Serwis znalezionych haseł
Remont Kadetta D 1981r. Wykonanie - SUCHAR
Pozycjonowanie stron internetowych
Witam !!!
Pewnie częśc użytkowników tego forum pomyślała sobie że SUCHAR dał sobie spokuj ze swoim kadettem Nie było czasu aby zaglądać do was bo cały swój wolny czas poświęcalem swojej wyjątkowej maszynie Wiele godzin spędzonych przy blacharce co jest najbardziej niewdzięczną robotą . Łuhhhhhhhh wole sobie nie przypominać No i nadeszła ta chwila Półtora roku ciężkiej pracy przy moim kadeciku i efekty myśle że są Narazie krótki opis moich prac .
1. Szlifowanie całej karoseri do golutkiej blachy . Podłoga od spodu , wewnątrz , cala komora i buda. Dosłownie wszystko co tylko sie dało , a udało sie praktycznie wszystko.
2. Wymiana blach ,reperaturek Jakie tylko udało mi sie zdobyć w sklepach internetowych.
+ NOWE PODZESPOŁY + :
- Maska Przednia
- Progi 2 szt.
- Błotniki przednie 2 szt.
- Pas Przedni Kompletny (z okularem)
- Pas Tylny
- Reperaturki Błotników tylnich wewnętrznych
- Reperaturki Błotników tylnich zewnętrznych
- Poszycie dolne drzwi 2 szt.
- Blacha znajdująca sie pod błotnikiem Przednim (prawym)
- Reszta blach doginana własnoręcznie - Niestety nie wszystko da sie kupić
3. Odtłuszczenie całej karoserii. Zmywaczewm do silikonu .
4. Malowanie Gruntem (Podkład gruntujący na gołą blache o nazwie WASH PRIMER).
5. Malowanie Podkładem SILVER szary kolorek.
6. Smarowanie łączeń gumą na spawy i łączenia wewnątrz karoseri , w komorze i podzłodze od spodu. Guma o nazwie BOLL
7. Szpachlowanie karoserii w miejscach gdzie były wstawione reperaturki. Szpachla w małych ilościach. starałem sie jak najmniej jej dawać.
8. Szlifowanie nałożonej szpachli i równanie .
9. Ponownie Malowanie podkładem SILVER miejśc poszpachlowanych.
10. Matowanie na mokro papierem 800 całej budy.
11. Ponownie odtłuszczanie karoserii Zmywaczewm do silikonu .
12. Malowanie Bazą (kolor niebieski perłowy) i lakierem bezbarwnym (Klarem).
13. Teraz Czas Na składanie !!! Nad czym aktualnie pracuje
A oto pare fotek na początek :
http://kadett.albumik.pl
Hasło : kadett
Pozdrawiam i Czekam z niecierpliwością na komentarze Tomek
Bardzo ładnie to wygląda, mam nadzieję, że nie będziesz nim jeździł na codzień, ani trzymał go pod chmurką, bo szybko zmarnieje.
Kolorek bardzo przypominający Stanleya.
Dobra robota.
Teraz kolejny bardzo ważny etaap przed Tobą i obyć efektu nie popsuł jakimiś spojlerami, czy innymi plastiowymi wynalazkami.
Mnie by to pasowało pod oryginał.
Oczywiście seryjne zderzaczki , sportowe zawieszenie tzn. ''gleba'' i ładne felusie to mi sie marzy . Wieś tuningu nie bede robił . Ma być klasyk odrestaurowany :)dziękuje za komentarz
kolorek wypass
Heh pomylilem sie z rokiem w temacie .Oczywiście 1981 r.
Heh pomylilem sie z rokiem w temacie .Oczywiście 1981 r.
poprawilem
Autko cukiereczek, postaraj sie wyrobic do lodzi i przyjechac na zlot, chetnie go dotkne
No nie , szacun ziomuś.Gratuluję zapału.
Pełny podziwu jestem zaa włożona pracę
Będzie stał na tych ATSach ? czy planujesz inne kółeczka ?
Sliczny !
