Serwis znalezionych haseł
sposoby na odkręcenie śrub w kolektorze wydechowym
Pozycjonowanie stron internetowych
zmagam sie z problemem odkręcenia nakrętek/śrub przy kolektorze wydechowym, chciałbym obadac mój padnięty silnik i nie moge odkręcic śrub.
4 nakrętki odkręciły się same jakoś wcześniej i teraz praktycznie bez pomocy klucza je wykręciłem, kolejna wykręciła się razem ze szpilką a trzech w ogóle nie idzie ruszyć a nie chcę ich ukręcić.
poszukuje jakiegoś skutecznego sposobu,
zgryźliwych informuję że mam właściwe klucze i inne narzędzia
próbowałem tez psikać WD40 i płynem hamulcowym ale i to bez rezultatu
jutro kupie cole i poleje troche na te śruby
najgorzej jest z tymi od dołu bo nie ma jak dojść
poradziłem się mechanika na serwisie i mówił żeby grzać palnikiem, ale gdzie ja tu palink teraz na podwórku wykombinuje chyba ze wezme jakiś najtańszy dezodorant i zapalniczke
Macie jakies sprawdzone sposoby??
Kolego . Wcale nie jest potrzebny palnik U mnie na warsztacie robimy tak . Przed odkręcaniem jakich kolwiek śrub od kolektora wydechowego musisz troche pojedździć samochodem żeby kolektor nabrał temperatury. Ciepło rozejdzie sie po śrubkach i powinny puścić. Tylko trzeba uważać żeby rąk nie poparzyć to najgorsze Proponuje dobrze rozgrzać kadzia żeby kolektor aż parzył i wtedy . Tylko uważaj na ręce !! Ta metoda dobra jest tylko w samochodach w miare dobrym dojściem do śrub . Bo w niektórych nawet ręki nie da sie włożyć tak to maja upchane . W kadziu naszczęście nie jest tak źle tyle że trzeba dysponować różnymi kluczami .
Jeżeli silnik nie jest na chodzie to proponuje nakrętke ostukać po jej płaskich powierzchniach do okoła tak żeby jej nie uszkodzić i gwintu , często przy uderzeniu śruby bezpośrednio aluminium sie poddaje troszke i wtedy puszcza ale musisz wiedzieć jak uderzyć .Palnik był by dobrym wyjściem ale nie każdy go ma. Można jeszcze naspawać większą nakrętke na tą co masz jeżeli ci sie obślizgała w momencie gdy spawasz rozgrzewasz również szpilkę '' To działa tak samo jak palnik '' Ostatnia podpowiedź to najbardziej drastyczna , nie polecam ale w ostateczności ostry Przecinak i przetnij ją. Puźniej ewentualnie jak ci sie nie uda samej szpilki wykręcić poprawisz gwint narzynką.Pozdrawiam napisz czy podziałało Cześć
[ Dodano: 2007-06-27, 23:44 ]
czekam jeszcze na inne wypowiedzi a za robote pewnie wezme sie w weekend
silnika juz nie da sie uruchomic a obstukiwanie mam oklepane i niestety nie podziałało. w ostateczności spróbuje ponacinać.
Ja w ekstremalnych warunkach nacinałem przecinakiem i młotkiem. Same nakrętki są z jakiegoś miękkiego materiału - miedź może.
Czasami jak obrobiła mi się nakrętka, to pomagało nabicie klucza o numer mniejszego, czyli - obrabia się 13, tak że klucz już nie łapie, brałem jakąś dobrą nasadkę #12 i młotkiem nabijałem do samego kończa. Samo stukanie pomaga, a nakrętka się tak klinuje że nie ma huhu.
