici z wyjęcia półosiek w przyszłości
Spawlock to fajna blokada
komplikuje jednak manewrowanie w terenie
Spawlock
hahahaha
mam pytanko takie teoretyczne kto z was stosowal ta metode wiem ze Longu jezdzi i robi to pieknie ...ale czy jak spawy puszcza to polosie sa juz do wywalenia ?
oczywiscie rozmawiamy o aucie tylko w teren i spawy tylko w tylnym moscie
Przed spawwaniem pozadnie rozgrzej spawane powierzcnie palnikiem...a miedzy satelity wstaw kawal grubego metalu.
Tak mniej wiecej powinnien wygladac dobrze zaspawany dyfer:
Tak mniej wiecej powinnien wygladac dobrze zaspawany dyfer:
No i wtedy właśnie koniec z wyciąganiem i wkładaniem półosiek c-clipowych
Na asfalcik cięzko raczej - chyba że b.duuuuuuuuuże łuki
_bodzio_ a ty tam masz chyba D44. Nie szkoda Ci?
KorreS, ja mam chryslera 8,25
A to też szkoda , taki ładny most , może lepiej pospawać jakąś padniętą dankę
no wlasnie tak sie sam zastanawiam bo jakas blokada 100% na tyl to spory koszt chyba bedzie
Chłopaki z regionu sprowadzali lockrighty po 300$ , ale do d30 , zapewne tył w tej samej cenie.
Zdecydowanie prosta blokada automatyczna będzie lepsza od LincolnLockera. Na wejściu może drożej, ale jak się cokolwiek spierdzieli w tej spawanej, to masz most na śmietnik. Półosie też mają większe prawdopodobieństwo rozpieprzenia się. Także myślę że jednak warto dofinansować projekt troszkę.
no wlasnie tak sie sam zastanawiam bo jakas blokada 100% na tyl to spory koszt chyba bedzie
spawaj Bodzio z tym silnikiem to ty nic nie urwiesz zresztą w bmkach mosty się spawa i wystarczają na długo nawet jak się śmiga na 225 i cały czas bokami to tu ma nie dać rady Longu bynajmniej jest zadowolonya ty raczej tak nie butujesz więc czego nie
bmkach mosty się spawa i wystarczają na długo nawet jak się śmiga na 225 i cały czas bokami to tu ma nie dać rady
Myślę że jednak obciążenie generowane przez jeepa w terenie jest większe niż BMW na asfalcie. Trzebaby policzyć
No wlasnie co na czarnym ,jak mam d44a z tylu to lsd juz nie bedzie A w terenie to dziala jak blokada mostu ?
To jest to aut wożonych na rajdy na lawetach Zapomnij o tym
Spawanko tylnego dyfra przetrenowałem we Wronglu 4,0 manualna skrzynia, wykonałem to starannie, najpierw odpuszczenie materiału a dopiero później spawanie .Przy wyczynowej jeździe (dośc ostrej) wszystko popękało .
Problem jest w strukturze materiału ,to nie jest stal hartowana ale powierzchniowo nawęglana i takie struktury źle znoszą spawanie , oraz bardzo mało miejsca na spaw ze względu na C-klip i możliwość zamontowania półosi i sworznia satelit .Jeśli ktoś się upiera to proponuję spawać elektrodą nierdzewną daje troche lepsze wyniki.Po tych doświadczeniach wykonałem blokadę do DANA 35 SLD zastępującą płytki cierne mech. różnicowego .Materiał zastosowany- stal 35 HGSA ze specjalna obróbką cieplną , elementy łatwo się montuje i demontuje , przetestowane w Pucharze Polski , Mutt, PP i wiele innych , przez trzy załogi 2xXJ 4,0 i Wrangler 4,0.Elementy niezniszczalne , po trzech sezonach brak śladów zużycia , sprzedałem je kolegom po kosztach produkcji 200 pln.Jazda z zablokowanym dyfrem niesie wiele problemów , auto słabo skręca , w błocie w zasadzie chce jechać tylko na wprost.
Silnik 4,0 opony 33 i wiecej bieżnik Simex- demoluje półośki hurtowo.
Obecnie mam zamontowanego w Dance 35 Araba i wzmocnione półośki na 30 zębów robi doskonale, wszystko sprawne , zero awarji.