Skłądaj składaj bo już się ostrze żeby zobaczyć go w całości
Poproszę o numer lakieru. Wydaje mi się, że to technoblau z VW? Podobny do mojego:P
[ Dodano: 3 Marzec 2008, 17:25 ]
Tak tym kompresorkiem co tam stoi .Niby nie możliwe a jednak Słuchaj Sasza niestety nie mam już pojemnika na którym był napisany numer farby ale gdzies mam chyba w papierach jeżeli uda mi sie znaleźć ten kwitek to napisze. Jeżeli chodzi o ats-ki to narazie na nich bedzie bedą odpolerowane i opony zmienione które już kupilem . 195/45/R15 Dziękuje za komentarze i zacęcam pozostalych do oceny.
[ Dodano: 2008-03-03, 18:57 ]
oponki troszkę małe, musi być dobrze obniżony, ale to i tak zrobi japę w nadkolach.
Extra kolorek ... i gratuluje wytrwałości ... powodzenia przy składaniu
super oby tak dalej
Suchar wysłał mi linka do tego tematu bo myslał ze nie ogladałem heheh A ja byłem szybszy i juz widziałem Pozdro Suchar hehehe
dziękuje !!!
A takie oponki kupilem . Oczywiście bez felg
Elegancki kolorek zapmniałem dodać Sam taki chciałem...
Remoncik pierwsza klasa:D kolorek zajebiaszczy,a podobne oponki miałem w swoim świętej pamięci poldziu szkoda ze niestety tylko 2
Tak swoją drogą widze ze ekipa remontowa sie nie poddaje:D mineło 11 miesięcy a ja WŁAŚNIE DZISIAJ jade swoim do lakiernika!Dodam że słowo"JADE" jeszcze nigdy nie sprawiało mi tyle radości:D Wczoraj po 11 miechach sie wkoncu przejechałem i co najdziwniejsze to WRÓCIŁEM,a ostatnio było z tym problemy:D Ach wiosna idzie jak mi sie micha cieszy:D:D:D
Jeszcze raz gratsy!!
Ej SUCHAR, czy to ten Człuchów w woj. pomorskim?? Może swojego zamiast do Rawicza, to do Ciebie zaciągnę i mi remont zrobisz?? Jak będę na wakacje jechał to odbiorę
A tak poważnie, to gratuluję!!!
Opisz technikę malowania takim kajtkiem. Jakie ciśnienie na pistolecie. Czy elementy po kolei itd. jak przygotowałeś powierzchnię?
A oponki w tym rozmiarze sę super!! U mnie nie ma japy.
[ Dodano: 4 Marzec 2008, 16:55 ]
Gratulacje, kawał dobrej roboty
Kurcze,będe miał ostrą konkurencje na zlocie
Pytanie do SUCHARA Ile farby trzeba mieć na pomalowanie kadzia bez malowania wszystkiego pod maska i pod dywanem...
Wychaczylem oferty na allegro z lakierami i na niebieski bądź żółty bym sie skusił. tylko ze ten żółty jest przeterminowany...
http://allegro.pl/item322...0_zl_tanio.html
http://allegro.pl/item322...ki_piekny_.html
Myślałem nad 3-ema litrami
no tak jak piszesz 3-4 litry . mi 1 litr wystarczył namalowanie tylnej klapy przedniego i tylnego zderzaka dwóch spoilerów kilka poprawek i jeszcze deczko zostało.
Aha , wszystko w łezce .
Ja litrem akrylu opędzlowałem caluśkiego z zewnątrz,znajomy lakiernik mowil ze to zasluga jego "oszczednego" pistoletu efekt bajeczny,niedługo fotki
Litrem ??? to co za cieniutka warstwa ? żebyś każdej minirysy nawet nie miał w poprzednim kolorze
kolor jest ten sam co był efekt jest naprawde zadowalający a samochód był malowany 2 warstwami,mało tego jeszcze zostały restki w pistolecie i to sobie strzeliłem kielichy w kolorze aaa dodam ze pasa przedniego i tylnego nie malowałem,zostały w czarnym baranku
No to faktrycnie straaaasznie mało poszło aż niewiarygodne
to tak srednio 3 razy mniej lakieru niz poszlo na kombi bez wnetrza ;k ale looz oby sie trzymalo.
