Serwis znalezionych haseł
4h w czasie jazdy
Pozycjonowanie stron internetowych
Wy tez mozecie w czasie jazdy zapinac 4h i na odwrud??bo juz 4l nie wchodzi to tak ma byc ?? i czy mozna w czasie jazdy wlaczac 4h czy cos sie moze posypac??Powiem szczerze zaskoczylo mnie to
mozna spokojnie se wlaczac na 4h
dzieki za wyjasnienie
Można zapina napędy 4h i na odwrót w czasie jazdy,
tylko pamietaj ,nie wolno jeździć po "czarnym" na 4h wrangler nie posiada bowiem centralnego mechanizmu różnicowego i rozwalisz skrzynie.
Żaba,
Żaba, naumiałam sie
Co rozumiecie przez "czarne" ? Czy droga po deszczu, albo taka jak teraz, podmarznięta to też "czarne" ? Czy to znaczy, że po mieście tylko 2H ?
Pozdrawiam
Poczytaj ten post
http://www.jeep.org.pl/fo...Cnicowy&start=0
ale chyba tylko do prędkości 8 mil/h mózna załączać 4H.
mozna w calym zakresie[realnym]. prubowalem i nc sie nie dzieje .
Byle by sprzęgło wcisnąć
Byle by sprzęgło wcisnąć
jakie sprzeglo
Co rozumiecie przez "czarne" ? Czy droga po deszczu, albo taka jak teraz, podmarznięta to też "czarne" ? Czy to znaczy, że po mieście tylko 2H ?
Pozdrawiam
Byle uślizg pod kołami był.
[ Dodano: 2010-01-27, 11:33 ]
w sumie nie wiem mam automata
Ooooo maszkaro
a co ja mam poradzic ze se kupujecie popsute amerykanskie auta i musicie jakymyś wajchamy se biegi kazde z osobna wbijać
No, ja kupiłam z obrazka Nawet nie wiedziałam jaki motor, więc co tam gadać o wajchach Ale se pomacham - a co
Ja wrzucam napęd zawze na postoju , A wypinam jadąc. Muszę spróbować załączyć w czasie jazdy . Nauczony jestem z Vitary , która miała autoamtyczne sprzęgiełka , tam musiałem się zatrzymać . Oczywiście reduktor tylko na postoju . Pozdrawiam
Nie trzeba wbijać sprzęgła Można wyłączać i włączać bez względu na bycie lub nie bycie w ruchu
Ja wrzucam napęd zawze na postoju , A wypinam jadąc. Muszę spróbować załączyć w czasie jazdy . Nauczony jestem z Vitary , która miała autoamtyczne sprzęgiełka , tam musiałem się zatrzymać . Oczywiście reduktor tylko na postoju . Pozdrawiam
Od urody auta zależy W uazie, jak się miało mocną łapę i szczęście na "wtrafienie", to i reduktor się na gazie wrzucało
W uazie, jak się miało mocną łapę i szczęście na "wtrafienie"
Heh pamiętam Ale tam ten reduktor to od czołgu montowali to i tak samo działał
Nie trzeba wbijać sprzęgła
Pewnyś? A jak to eksploatacyjnie wychodzi? Jakieś straty (zużycia) na dłuższą metę? Nie wiem jak to od strony technicznej wygląda...
[ Dodano: 2010-01-27, 18:27 ]
Ja wbijam podczas jazdy trzeba tylko pamiętać żeby przednie koła kręciły sie z taką samą prędkością jak tylne,i nic złego mu się nie dzieje
Pewnyś? A jak to eksploatacyjnie wychodzi? Jakieś straty (zużycia) na dłuższą metę?
Trycja nie ma strat i wszystko działa ok, przecież jak włączasz na PT to i tak sprzęgło w reduktorze musi też działać. Jedyna rzecz to nie szarpać wajchą przy wysokich obrotach żeby nie zaskakiwał na szarpnięcie.
Przetestowany sposób niegdyś na wronglu manualu z silnikiem co prawda 2.5 ale jakoś tam jeździł .
[ Dodano: 2010-01-28, 11:47 ]
Ja uaza nie motałam, ino się woziłam już zmotanym, jak chłopaki w dobrych humorach byli Albo jak szybko coś z miasta chcieli, jak jeszcze obwodnicy w naszym pięknym mieście nie było - nie stałam w korkach - wszędzie mnie wpuszczali bez czekania
Co do tego nie wysprzęglania, to może spróbuję - choć jakoś nie mam odwagi...