A ja ostatnio nie moglem srobki wykreic z nakretki i polalem Coca-Cola. Po 5 minutach bez problemu zeszla. WD40 nie nadaje sie do srob zardzewialych przynajmniej wogole nie pomaga... Predzej przy wkrecaniu na srobke
Moim zdaniem próbuj tylko na gorąco to wykręcić
z tym na gorąco nie jest raczej mozliwe bo tylko te śruby na kolektorze mi zostały a reszta osprzętu jet już odkręcona i nie mam jak zagrzać
no to pozostaje na chama nałóż klucz pokrętło przedłużka(rurka) na pokrętło ,naszpanuj i jak jest dojście to z młotka w klucz tak jak byś chciał wbić śrubę do bloku pod warunkiem że jest miejsce .
u mnie niestety srube ukrecilem, wiec zostalo tylko dospawanie nakretki, ale jak juz zlapalo temperature to sie odkrecilo
z druga sruba ukrecona na rowni z powierzchnia kolektora poszlo troche inaczej - nawiercilem ją w srodku (waruniem jest kąt prosty oczywiscie) i lekko obstukujac szpilką wydłubałem pozostale skrawki gwintu - nowa sruba weszla dobrze i trzyma sie.
Ta jasne a potem szpilki z głowicy jak wykręci. Ostatnia sugestia są do kupienia takie palniki przenośne ( tylko nie kupuj pencyla - bo możesz nie odkręcić wszystkich śrub) ja używam tego do opasek termokurczliwych ale do śrub tez się pewnie nada ja używam czegoś takiego jak tu http://www.allegro.pl/ite...yczny_fav_.html
tylko że w makro kosztował 17 zł swego czasu....
GrzyBu , a po jaką cholerę chcesz odkręcać kolektor wydechowy ? Wystarczy , że od kolektora wydechowego odkręcisz dwururkę i po sprawie , głowice ściągasz razem z kolektorami.
sprawa jest taka ze do dwururki musze mieć dojście od dołu a dodatkowo na jednej rurce założyłem obejmy z blachą pod spodem żeby było ciszej no i teraz nie mam ani kanału ani dojścia do śrub.Próbowałem z góry ale tylko ręce porapałem. Na kolektorze jak pisałem 3 lub 4nakrętki się wykręciły palcami a jedna ze szpilką.Kupiłem juz Cole i jutro wieczorem po pracy poleje nakrętki i zobacze jak pójdzie.
Ściągniesz grilla i chłodnicę i masz piękny dostęp do dwururki , a ściągnąć chlodnicę jest naprawdę prosto i szybko. I kanał jest niepotrzebny.
dzieki Jaro,
dobry sposób, do tej pory męczyłem sie leżąc pod autem
kadzia nie dało się rozgrzac bo silnik juz nie działa ale o tym juz w inny topicu
reszte kolektora odkręciłem nakładając płaski klucz oczkowy i pukałem młotkiem w klucz, było ciężko ale dało rade, jedna zjechana juz nakrętka też puściła jak wcisnąłem na nią klucz 12 i pukając w niego młotkiem poszła
ja jak wymienialem silnik mialem ten sam problem, napocilem sie ze szok ale sie udalo, od razu wymienilem nakretki na takie podluzne (na przyszlosc), bo przy tych nakretkach jak mi sie wyrobi to zawsze bedzie inne miejsce w nakretce za ktora bedzie mozna zlapac
Inni maja problemy z odkręcaniem śrub inni nie. W moim przypadku ukręcam śruby przy dokręcaniu . Nigdy nie miałem problemów z żadną śrubą w moim kancie (jak na razie)
A ja zawsze na 90% srub uzywam Loctita - taki srebrny srodek, ktorym sie smaruje gwint i sie nie zapieka sruba czy nakretka. Wzane zeby byl do wysokich temperatur w przypadku kolektora. Naprawde polecam
A to sie nie nazywa czasem Locktide ?
Bo jeśli tak, to jest to taki klej montażowy do śrub - powstrzymuje od wykręcania sie śrub, korozji gwintów itp. Tak sie skręca elementy maszyn fabrycznych - często u mnie w robocie mechanicy używają. Odkręca sie normalnie, ale trzeba pokonać większy opór początkowy.
Pisze sie Loctite, a czyta sie Loktajd
Ogolnie to maja setki roznych srodkow chemicznych - bardzo dobrych. Uzywalem duzo roznych roduktow z ich firmy - polecam
aha dzięki no własnie nie bylem pewny zapisu...