przednie błotniki i pas , tylny błotnik pół litra lakieru
Witam . Przygotowalem dla was pare zdięć kadecika w czasie składania . Galeria nr 3 zachęcam do komentowania. Jeżeli chodzi o pytania odnośnie lakieru . Ja zużylem 3 litry na cały samochód. Malowanie takim malym kompresorkiem praktycznie niczym sie nie różni od malowania dużym . Tyle że na dużym tak częśto nie dobija powietrza no i ciśnienie jest stabilniejsze . Jak poprubujesz na jakimś innym elemencie to idzie wyczuć i spokojnie pomalujesz nim furke co widać na zdięciach. Aha pistolet kupilem za 80 zł na allegro. Niskociśnieniowy .Mi osobiście lepiej się takowym maluje Pozdrawiam . Tomasz
[ Dodano: 2008-03-30, 23:17 ]
SUCHAR, a czemu łezkowa deska??
felgi całkiem ładne, ogólnie nabiera ładniości
Deska od łezki bo za free i w świetnym stanie zadbana . Mi sie podoba Każdy ma swój jakis gust :)Miala byc od astry ale ze ta sie nawinela to niech juz sobie w nim siedzi
[ Dodano: 2008-03-31, 00:13 ]
nie jestem pewien, czy będziesz zadowolony z tej łezkowej deski - chyba, że wyznajesz zasadę: "jak skrzypi i piszczy to się mało niszczy"
EEE tam, SIm przesadzasz, moja nie skrzypiała na przykład.
Fajnie jest
kolega ma łezkę i ogólnie decha się cicha, jedynie ten schowek niezamykany tak napierdala, że nie idzie wyrobić!!!! mogli pomyśleć nad zamocowaniej jego w tylnej części...
Ach ta świeżość lakierku, gruntowny remońcik...wszystko pięknie wyspawane.
Mniam
ale do c nie wlozysz łezkowej dechy?
Nie nie włożę. C ma wypaśną deche .
Zresztą w D też nie miałem łezkowej. w łezkach miałem łezkowe.
Ris , a wiesz , że chyba na szrociku jakieś części z C się poniewierają ? Trzeba by sprawdzić
A nic nie mówiłeś.
Ja się generalnie piszę
Witam !!!
Pewnie częśc użytkowników tego forum pomyślała sobie że SUCHAR dał sobie spokuj ze swoim kadettem Nie było czasu aby zaglądać do was bo cały swój wolny czas poświęcalem swojej wyjątkowej maszynie Wiele godzin spędzonych przy blacharce co jest najbardziej niewdzięczną robotą . Łuhhhhhhhh wole sobie nie przypominać No i nadeszła ta chwila Półtora roku ciężkiej pracy przy moim kadeciku i efekty myśle że są Narazie krótki opis moich prac .
1. Szlifowanie całej karoseri do golutkiej blachy . Podłoga od spodu , wewnątrz , cala komora i buda. Dosłownie wszystko co tylko sie dało , a udało sie praktycznie wszystko.
2. Wymiana blach ,reperaturek Jakie tylko udało mi sie zdobyć w sklepach internetowych.
+ NOWE PODZESPOŁY + :
- Maska Przednia
- Progi 2 szt.
- Błotniki przednie 2 szt.
- Pas Przedni Kompletny (z okularem)
- Pas Tylny
- Reperaturki Błotników tylnich wewnętrznych
- Reperaturki Błotników tylnich zewnętrznych
- Poszycie dolne drzwi 2 szt.
- Blacha znajdująca sie pod błotnikiem Przednim (prawym)
- Reszta blach doginana własnoręcznie - Niestety nie wszystko da sie kupić
3. Odtłuszczenie całej karoserii. Zmywaczewm do silikonu .
4. Malowanie Gruntem (Podkład gruntujący na gołą blache o nazwie WASH PRIMER).
5. Malowanie Podkładem SILVER szary kolorek.
6. Smarowanie łączeń gumą na spawy i łączenia wewnątrz karoseri , w komorze i podzłodze od spodu. Guma o nazwie BOLL
7. Szpachlowanie karoserii w miejscach gdzie były wstawione reperaturki. Szpachla w małych ilościach. starałem sie jak najmniej jej dawać.