Dziś zrobiłem teścik . W czasie jazdy zapiąlem 4H . I co ??? szok . Nie dość , że nic się nie stało , to w dodatku wszedł bez zgrzytów i co najważniejsze , lżej niż na postoju , ale to logiczne , bo koła zębate sie kręcą i łatwiej zazębiają się . Od dzisiaj napędy zapinam tylko w czasie jazdy , no chyba ze będzie za późno Oczywiście jak ktoś wcześniej pisał , bez gazowania , szarpania itp . w czasie jednostajnej jazdy . Przyśpieszanie chyba nie wskazane . tak mi się wydaje . Pozdrawiam
Jedynie przy 4LO skrzynia na N i trzeba się zatrzymać. Resztę mozna dowolnie zapodawać.
FT możesz zapinac do 100km/h
PT jak wyżej
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach Lubi zgrzytnąć i tak...
FT możesz zapinac do 100km/h
PT jak wyżej
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach
czyli do 100 km/h mogę zapinać 4 H ???
we ksiazce jest npisane do 60mph
Czy jeśli jest śligo, pada śnieg jest błoto poślizgowe, a w przypadku wranglera wtedy na czarnym można włączać 4H, jeździsz 100 km\h. Masz fantazje
we ksiazce jest npisane do 60mph
Dokładnie tak , napisane jest w instrukcji obsługi więc licząc kilka procent na margines błędu przy prędkości do 95km/h można zapiąć bez żadnych obaw napęd 4h. Tak robię od lat w różnych samochodach 4x4 i nic ale to nic się nigdy nie zdarzyło. Jak napisał jeden z szanownych kolegów na forum "te samochody nie są z papieru" i dodatkowo producent konstruując mechanizmy testował je pierwotnie i założył, iż wielu nie będzie ich prawidłowo używać tzn. zapinać np. powyżej zalecanej prędkości . Zakładam więc, że 4h można zapiąć we wronglu nawet przy 120km/h i nic się nie stanie . Oczywiście nie jeżdżę tak szybko aby móc to sprawdzić.
[b]Żaba[/b
spokojnie możesz tak robic
trzeba odpuścic gaz i energicznie zaciagnąc redaktor
po to masz w redaktorze( w rączce ) wyprofilowana taka blachę żeby nie przeciągnąć do 4LO
a nie raz juz tak robilem bo po co sie zatrzymywac jak nie ma czasu
a i lepeij się wpina napęd jak sie jedzie
Masz fantazje Może nie 100km/h, ale powyżej 60 km/h zdarzało mi się włączać/wyłączać, np. w miarę prosta droga między wioskami, miejscami czarne wystaje spod ubitego śniegu, miejscami nie. Nie będę przeca 100km jechał na dwójce.
To Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h
To Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h
Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h Nigdy z górki nie jechałeś?
Nigdy z górki nie jechałeś?
To można z górki jechać nie na 4LO
To można z górki jechać nie na 4LO
można, ja raz jechałam, a później trzeba było wymienić skrzywioną piastę i obie tarcze hamulcowe
teoretycznie tak, ale praktycznie "chuczą im mosty" i oklapują lusterka
DOBRE
biedny Kamieniarz
teoretycznie tak, ale praktycznie "chuczą im mosty" i oklapują lusterka
Ale przecież to jest konstrukcyjnie wprowadzone aerodynamicznie potwierdzone ulepszenie i kosmiczna technologia produkcji aby lusterka złożyły się w czasie szybkiej jazdy żeby nie stawiać oporu w szalonym pędzie.
SebastianBak, kiedys lecialem inazuma
po A4 na otwarcie sezonu na jasna góre
jako ze koledzy latali na scigaczach to pomykali caly czas ponad 200 zdrowo . chcac ich dogonic tez musialem i przy 240mi sie lusterka zlozyly
przy 240mi sie lusterka zlozyly
wiesz,
ja to chciałbym polecieć kiedyś "czysta"
P.S.
Pozdro kamieniarz
pierwszy raz mialem licznikowe 300na zzr1100 jadac po A4
drugi raz lecialm ponad 280 w czechach na gsxr 1100
ostatnim razem mialem 300na hayabusie rowniez wracajac z moto bazaru we wrocku [ po A4]
nie wiem jak to jest ale jedzie sie , strach , mysli o tym co sie moze stac w razie W ale cisnie sie dalej qwa ,to dziala jak narkotyk
240mi sie lusterka zlozyly
Mi ostatnio w lato2009 złożyły się już przy 80 jak pomykałem nowym nabytkiem mojej małżonki szanownej a jest to do tej pory GS500E
[ Dodano: 2010-02-14, 22:14 ]
Wy tez mozecie w czasie jazdy zapinac 4h i na odwrud??bo juz 4l nie wchodzi to tak ma byc ?? i czy mozna w czasie jazdy wlaczac 4h czy cos sie moze posypac??Powiem szczerze zaskoczylo mnie to
mozna spokojnie se wlaczac na 4h
dzieki za wyjasnienie
Można zapina napędy 4h i na odwrót w czasie jazdy,
tylko pamietaj ,nie wolno jeździć po "czarnym" na 4h wrangler nie posiada bowiem centralnego mechanizmu różnicowego i rozwalisz skrzynie.