Tak jak napisal Czarny, Snorkel spawał mi most Chryslera. Elektroszpera zostala bardzo pozytywnie zweryfikowana na Zmocie. Wrazenia z jazdy sa niesamowite, na szutach lata sie caly czas bokami;) Na dojazdowkach asflatowych jezdzimy ostroznie, szczegolnie ciasne nawroty.
Generalnie nie polecam do samochodow ktore sa normalnie eksploatowane. W terenie rewelacja. Faktycznie znacznie zmniejsza sie promien zawracania, ale na bardzo technicznej Zmocie nie odczuliśmy wcale utraty manewrowości wiec chyba da sie z tym zyc.
pzdr
martinezz, ale jeszcze nic nie zerwałes ?
kiedyś za czasów patrola z budą uaza wymieliłem satelity w przednim moście a koła miałem 35 bfg zdjełem dekiel i migomatem do pełna auto zrobiło sporo kilometrów a terenie i do końca bez problemu oprucz kilku przegubów ale to z mojej winy
martinezz, ale jeszcze nic nie zerwałes ?
nic oprocz przyczepnosci a nalezy dodac ze nie naleze do najdelikatniejszych kierowcow chociaz caly czas nad tym pracuje
pzdr
martinezz, Bardzo mi pomagasz w decyzji
Faktycznie znacznie zmniejsza sie promien zawracania, ale na bardzo technicznej Zmocie nie odczuliśmy wcale utraty manewrowości wiec chyba da sie z tym zyc
Ja bym jednak uczciwie powiedział że obecnie promień skrętu MadMax Wozu, szczególnie przy cofaniu dorównuje teraz Boeingowi
Bodzio jak go zaspawasz to licz się z wymianą resorów , u mnie strzeliły obie ober lagi.
Co prawda koło było 38 , no i na czystym asfaldzie.
ps zbierz kwity na blokadę załączaną , a będziesz jej rzadko używał
na blokadę załączaną , a będziesz jej rzadko używał chyba macie racje spawanie to taki pólsrodek moze byc dobrze a moze szybko piardnac i bedzie trzeba drugi most kupowac czyli wywalanie kasy
A ja tam nie wiem
A ja tam nie wiem
ty jestes dowodem ze teoria teoria a praktyka swoje
Po tych doświadczeniach wykonałem blokadę do DANA 35 SLD zastępującą płytki cierne mech. różnicowego .Materiał zastosowany- stal 35 HGSA ze specjalna obróbką cieplną , elementy łatwo się montuje i demontuje , przetestowane w Pucharze Polski , Mutt, PP i wiele innych , przez trzy załogi 2xXJ 4,0 i Wrangler 4,0.Elementy niezniszczalne , po trzech sezonach brak śladów zużycia , sprzedałem je kolegom po kosztach produkcji 200 pln
Napisz coś więcej, czy to się nadaje na asfalt jak padnie LSD?
Z zaspawanego dyfra płyną tylko szkody.
1-fura źle się prowadzi.
2-zakopuje się w kopnym piachu
3-zakopuje się do kwadratu w nurcie rzeki,przy manewrowaniu.
4-niszczą się elementy zawiechy,do kwadratu.
5-na dojazdówkach guma sypie się z opon
Po za tym zaspawać dyfer,to tak jakby założyć jodły , nie pasuje
[ Dodano: 2010-01-27, 10:50 ]
mam pytanko takie teoretyczne kto z was stosowal ta metode wiem ze Longu jezdzi i robi to pieknie ...ale czy jak spawy puszcza to polosie sa juz do wywalenia ?
oczywiscie rozmawiamy o aucie tylko w teren i spawy tylko w tylnym moscie
Martinez tęż już ma zaspawany, Zmotę przejechał na nim
no to juz chyba wiem co bede robil w nastepnym tygodniu tylko jak jeszcze ktos by na zdjeciach pokazal co dokladnie zaspawac spawacza mam dobrego a i czy most trzeba wywalac ?
Satelity trzeba zespawać na dębowo
Ktoś kiedyś pisał, że 1 cm dobrze położonego spawu wytrzyma obciążenie 1 tony. Resztę sobie sam dośpiewaj.