My uzywamy takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...w_cenie_1_.html
a czasem coś podobnego:
http://www.allegro.pl/ite...octite_660.html
http://www.allegro.pl/ite...0_zl.html#photo
"klej anareobowy"
zmagam sie z problemem odkręcenia nakrętek/śrub przy kolektorze wydechowym, chciałbym obadac mój padnięty silnik i nie moge odkręcic śrub.
4 nakrętki odkręciły się same jakoś wcześniej i teraz praktycznie bez pomocy klucza je wykręciłem, kolejna wykręciła się razem ze szpilką a trzech w ogóle nie idzie ruszyć a nie chcę ich ukręcić.
poszukuje jakiegoś skutecznego sposobu,
zgryźliwych informuję że mam właściwe klucze i inne narzędzia
próbowałem tez psikać WD40 i płynem hamulcowym ale i to bez rezultatu
jutro kupie cole i poleje troche na te śruby
najgorzej jest z tymi od dołu bo nie ma jak dojść
poradziłem się mechanika na serwisie i mówił żeby grzać palnikiem, ale gdzie ja tu palink teraz na podwórku wykombinuje chyba ze wezme jakiś najtańszy dezodorant i zapalniczke
Macie jakies sprawdzone sposoby??
Kolego . Wcale nie jest potrzebny palnik U mnie na warsztacie robimy tak . Przed odkręcaniem jakich kolwiek śrub od kolektora wydechowego musisz troche pojedździć samochodem żeby kolektor nabrał temperatury. Ciepło rozejdzie sie po śrubkach i powinny puścić. Tylko trzeba uważać żeby rąk nie poparzyć to najgorsze Proponuje dobrze rozgrzać kadzia żeby kolektor aż parzył i wtedy . Tylko uważaj na ręce !! Ta metoda dobra jest tylko w samochodach w miare dobrym dojściem do śrub . Bo w niektórych nawet ręki nie da sie włożyć tak to maja upchane . W kadziu naszczęście nie jest tak źle tyle że trzeba dysponować różnymi kluczami .
Jeżeli silnik nie jest na chodzie to proponuje nakrętke ostukać po jej płaskich powierzchniach do okoła tak żeby jej nie uszkodzić i gwintu , często przy uderzeniu śruby bezpośrednio aluminium sie poddaje troszke i wtedy puszcza ale musisz wiedzieć jak uderzyć .Palnik był by dobrym wyjściem ale nie każdy go ma. Można jeszcze naspawać większą nakrętke na tą co masz jeżeli ci sie obślizgała w momencie gdy spawasz rozgrzewasz również szpilkę '' To działa tak samo jak palnik '' Ostatnia podpowiedź to najbardziej drastyczna , nie polecam ale w ostateczności ostry Przecinak i przetnij ją. Puźniej ewentualnie jak ci sie nie uda samej szpilki wykręcić poprawisz gwint narzynką.Pozdrawiam napisz czy podziałało Cześć
[ Dodano: 2007-06-27, 23:44 ]
czekam jeszcze na inne wypowiedzi a za robote pewnie wezme sie w weekend
silnika juz nie da sie uruchomic a obstukiwanie mam oklepane i niestety nie podziałało. w ostateczności spróbuje ponacinać.
Ja w ekstremalnych warunkach nacinałem przecinakiem i młotkiem. Same nakrętki są z jakiegoś miękkiego materiału - miedź może.
Czasami jak obrobiła mi się nakrętka, to pomagało nabicie klucza o numer mniejszego, czyli - obrabia się 13, tak że klucz już nie łapie, brałem jakąś dobrą nasadkę #12 i młotkiem nabijałem do samego kończa. Samo stukanie pomaga, a nakrętka się tak klinuje że nie ma huhu.