Żaba,
Żaba, naumiałam sie
Co rozumiecie przez "czarne" ? Czy droga po deszczu, albo taka jak teraz, podmarznięta to też "czarne" ? Czy to znaczy, że po mieście tylko 2H ?
Pozdrawiam
Poczytaj ten post
http://www.jeep.org.pl/fo...Cnicowy&start=0
ale chyba tylko do prędkości 8 mil/h mózna załączać 4H.
mozna w calym zakresie[realnym]. prubowalem i nc sie nie dzieje .
Byle by sprzęgło wcisnąć
Byle by sprzęgło wcisnąć
jakie sprzeglo
Co rozumiecie przez "czarne" ? Czy droga po deszczu, albo taka jak teraz, podmarznięta to też "czarne" ? Czy to znaczy, że po mieście tylko 2H ?
Pozdrawiam
Byle uślizg pod kołami był.
[ Dodano: 2010-01-27, 11:33 ]
w sumie nie wiem mam automata
Ooooo maszkaro
a co ja mam poradzic ze se kupujecie popsute amerykanskie auta i musicie jakymyś wajchamy se biegi kazde z osobna wbijać
No, ja kupiłam z obrazka Nawet nie wiedziałam jaki motor, więc co tam gadać o wajchach Ale se pomacham - a co
Ja wrzucam napęd zawze na postoju , A wypinam jadąc. Muszę spróbować załączyć w czasie jazdy . Nauczony jestem z Vitary , która miała autoamtyczne sprzęgiełka , tam musiałem się zatrzymać . Oczywiście reduktor tylko na postoju . Pozdrawiam
Nie trzeba wbijać sprzęgła Można wyłączać i włączać bez względu na bycie lub nie bycie w ruchu
Ja wrzucam napęd zawze na postoju , A wypinam jadąc. Muszę spróbować załączyć w czasie jazdy . Nauczony jestem z Vitary , która miała autoamtyczne sprzęgiełka , tam musiałem się zatrzymać . Oczywiście reduktor tylko na postoju . Pozdrawiam
Od urody auta zależy W uazie, jak się miało mocną łapę i szczęście na "wtrafienie", to i reduktor się na gazie wrzucało
W uazie, jak się miało mocną łapę i szczęście na "wtrafienie"
Heh pamiętam Ale tam ten reduktor to od czołgu montowali to i tak samo działał
Nie trzeba wbijać sprzęgła
Pewnyś? A jak to eksploatacyjnie wychodzi? Jakieś straty (zużycia) na dłuższą metę? Nie wiem jak to od strony technicznej wygląda...
[ Dodano: 2010-01-27, 18:27 ]
Ja wbijam podczas jazdy trzeba tylko pamiętać żeby przednie koła kręciły sie z taką samą prędkością jak tylne,i nic złego mu się nie dzieje
Pewnyś? A jak to eksploatacyjnie wychodzi? Jakieś straty (zużycia) na dłuższą metę?
Trycja nie ma strat i wszystko działa ok, przecież jak włączasz na PT to i tak sprzęgło w reduktorze musi też działać. Jedyna rzecz to nie szarpać wajchą przy wysokich obrotach żeby nie zaskakiwał na szarpnięcie.
Przetestowany sposób niegdyś na wronglu manualu z silnikiem co prawda 2.5 ale jakoś tam jeździł .
[ Dodano: 2010-01-28, 11:47 ]
Ja uaza nie motałam, ino się woziłam już zmotanym, jak chłopaki w dobrych humorach byli Albo jak szybko coś z miasta chcieli, jak jeszcze obwodnicy w naszym pięknym mieście nie było - nie stałam w korkach - wszędzie mnie wpuszczali bez czekania
Co do tego nie wysprzęglania, to może spróbuję - choć jakoś nie mam odwagi...