_bodzio_, zadzwoń do Snorkla, on Martinezowi spawał to Ci wszystko wyłoży na tacy, ja tylko obserwowałem
zadzwoń do Snorkla to lepiej jak go Ladnie poprosze to moze mi tez pospawa
I ona jest słuszna ta koncepcja
Przełożenie trzeba Nie, bo jak pojedzie?
Czarny napisał/a:
Przełożenie trzeba
Nie, bo jak pojedzie?
Wyjąć do spawania trzeba
No można i łożyska owinąć, by "perełki" później ich nie demolowały...
Generalnie jakkolwiek jestem przeciwnikiem tej metody, to ze swej strony dodam jeszcze, żeby przypadkiem w żaden sposób sworznia nie zaspawać/uszkodzić, bo wtedy nici z wyjęcia półosiek w przyszłości
Spawlock to fajna blokada
komplikuje jednak manewrowanie w terenie
Spawlock
hahahaha
mam pytanko takie teoretyczne kto z was stosowal ta metode wiem ze Longu jezdzi i robi to pieknie ...ale czy jak spawy puszcza to polosie sa juz do wywalenia ?
oczywiscie rozmawiamy o aucie tylko w teren i spawy tylko w tylnym moscie
Przed spawwaniem pozadnie rozgrzej spawane powierzcnie palnikiem...a miedzy satelity wstaw kawal grubego metalu.
Tak mniej wiecej powinnien wygladac dobrze zaspawany dyfer:
Tak mniej wiecej powinnien wygladac dobrze zaspawany dyfer:
No i wtedy właśnie koniec z wyciąganiem i wkładaniem półosiek c-clipowych
Na asfalcik cięzko raczej - chyba że b.duuuuuuuuuże łuki
_bodzio_ a ty tam masz chyba D44. Nie szkoda Ci?
KorreS, ja mam chryslera 8,25
A to też szkoda , taki ładny most , może lepiej pospawać jakąś padniętą dankę
no wlasnie tak sie sam zastanawiam bo jakas blokada 100% na tyl to spory koszt chyba bedzie
Chłopaki z regionu sprowadzali lockrighty po 300$ , ale do d30 , zapewne tył w tej samej cenie.
Zdecydowanie prosta blokada automatyczna będzie lepsza od LincolnLockera. Na wejściu może drożej, ale jak się cokolwiek spierdzieli w tej spawanej, to masz most na śmietnik. Półosie też mają większe prawdopodobieństwo rozpieprzenia się. Także myślę że jednak warto dofinansować projekt troszkę.
no wlasnie tak sie sam zastanawiam bo jakas blokada 100% na tyl to spory koszt chyba bedzie
spawaj Bodzio z tym silnikiem to ty nic nie urwiesz zresztą w bmkach mosty się spawa i wystarczają na długo nawet jak się śmiga na 225 i cały czas bokami to tu ma nie dać rady Longu bynajmniej jest zadowolonya ty raczej tak nie butujesz więc czego nie
bmkach mosty się spawa i wystarczają na długo nawet jak się śmiga na 225 i cały czas bokami to tu ma nie dać rady
Myślę że jednak obciążenie generowane przez jeepa w terenie jest większe niż BMW na asfalcie. Trzebaby policzyć
No wlasnie co na czarnym ,jak mam d44a z tylu to lsd juz nie bedzie A w terenie to dziala jak blokada mostu ?
To jest to aut wożonych na rajdy na lawetach Zapomnij o tym
Spawanko tylnego dyfra przetrenowałem we Wronglu 4,0 manualna skrzynia, wykonałem to starannie, najpierw odpuszczenie materiału a dopiero później spawanie .Przy wyczynowej jeździe (dośc ostrej) wszystko popękało .