8. Szlifowanie nałożonej szpachli i równanie .
9. Ponownie Malowanie podkładem SILVER miejśc poszpachlowanych.
10. Matowanie na mokro papierem 800 całej budy.
11. Ponownie odtłuszczanie karoserii Zmywaczewm do silikonu .
12. Malowanie Bazą (kolor niebieski perłowy) i lakierem bezbarwnym (Klarem).
13. Teraz Czas Na składanie !!! Nad czym aktualnie pracuje
A oto pare fotek na początek :
http://kadett.albumik.pl
Hasło : kadett
Pozdrawiam i Czekam z niecierpliwością na komentarze Tomek
Bardzo ładnie to wygląda, mam nadzieję, że nie będziesz nim jeździł na codzień, ani trzymał go pod chmurką, bo szybko zmarnieje.
Kolorek bardzo przypominający Stanleya.
Dobra robota.
Teraz kolejny bardzo ważny etaap przed Tobą i obyć efektu nie popsuł jakimiś spojlerami, czy innymi plastiowymi wynalazkami.
Mnie by to pasowało pod oryginał.
Oczywiście seryjne zderzaczki , sportowe zawieszenie tzn. ''gleba'' i ładne felusie to mi sie marzy . Wieś tuningu nie bede robił . Ma być klasyk odrestaurowany :)dziękuje za komentarz
kolorek wypass
Heh pomylilem sie z rokiem w temacie .Oczywiście 1981 r.
Heh pomylilem sie z rokiem w temacie .Oczywiście 1981 r.
poprawilem
Autko cukiereczek, postaraj sie wyrobic do lodzi i przyjechac na zlot, chetnie go dotkne
No nie , szacun ziomuś.Gratuluję zapału.
Pełny podziwu jestem zaa włożona pracę
Będzie stał na tych ATSach ? czy planujesz inne kółeczka ?
Sliczny !
Skłądaj składaj bo już się ostrze żeby zobaczyć go w całości
Poproszę o numer lakieru. Wydaje mi się, że to technoblau z VW? Podobny do mojego:P
[ Dodano: 3 Marzec 2008, 17:25 ]
Tak tym kompresorkiem co tam stoi .Niby nie możliwe a jednak Słuchaj Sasza niestety nie mam już pojemnika na którym był napisany numer farby ale gdzies mam chyba w papierach jeżeli uda mi sie znaleźć ten kwitek to napisze. Jeżeli chodzi o ats-ki to narazie na nich bedzie bedą odpolerowane i opony zmienione które już kupilem . 195/45/R15 Dziękuje za komentarze i zacęcam pozostalych do oceny.
[ Dodano: 2008-03-03, 18:57 ]
oponki troszkę małe, musi być dobrze obniżony, ale to i tak zrobi japę w nadkolach.
Extra kolorek ... i gratuluje wytrwałości ... powodzenia przy składaniu
super oby tak dalej
Suchar wysłał mi linka do tego tematu bo myslał ze nie ogladałem heheh A ja byłem szybszy i juz widziałem Pozdro Suchar hehehe
dziękuje !!!
A takie oponki kupilem . Oczywiście bez felg
Elegancki kolorek zapmniałem dodać Sam taki chciałem...
Remoncik pierwsza klasa:D kolorek zajebiaszczy,a podobne oponki miałem w swoim świętej pamięci poldziu szkoda ze niestety tylko 2
Tak swoją drogą widze ze ekipa remontowa sie nie poddaje:D mineło 11 miesięcy a ja WŁAŚNIE DZISIAJ jade swoim do lakiernika!Dodam że słowo"JADE" jeszcze nigdy nie sprawiało mi tyle radości:D Wczoraj po 11 miechach sie wkoncu przejechałem i co najdziwniejsze to WRÓCIŁEM,a ostatnio było z tym problemy:D Ach wiosna idzie jak mi sie micha cieszy:D:D:D
Jeszcze raz gratsy!!
Ej SUCHAR, czy to ten Człuchów w woj. pomorskim?? Może swojego zamiast do Rawicza, to do Ciebie zaciągnę i mi remont zrobisz?? Jak będę na wakacje jechał to odbiorę
A tak poważnie, to gratuluję!!!