Dziś zrobiłem teścik . W czasie jazdy zapiąlem 4H . I co ??? szok . Nie dość , że nic się nie stało , to w dodatku wszedł bez zgrzytów i co najważniejsze , lżej niż na postoju , ale to logiczne , bo koła zębate sie kręcą i łatwiej zazębiają się . Od dzisiaj napędy zapinam tylko w czasie jazdy , no chyba ze będzie za późno Oczywiście jak ktoś wcześniej pisał , bez gazowania , szarpania itp . w czasie jednostajnej jazdy . Przyśpieszanie chyba nie wskazane . tak mi się wydaje . Pozdrawiam
Jedynie przy 4LO skrzynia na N i trzeba się zatrzymać. Resztę mozna dowolnie zapodawać.
FT możesz zapinac do 100km/h
PT jak wyżej
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach Lubi zgrzytnąć i tak...
FT możesz zapinac do 100km/h
PT jak wyżej
4LO do 5km/h
aby na prostych kołach
czyli do 100 km/h mogę zapinać 4 H ???
we ksiazce jest npisane do 60mph
Czy jeśli jest śligo, pada śnieg jest błoto poślizgowe, a w przypadku wranglera wtedy na czarnym można włączać 4H, jeździsz 100 km\h. Masz fantazje
we ksiazce jest npisane do 60mph
Dokładnie tak , napisane jest w instrukcji obsługi więc licząc kilka procent na margines błędu przy prędkości do 95km/h można zapiąć bez żadnych obaw napęd 4h. Tak robię od lat w różnych samochodach 4x4 i nic ale to nic się nigdy nie zdarzyło. Jak napisał jeden z szanownych kolegów na forum "te samochody nie są z papieru" i dodatkowo producent konstruując mechanizmy testował je pierwotnie i założył, iż wielu nie będzie ich prawidłowo używać tzn. zapinać np. powyżej zalecanej prędkości . Zakładam więc, że 4h można zapiąć we wronglu nawet przy 120km/h i nic się nie stanie . Oczywiście nie jeżdżę tak szybko aby móc to sprawdzić.
[b]Żaba[/b
spokojnie możesz tak robic
trzeba odpuścic gaz i energicznie zaciagnąc redaktor
po to masz w redaktorze( w rączce ) wyprofilowana taka blachę żeby nie przeciągnąć do 4LO
a nie raz juz tak robilem bo po co sie zatrzymywac jak nie ma czasu
a i lepeij się wpina napęd jak sie jedzie
Masz fantazje Może nie 100km/h, ale powyżej 60 km/h zdarzało mi się włączać/wyłączać, np. w miarę prosta droga między wioskami, miejscami czarne wystaje spod ubitego śniegu, miejscami nie. Nie będę przeca 100km jechał na dwójce.
To Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h
To Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h
Wrongle jeżdżą szybciej niż 60 km/h Nigdy z górki nie jechałeś?
Nigdy z górki nie jechałeś?
To można z górki jechać nie na 4LO
To można z górki jechać nie na 4LO
można, ja raz jechałam, a później trzeba było wymienić skrzywioną piastę i obie tarcze hamulcowe
teoretycznie tak, ale praktycznie "chuczą im mosty" i oklapują lusterka
DOBRE
biedny Kamieniarz
teoretycznie tak, ale praktycznie "chuczą im mosty" i oklapują lusterka
Ale przecież to jest konstrukcyjnie wprowadzone aerodynamicznie potwierdzone ulepszenie i kosmiczna technologia produkcji aby lusterka złożyły się w czasie szybkiej jazdy żeby nie stawiać oporu w szalonym pędzie.
SebastianBak, kiedys lecialem inazuma
po A4 na otwarcie sezonu na jasna góre
jako ze koledzy latali na scigaczach to pomykali caly czas ponad 200 zdrowo . chcac ich dogonic tez musialem i przy 240mi sie lusterka zlozyly
przy 240mi sie lusterka zlozyly
wiesz,
ja to chciałbym polecieć kiedyś "czysta"
P.S.
Pozdro kamieniarz
pierwszy raz mialem licznikowe 300na zzr1100 jadac po A4
drugi raz lecialm ponad 280 w czechach na gsxr 1100
ostatnim razem mialem 300na hayabusie rowniez wracajac z moto bazaru we wrocku [ po A4]
nie wiem jak to jest ale jedzie sie , strach , mysli o tym co sie moze stac w razie W ale cisnie sie dalej qwa ,to dziala jak narkotyk
240mi sie lusterka zlozyly
Mi ostatnio w lato2009 złożyły się już przy 80 jak pomykałem nowym nabytkiem mojej małżonki szanownej a jest to do tej pory GS500E
[ Dodano: 2010-02-14, 22:14 ]