Problem jest w strukturze materiału ,to nie jest stal hartowana ale powierzchniowo nawęglana i takie struktury źle znoszą spawanie , oraz bardzo mało miejsca na spaw ze względu na C-klip i możliwość zamontowania półosi i sworznia satelit .Jeśli ktoś się upiera to proponuję spawać elektrodą nierdzewną daje troche lepsze wyniki.Po tych doświadczeniach wykonałem blokadę do DANA 35 SLD zastępującą płytki cierne mech. różnicowego .Materiał zastosowany- stal 35 HGSA ze specjalna obróbką cieplną , elementy łatwo się montuje i demontuje , przetestowane w Pucharze Polski , Mutt, PP i wiele innych , przez trzy załogi 2xXJ 4,0 i Wrangler 4,0.Elementy niezniszczalne , po trzech sezonach brak śladów zużycia , sprzedałem je kolegom po kosztach produkcji 200 pln.Jazda z zablokowanym dyfrem niesie wiele problemów , auto słabo skręca , w błocie w zasadzie chce jechać tylko na wprost.
Silnik 4,0 opony 33 i wiecej bieżnik Simex- demoluje półośki hurtowo.
Obecnie mam zamontowanego w Dance 35 Araba i wzmocnione półośki na 30 zębów robi doskonale, wszystko sprawne , zero awarji.
Tak jak napisal Czarny, Snorkel spawał mi most Chryslera. Elektroszpera zostala bardzo pozytywnie zweryfikowana na Zmocie. Wrazenia z jazdy sa niesamowite, na szutach lata sie caly czas bokami;) Na dojazdowkach asflatowych jezdzimy ostroznie, szczegolnie ciasne nawroty.
Generalnie nie polecam do samochodow ktore sa normalnie eksploatowane. W terenie rewelacja. Faktycznie znacznie zmniejsza sie promien zawracania, ale na bardzo technicznej Zmocie nie odczuliśmy wcale utraty manewrowości wiec chyba da sie z tym zyc.
pzdr
martinezz, ale jeszcze nic nie zerwałes ?
kiedyś za czasów patrola z budą uaza wymieliłem satelity w przednim moście a koła miałem 35 bfg zdjełem dekiel i migomatem do pełna auto zrobiło sporo kilometrów a terenie i do końca bez problemu oprucz kilku przegubów ale to z mojej winy
martinezz, ale jeszcze nic nie zerwałes ?
nic oprocz przyczepnosci a nalezy dodac ze nie naleze do najdelikatniejszych kierowcow chociaz caly czas nad tym pracuje
pzdr
martinezz, Bardzo mi pomagasz w decyzji
Faktycznie znacznie zmniejsza sie promien zawracania, ale na bardzo technicznej Zmocie nie odczuliśmy wcale utraty manewrowości wiec chyba da sie z tym zyc
Ja bym jednak uczciwie powiedział że obecnie promień skrętu MadMax Wozu, szczególnie przy cofaniu dorównuje teraz Boeingowi
Bodzio jak go zaspawasz to licz się z wymianą resorów , u mnie strzeliły obie ober lagi.
Co prawda koło było 38 , no i na czystym asfaldzie.
ps zbierz kwity na blokadę załączaną , a będziesz jej rzadko używał
na blokadę załączaną , a będziesz jej rzadko używał chyba macie racje spawanie to taki pólsrodek moze byc dobrze a moze szybko piardnac i bedzie trzeba drugi most kupowac czyli wywalanie kasy
A ja tam nie wiem
A ja tam nie wiem
ty jestes dowodem ze teoria teoria a praktyka swoje
Po tych doświadczeniach wykonałem blokadę do DANA 35 SLD zastępującą płytki cierne mech. różnicowego .Materiał zastosowany- stal 35 HGSA ze specjalna obróbką cieplną , elementy łatwo się montuje i demontuje , przetestowane w Pucharze Polski , Mutt, PP i wiele innych , przez trzy załogi 2xXJ 4,0 i Wrangler 4,0.Elementy niezniszczalne , po trzech sezonach brak śladów zużycia , sprzedałem je kolegom po kosztach produkcji 200 pln
Napisz coś więcej, czy to się nadaje na asfalt jak padnie LSD?
Z zaspawanego dyfra płyną tylko szkody.
1-fura źle się prowadzi.
2-zakopuje się w kopnym piachu
3-zakopuje się do kwadratu w nurcie rzeki,przy manewrowaniu.
4-niszczą się elementy zawiechy,do kwadratu.
5-na dojazdówkach guma sypie się z opon
Po za tym zaspawać dyfer,to tak jakby założyć jodły , nie pasuje
[ Dodano: 2010-01-27, 10:50 ]