Opisz technikę malowania takim kajtkiem. Jakie ciśnienie na pistolecie. Czy elementy po kolei itd. jak przygotowałeś powierzchnię?
A oponki w tym rozmiarze sę super!! U mnie nie ma japy.
[ Dodano: 4 Marzec 2008, 16:55 ]
Gratulacje, kawał dobrej roboty
Kurcze,będe miał ostrą konkurencje na zlocie
Pytanie do SUCHARA Ile farby trzeba mieć na pomalowanie kadzia bez malowania wszystkiego pod maska i pod dywanem...
Wychaczylem oferty na allegro z lakierami i na niebieski bądź żółty bym sie skusił. tylko ze ten żółty jest przeterminowany...
http://allegro.pl/item322...0_zl_tanio.html
http://allegro.pl/item322...ki_piekny_.html
Myślałem nad 3-ema litrami
no tak jak piszesz 3-4 litry . mi 1 litr wystarczył namalowanie tylnej klapy przedniego i tylnego zderzaka dwóch spoilerów kilka poprawek i jeszcze deczko zostało.
Aha , wszystko w łezce .
Ja litrem akrylu opędzlowałem caluśkiego z zewnątrz,znajomy lakiernik mowil ze to zasluga jego "oszczednego" pistoletu efekt bajeczny,niedługo fotki
Litrem ??? to co za cieniutka warstwa ? żebyś każdej minirysy nawet nie miał w poprzednim kolorze
kolor jest ten sam co był efekt jest naprawde zadowalający a samochód był malowany 2 warstwami,mało tego jeszcze zostały restki w pistolecie i to sobie strzeliłem kielichy w kolorze aaa dodam ze pasa przedniego i tylnego nie malowałem,zostały w czarnym baranku
No to faktrycnie straaaasznie mało poszło aż niewiarygodne
to tak srednio 3 razy mniej lakieru niz poszlo na kombi bez wnetrza ;k ale looz oby sie trzymalo.
przednie błotniki i pas , tylny błotnik pół litra lakieru
Witam . Przygotowalem dla was pare zdięć kadecika w czasie składania . Galeria nr 3 zachęcam do komentowania. Jeżeli chodzi o pytania odnośnie lakieru . Ja zużylem 3 litry na cały samochód. Malowanie takim malym kompresorkiem praktycznie niczym sie nie różni od malowania dużym . Tyle że na dużym tak częśto nie dobija powietrza no i ciśnienie jest stabilniejsze . Jak poprubujesz na jakimś innym elemencie to idzie wyczuć i spokojnie pomalujesz nim furke co widać na zdięciach. Aha pistolet kupilem za 80 zł na allegro. Niskociśnieniowy .Mi osobiście lepiej się takowym maluje Pozdrawiam . Tomasz
[ Dodano: 2008-03-30, 23:17 ]
SUCHAR, a czemu łezkowa deska??
felgi całkiem ładne, ogólnie nabiera ładniości
Deska od łezki bo za free i w świetnym stanie zadbana . Mi sie podoba Każdy ma swój jakis gust :)Miala byc od astry ale ze ta sie nawinela to niech juz sobie w nim siedzi
[ Dodano: 2008-03-31, 00:13 ]
nie jestem pewien, czy będziesz zadowolony z tej łezkowej deski - chyba, że wyznajesz zasadę: "jak skrzypi i piszczy to się mało niszczy"
EEE tam, SIm przesadzasz, moja nie skrzypiała na przykład.
Fajnie jest
kolega ma łezkę i ogólnie decha się cicha, jedynie ten schowek niezamykany tak napierdala, że nie idzie wyrobić!!!! mogli pomyśleć nad zamocowaniej jego w tylnej części...
Ach ta świeżość lakierku, gruntowny remońcik...wszystko pięknie wyspawane.
Mniam
ale do c nie wlozysz łezkowej dechy?
Nie nie włożę. C ma wypaśną deche .
Zresztą w D też nie miałem łezkowej. w łezkach miałem łezkowe.
Ris , a wiesz , że chyba na szrociku jakieś części z C się poniewierają ? Trzeba by sprawdzić
A nic nie mówiłeś.
Ja się generalnie piszę