Oj nie ty jeden...
Mam trzy Chargery w domu. Dwa z 69, trzeci z 74- są zajebiaszcze!!! Oczywiście w odpowiedniej skali Wczoraj był fajny film z nim w roli głównej. THe Dukes of Hazzard. Dawał nieźle czadu!!
Juz od dawna mi się marzy taki "hamerykański mięsień" tylko sie nie moge zdecydować w tym wypadku czy roczkin 69 czy 71
A oto przykład jak można sie stać posiadaczem takiego auta w prosty sposób:
Dodkładnie ale głównie ze względu na samochód. Do tego mam jeszcze słabość do Chevy Camaro pierwszej generacji, Pontiaca Firebirda jak i do Mustanga z tego okresu. Po prostu były piękne.
e tam ja i tak wole mojego kanta... tylko ladnie go odnowic i wrzucic 200koni pod maske i robic waly dresom z beemek i innych street dragowych sprzetow..
Ej ostatnio wyczytałem że nowa wersja Challengera ma mocno nawiązywać do tego z lat 70-tych, ma mieć automatyczną skrzynie biegów , silnik V6, skórę na pokładzie i po sprowadzeniu do polski ma kosztować około 80 tys PLN. ( po wszystkich oplatach). Biorą pod uwagę cenę MuscleCarów z roku 69 to rzeczywiście tania alternatywa.
Do tego te nowe musclecary ponoc maja skrecac :O
Do tego te nowe musclecary ponoc maja skrecac :O
:D:D
ponoć Ale jak będą tak jeździły jak Chryslery 300C, to lepiej nie wsiadać
Do tego te nowe musclecary ponoc maja skrecac :O
a ja słyszałem że będą im światła działać
Jak wyglądał ten kultowy i jak ma wyglądać ten nowy popatrzcie TU
A TUTAJ troszke danych technicznych tych nowych
fajny nawet sie nie będę napalać, bo nie mój poziom finansowy - ani stary ani nowy. A ja jak sie na cos nastawie to potem na to choruje... Po co mam sie męczyć
Wolałbym oryginała z 69... Ten nowy jest do niego bardzo podobny, ale zbyt wygłaskany. Mało charakterny. Ale pewnie po odpaleniu silnika ocena by się zmieniła diametralnie:)
ale pisaliscie ze V6,czyli i po odpaleniu już KUPA.
ale pisaliscie ze V6,czyli i po odpaleniu już KUPA.
to mój błąd - ten nowy ma V8 mnie sie nawet podoba z zewnątrz, ale srodek ma PRZEOKROPNY - zwłaszcza deska fuj
chociaż i tak wolałbym Camaro, ale dać za takiego z 69 roku 150 tys PLN......
mam jeszcze zdjęcia - mój Ojciec jeździł w latach '70 w Polsce camaro, no moze dziabkę nowszym, bo z '72. wlasnie nowszy model w przyzwoitym stanie mozna juz u nas za 15-20tys. dostac
a ja widziałem ostatnio forda capri
najfajniejsze, że po jakiś przeróbkach miał pod maską silnik diesla 1.6 klekotał jak moja perełka - no i osiągi miał jak ona
ubaw po pachy
to, dobre 1.6 dieselka? jakby byl tam 1.8 albo 2.3d to bym sie nie dziwil.d
no to do licytacji brać:) i dłubać
łeee kadett lepszy