A ja ostatnio nie moglem srobki wykreic z nakretki i polalem Coca-Cola. Po 5 minutach bez problemu zeszla. WD40 nie nadaje sie do srob zardzewialych przynajmniej wogole nie pomaga... Predzej przy wkrecaniu na srobke
Moim zdaniem próbuj tylko na gorąco to wykręcić
z tym na gorąco nie jest raczej mozliwe bo tylko te śruby na kolektorze mi zostały a reszta osprzętu jet już odkręcona i nie mam jak zagrzać
no to pozostaje na chama nałóż klucz pokrętło przedłużka(rurka) na pokrętło ,naszpanuj i jak jest dojście to z młotka w klucz tak jak byś chciał wbić śrubę do bloku pod warunkiem że jest miejsce .
u mnie niestety srube ukrecilem, wiec zostalo tylko dospawanie nakretki, ale jak juz zlapalo temperature to sie odkrecilo
z druga sruba ukrecona na rowni z powierzchnia kolektora poszlo troche inaczej - nawiercilem ją w srodku (waruniem jest kąt prosty oczywiscie) i lekko obstukujac szpilką wydłubałem pozostale skrawki gwintu - nowa sruba weszla dobrze i trzyma sie.
Ta jasne a potem szpilki z głowicy jak wykręci. Ostatnia sugestia są do kupienia takie palniki przenośne ( tylko nie kupuj pencyla - bo możesz nie odkręcić wszystkich śrub) ja używam tego do opasek termokurczliwych ale do śrub tez się pewnie nada ja używam czegoś takiego jak tu http://www.allegro.pl/ite...yczny_fav_.html
tylko że w makro kosztował 17 zł swego czasu....
GrzyBu , a po jaką cholerę chcesz odkręcać kolektor wydechowy ? Wystarczy , że od kolektora wydechowego odkręcisz dwururkę i po sprawie , głowice ściągasz razem z kolektorami.
sprawa jest taka ze do dwururki musze mieć dojście od dołu a dodatkowo na jednej rurce założyłem obejmy z blachą pod spodem żeby było ciszej no i teraz nie mam ani kanału ani dojścia do śrub.Próbowałem z góry ale tylko ręce porapałem. Na kolektorze jak pisałem 3 lub 4nakrętki się wykręciły palcami a jedna ze szpilką.Kupiłem juz Cole i jutro wieczorem po pracy poleje nakrętki i zobacze jak pójdzie.
Ściągniesz grilla i chłodnicę i masz piękny dostęp do dwururki , a ściągnąć chlodnicę jest naprawdę prosto i szybko. I kanał jest niepotrzebny.
dzieki Jaro,
dobry sposób, do tej pory męczyłem sie leżąc pod autem
kadzia nie dało się rozgrzac bo silnik juz nie działa ale o tym juz w inny topicu
reszte kolektora odkręciłem nakładając płaski klucz oczkowy i pukałem młotkiem w klucz, było ciężko ale dało rade, jedna zjechana juz nakrętka też puściła jak wcisnąłem na nią klucz 12 i pukając w niego młotkiem poszła
ja jak wymienialem silnik mialem ten sam problem, napocilem sie ze szok ale sie udalo, od razu wymienilem nakretki na takie podluzne (na przyszlosc), bo przy tych nakretkach jak mi sie wyrobi to zawsze bedzie inne miejsce w nakretce za ktora bedzie mozna zlapac
Inni maja problemy z odkręcaniem śrub inni nie. W moim przypadku ukręcam śruby przy dokręcaniu . Nigdy nie miałem problemów z żadną śrubą w moim kancie (jak na razie)
A ja zawsze na 90% srub uzywam Loctita - taki srebrny srodek, ktorym sie smaruje gwint i sie nie zapieka sruba czy nakretka. Wzane zeby byl do wysokich temperatur w przypadku kolektora. Naprawde polecam
A to sie nie nazywa czasem Locktide ?
Bo jeśli tak, to jest to taki klej montażowy do śrub - powstrzymuje od wykręcania sie śrub, korozji gwintów itp. Tak sie skręca elementy maszyn fabrycznych - często u mnie w robocie mechanicy używają. Odkręca sie normalnie, ale trzeba pokonać większy opór początkowy.
Pisze sie Loctite, a czyta sie Loktajd
Ogolnie to maja setki roznych srodkow chemicznych - bardzo dobrych. Uzywalem duzo roznych roduktow z ich firmy - polecam
aha dzięki no własnie nie bylem pewny zapisu...
My uzywamy takie coś:
http://www.allegro.pl/ite...w_cenie_1_.html
a czasem coś podobnego:
http://www.allegro.pl/ite...octite_660.html
http://www.allegro.pl/ite...0_zl.html#photo
"klej anareobowy"